Zaostrzenie kar dla chuliganów

Rząd chce skończyć z bandytyzmem na polskich stadionach. Do końca czerwca będzie gotowy projekt nowej ustawy o bezpieczeństwie imprez masowych w której planuje się zaostrzenie kar dla chuliganów.

Dziś udział w bijatyce na trybunach to wykroczenie, za które grozi najwyżej 5 tys. zł grzywny i miesiąc aresztu. Nowe przepisy mają to zmienić. Udział w burdzie będzie kwalifikowany jako przestępstwo. Wyższa będzie też kara.

Nowe przepisy mają też wymusić na właścicielach stadionów instalowanie na nich lepszych kamer do obserwowania tego, co dzieje się na trybunach. Tak by w razie jakiejś awantury łatwo można było rozpoznać jej uczestników.

Nie trzeba brać czynnego udziału w stadionowych zamieszkach, aby złamać prawo. Projekt ustawy przewiduje bowiem kary również dla tych kibiców, którzy w czasie meczu będą zasłaniali twarze szalikami, flagami czy dużymi kapturami.

Kibice mają dostać imienne karty wstępu na stadiony. Dzięki nim nie będzie problemów w egzekwowaniu zakazów, bo kibice przestaną być anonimowi. Skuteczniejsze i szybsze ma być karanie za złamanie takiego zakazu.

Kibic, któremu sąd zakazał uczestniczenia w rozgrywkach piłkarskich, w dniu i w godzinie meczu swojej ekipy za każdym razem będzie musiał przyjść na komisariat policji albo do komendy straży miejskiej. Jeżeli ktoś nie zgłosi się na komendzie w sobotę, to w poniedziałek policja doprowadzi go do sądu, który natychmiast wyda wyrok za złamanie zakazu.

Projekt ustawy, nad którym pracuje MSWiA, wzorowany jest na przepisach wprowadzonych w latach 80. w Wielkiej Brytanii. Surowe kary dla kiboli niemal całkowicie wyeliminowały chuligaństwo na tamtejszych stadionach.

TP!

Źródło: POLSKA Gazeta Krakowska

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.