Po co była ta szopka

Trudno oprzeć się wrażeniu, że dziś, kiedy prokurator słyszy hasło ?prezes klubu sportowego", serce zaczyna szybciej mu łomotać, a oczyma duszy widzi okładki gazet. I choćby chodziło o niezapłacony przez delikwenta mandat, to jest gotów przeprowadzić efektowną akcję zatrzymania i wpakować naznaczonego piłkarskim, więc aferalnym piętnem za kraty.

Naruszanie praw pracowniczych, sfałszowanie podpisu, oszukiwanie urzędu skarbowego nie są naturalnie przestępstwami błahymi i nie można li tylko machnąć na nie prokuratorską ręką. Wymagają wnikliwego śledztwa i ukarania winnych. Zostaje tylko pytanie, czy pokazowa akcja na lotnisku i zatrzymanie tam Janusza Filipiaka, prezesa Cracovii i właściciela ComArchu choć na milimetr przybliżyły prokuraturę do celu. I czy poza bardzo głośnym oddźwiękiem w mediach, który w głowach wielu Polaków rezonuje informacją, że szefa ?Pasów" wsadzono za korupcję w futbolu (w sobotę wiadomości dotyczące rzeczywistych zarzutów skapywały powoli jak z kroplówki), akcja odniosła inny skutek.

Prokuratura wyjaśnia, że zatrzymano i doprowadzono cztery osoby jednocześnie, żeby nie mogły uzgodnić zeznań. Śledztwo rozpoczęło się w grudniu, a pod koniec stycznia napisały o nim gazety. Przez ponad dwa miesiące podejrzani mogli po tysiąckroć ustalić, z czego zwierzyć się prokuratorowi i zniszczyć istniejące dowody.

Nie mam więc bladego pojęcia, co kierowało osobą decydującą o zatrzymaniach. Bo chyba nie chęć uruchomienia lawiny plotek, że Filipiak nie przez przypadek znalazł się w areszcie dzień przed Nadzwyczajnym Zjazdem PZPN. Być może była to zwykła urzędnicza nadgorliwość. Zwykła, ale niezrozumiała.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

100% poparcia

Choć nie zawsze się z Panem zgadzam to uważam zachowanie się prokuratury i sposób zatrzymania za skandaliczny!
Nie wspomnę juz o skojarzeniach z aferą korupcjną we wsztstkich możliwych mediach!
Janusz nie daj się!!!

Zaloguj aby komentować

Zarzuty...

Panie Franczak !
Proponuję aby Pan dokładnie przeczytał jakie zarzuty postawiono Profesorowi, a o jakich Pan napisał w swoim artykule...

Zaloguj aby komentować

Po co?

Możliwych przyczyn jest wiele. Chciałbym, żeby Profesor nie dał się zastraszyć i nie odpuścił sobie Cracovii... Wszak na co człowiekowi, który ma przecież kasy jak lodu, przykre przeżycia, niezrozumiałe jazdy z prokuraturą, wydumane problemy (dołek), oczernianie (korupcja), nagonka, wstyd na całą Polskę (kajdanki, zarzuty), możliwa utrata reputacji... Odpuść sobie, będziesz miał więcej pieniędzy i spokój. Twoja rodzina nie będzie szykanowana... Jakże mały i śmieszny w obliczu doświadczonego s@#%$*syństwa jest Crac, Franczak, Kordyl z całą swoją nagonką antyfilipiakowską i drumlakowskim uwielbieniem. Drumlakowi prawdopodobnie podziękują w kryminale... Zaskoczył mnie Crac słusznie pisząc o skandalicznym zatrzymaniu, może wreszcie przejrzy na oczy. Ślepa Temida symbolizuje natomiast sprawiedliwy wyrok, niezależnie od tego kim jest oskarżony - więc nie rozumiem ilustracji do artykułu...

Medialna nagonka - po co ona? Zniechęcenie Filipiaka? Przestroga dla niego? Wymuszenie na nim jakichś nieznanych działań, decyzji? Manifestacja (czego?) z okazji zjazdu PZPN? Ubranie Cracovii w korupcję na zasadzie skojarzeń - skoro nie ma dowodów... Może chodziło właśnie o uderzenie w Cracovię? A może uderzenie w Comarch (akcje)? A może powiecie, że Filipiak sfingował akcję, żeby mieć powód do wycofania się z Cracovii? Może zatrzymanie spowodowały szlachetne pobudki i troska o dobro śledztwa (o święta naiwności...)? Wydaje się pewne, że żenujące działania i nieuzasadnione restrykcje wobec Profesora były czymś spowodowane i czemuś miały służyć... Sprzydałoby się oburzenie, wyraźne i mocne zasygnalizowanie, że się nam to nie podoba!

Nie dało się inaczej ugryźć (czytaj: poniżyć, upokorzyć, zgnębić, uprzykrzyć życie) Filipiaka - przysłużył się chętnie Wasz ulubiony, źle opłacony i wykorzystywany (wręcz Chiny i miska ryżu na dzień) Drumlak! Bijcie się w piersi albo tryumfujcie!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.