Karol Wojtyła Cup: Rzymu nie zdobyli, ale...

2008-09-29-watykan

Młodzi piłkarze Cracovii prowadzeni przez trenerów Piotra Góreckiego i Marcina Sadko zakończyli udział w rozgrywanym w Rzymie IV Międzynarodowym Turnieju im. Karola Wojtyły.

W tym roku (16 października) przypada 30. rocznica wyboru Karola Wojtyły na Papieża. Z tego względu Cracovia - Klub Jana Pawła II - została w sposób szczególny uhonorowana przez organizatorów i rozpoczęła udział w zawodach od razu od półfinału.

2008-09-29-watykan-02

Młodzi zawodnicy Cracovii (do lat 19), choć nie wygrali żadnego spotkania, zebrali wiele pochlebnych opinii od obserwatorów tego prestiżowego turnieju w którym udział wzięły m.in. czołowe włoskie kluby Lazio, Sampdoria, Brescia, Parma i AS Roma.

W pierwszym meczu Cracovia przegrała z silną drużyną Lazio Rzym 3:0, choć do przerwy utrzymywał się wynik bezbramkowy. W meczu o trzecie miejsce rywalem Pasów był chorwacki zespół NK Zagrzeb, który dopiero w rzutach karnych zapewnił sobie zwycięstwo (relacje z meczów poniżej).

Oficjalne wizyta Cracovii w Rzymie i udział w turnieju noszącym imię największego Polaka i kibica Cracovii była znakomitą okazją do złożenia kwiatów i wspólnej modlitwy przy grobie Jana Pawła II. - Była to dla nas chwila niezwykła, wielki zaszczyt i wyróżnienie - z przejęciem mówili młodzi piłkarze, dla których było to niezapomniane wydarzenie.

2008-09-29-watykan

- Wszyscy czujemy się wyjątkowo wzruszeni i zarazem dumni z tego, że to właśnie nam przypadł ten ogromny zaszczyt, aby w imieniu całej społeczności naszego Klubu móc złożyć kwiaty i modlić się przy grobie największego, naszego kibica w historii ? powiedział Marek Mazurczak , specjalista PR MKS Cracovia SSA.

? To dla nas wielkie wyróżnienie. Trudno opisać co czuliśmy, tym bardziej, że była to pierwsza oficjalna wizyta przedstawicieli Cracovii od śmierci naszego Papieża ? dodawał trener Macin Sadko .

W środę wczesnym popołudniem ekipa Cracovii powróci do Krakowa.

.

Lazio Rzym ? Cracovia 3:0 (0:0)

2008-09-29-cracovia-lazio-3-0

1:0 - 47 min. - Sciamana (karny)
2:0 - 66 min. - Mancini
3:0 - 82 min. - Mancini

Lazio: De Gre ? Cavanda, Sevieri, Faraoni, Luciani, Pertetuini, Cinelli, Sciamana, Mancini, Ricci, Iozzino. Trener: Gianluca De Sanctis

Cracovia: Szwiec ? Urbański, Sosnowski, Janus (75 Boruch), Kupiec, Kusiak (68 Połomski), Klich, Dynarek, Wilk (80 Wieczorek), Dzwonek (86 Terlik), Polek (46 Filip). Trenerzy: Marcin Sadko, Piotr Górecki.

Cracovia rozpoczęła udział w Turnieju od razu od meczu półfinałowego w którym zmierzyła się ze słynnym Lazio Rzym w którym wystąpiło kilku piłkarzy (Faraoni, Luciani, Sciamana i Mancini) aspirujących do kadry pierwszego zespołu.

W meczu z silnym rywalem młodzi zawodnicy Cracovii zaprezentowali się bardzo dobrze, choć nie mówi tego wynik meczu, który zakończył się porażką Pasów aż 3:0.

Pierwsza połowa przebiegała pod dyktando Cracovii, która stwarzała sobie bardzo wiele sytuacji podbramkowych. Również obrona spisywała się bardzo pewnie co pozwalało wyprowadzać groźne kontry. Rywale byli bardzo zaskoczeni tak dobrą postawą Cracovii. Nie spodziewali się tak wymagającego przeciwnika i po pierwszej połowie na tablicy świetlnej widniał wynik 0:0.

Zupełnie inny przebieg miała druga połowa meczu. Kluczowym wydarzeniem była bardzo kontrowersyjna decyzja arbitra, który tuż po przerwie zupełnie z niczego podyktował dla Lazio rzut karny. Od tego momentu z Cracovii uszło powietrze, co skrzętnie wykorzystali gracze Lazio, strzelając jeszcze dwie bramki.

.

NK Zagrzeb ? Cracovia 1:1 (0:1), k. 5:4

2008-09-29-cracovia-lazio-3-0-gorecki-sadko

0:1 - 10 min. - Filip
1:1 - 82 min. - Srancetic

NK Zagrzeb: Hercek ? Stiglec, Jugović, Urbat, Medić, Dedić, Sessar, Tovsić, Srancetic, Markić, Giglar. Trener: Skoko

Cracovia: Szwiec ? Urbański, Sosnowski, Janus (60 Polek), Kupiec, Kusiak (46 Kozioł), Klich (53 Szatan), Dynarek, Wilk, Filip (75 Połomski), Boruch (46 Terlik). Trenerzy: Marcin Sadko, Piotr Górecki.

W meczu o trzecie miejsce rywalem Cracovii był chorwacki zespół NK Zagrzeb, który w eliminacjach rozgromił Polonię Warszawa aż 6:0.

Spotkanie rozpoczęło się bardzo dobrze dla Cracovii, która już w 10 minucie meczu objęła prowadzenie po strzale Bartłomieja Filipa. Pasy mogły bardzo szybko rozstrzygnąć to spotkanie na swoją korzyść jednak nie wykorzystali kilku znakomitych okazji do zdobycia kolejnych bramek. Niewykorzystane sytuacje o mały włos nie zemściły się w 35 minucie, gdy Chorwaci wykonywali rzut karny, ale fantastyczną interwencją popisał się bramkarz Cracovii Martin Szwiec.

Po przerwie inicjatywę na boisku przejęli rywale, czego efektem była wyrównująca bramka zdobyta kilka minut przed zakończeniem spotkania. Aby wyłonić zwycięzcę konieczne okazały się więc rzuty karne w których minimalnie lepsi (5:4) okazali się młodzi piłkarze z Chorwacji.

- Szkoda straconej szansy. Mimo wszystko jesteśmy bardzo zadowoleni. Zebraliśmy cenne doświadczenie grając z wymagającymi przeciwnikami. Wydaje mi się, że w przekroju tych dwóch spotkań, zaprezentowaliśmy się bardzo solidnie jako zespół, co zresztą zostało docenione przez miejscowych menadżerów, którzy bardzo nas chwalili ? podsumował to spotkanie i cały turniej trener Piotr Górecki .

Crac

Źródło i foto: MKS Cracovia SSA

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.