Jest porozumienie w sprawie lodowiska Cracovii
Jest szansa na to, że w końcu zostanie ogłoszony przetarg na kolejny etap przebudowy lodowiska Cracovii przy ul. Siedleckiego. W tej sprawie doszło do porozumienia między Zarządem Infrastruktury Sportowej i MKS Cracovia.
O ostatecznym sukcesie w negocjacjach będzie można mówić po podpisaniu stosownej umowy. Jest ona konieczna, aby zdążyć z pracami do nowego sezonu hokejowego. - Mam nadzieję, że w najbliższy poniedziałek będzie można ogłosić przetarg - mówi Krzysztof Kowal, dyrektor ZIS.
.
.
Przypomnijmy, że w budżecie miasta na modernizację lodowiska jest 3,7 mln zł. Inwestycja ma obejmować dobudowę części trybun oraz modernizację systemu zamrażania tafli. ZIS do tej pory nie ogłosił przetargu (informowaliśmy wcześniej, że planowano to zrobić na przełomie lutego i marca), ponieważ Cracovia do tej pory nie przekazała projektu wraz z pozwoleniem na budowę. Za dokumentację chciała prawie 200 tys. zł. ZIS przekonywał, że nie może pozwolić sobie na takie koszty oraz spełnienie innych oczekiwań klubu dotyczących jego udziału w prowadzeniu inwestycji. Podkreślano, że MKS Cracovia jest spółką, w której udziały ma miasto. Teraz Cracovia zaproponowała dużo mniejszą kwotę, co daje szansę na podpisanie umowy. - Zadeklarowaliśmy przekazanie projektu za symboliczną kwotę. Nie mogłem wziąć dokumentacji i dać jej bez odpowiedniej umowy. Byłoby to odebrane jako działanie na szkodę spółki MKS Cracovia - wyjaśnia wiceprezes MKS Cracovia Jakub Tabisz, który teraz oczekuje na ostateczną wersję umowy do podpisania.
Dyrektor Krzysztof Kowal zaznacza, że dogadano się również co do innych jej zapisów: - Inwestorem będzie Zarząd Infrastruktury Sportowej, ale na każdym etapie inwestycji będziemy współpracować z Cracovią.
W poprzednich latach za przebudowę lodowiska odpowiedzialna była Cracovia, która jest zarządcą obiektu. Klubowi powierzono rolę inwestora zastępczego, ponieważ przedsięwzięcie nadzorował wtedy magistracki Wydział Spraw Społecznych, który nie miał możliwości pełnienia takiej funkcji. Od początku tego roku działa w mieście ZIS, który został powołany do tego, aby m.in. prowadzić miejskie inwestycje sportowe. Ta gminna jednostka została więc inwestorem zastępczym dalszej przebudowy lodowiska. Jeżeli nie doszłoby do porozumienia między ZIS a Cracovią w sprawie przekazania dokumentacji, to ZIS mógłby ogłosić nowy przetarg na projekt i złożyć wniosek o pozwolenie na budowę, ale to opóźniłoby inwestycję o miesiące, a chodzi przecież o to, żeby zdążyć do września na rozpoczęcie rozgrywek hokejowych. Wiceprezes Tabisz podkreśla, że najważniejsze jest szybkie wykonanie nowego systemu zamrażania tafli lodowiska, aby mogły się na niej rozpocząć treningi pod koniec lipca, a najpóźniej na początku sierpnia.
Docelowo krakowskie lodowisko będzie mogło pomieścić około 2,5 tys. widzów i po ukończeniu inwestycji będzie największą halą sportową w mieście.
TYM - Dziennik Polski
- Zobacz także: Lodowisko: Modernizacji dZISiaj i jutro nie będzie?
Fot. Craco
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.