Nie bądź obojętny: pomóż Maciusiowi!
Redakcja Terazpasy.pl do głębi wstrząśnięta zajściem w 44 minucie sobotniego meczu pomiędzy Zagłębiem Lubin i Cracovią zwraca się do wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc.
W sobotę 3 maja 2008 roku, w godzinach wieczornych Maciej Iwański, kapitan Zagłębia Lubin, został ciężko zraniony przez piłkarza Cracovii. Napastnikiem okazał się być Marcin Cabaj, który najwyraźniej powinien zamienić rękawice bramkarskie na bokserskie.
Zobacz koniecznie (tylko dla ludzi o mocnych nerwach!):
- Pierwsza wyjątkowo drastyczna scena! - HIT!
- Druga wyjątkowo drastyczna scena!
- Trzecia wyjątkowo drastyczna scena!
- Kilkanaście wyjątkowo drastycznych scen!
Potężny cios, jaki otrzymał Iwański (nr 7) od rozwścieczonego Cabaja tuż po strzeleniu przez Zagłębie drugiej bramki mógł być opłakany w skutkach. Dobrze, że sędzia Borski swym sokolim okiem wychwycił to przykre zdarzenie.
Nic nie tłumaczy bestialskiego potraktowania napastnika Lubina przez bramkarza Cracovii, na szczęście piłkarz Zagłębia wyszedł niemalże bez szwanku z tego zdradzieckiego zamachu. Jest jednak ciężko przestraszony, trochę poobijany i podrapany.
Zwracamy się więc z prośbą do wszystkich sympatyków Cracovii, aby każdy z nich zadośćuczynił wybrykowi piłkarza Pasów i wysłał na adres redakcji sportowej CANAL+ symboliczną paczkę plastrów lub bandaży z dopiskiem ?Maciuś Iwański ? pomagam!?.
Liczymy, że redaktorzy Smokowski i Twarowski przekażą docelowemu adresatowi ten dar serca współczujących kibiców Cracovii. Z całą pewnością przydadzą się one poszkodowanemu kapitanowi zespołu z Lubina, który w sobotę otarł się o cabajową rękę. Czyli prawie o śmierć!
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Uzupełnienie
Zdzisiek
10:07 / 06.05.08
Zaloguj aby komentować