Przepis który zobowiązuje kluby do umieszczenia numerów na koszulkach piłkarzy tak, aby tło pod numerem było jednolite, spowodował dewastację tradycyjnego stroju piłkarza Cracovii.

Pismo do Departamentu Logistyki Ekstraklasy SA skierowane bądź co bądź przez klub będący obecnie we władzach ligi (dzięki zajęciu przez piłkarzy 4 miejsca w zeszłym sezonie) ma duże szanse na pozytywne rozpatrzenie.

A gdy rozsądna decyzja zostanie już podjęta, firma ZINA, która właśnie przedłużyła kontrakt z Cracovią na kolejny rok będzie mogła przy okazji poprawić nie do końca udany wzór koszulek Cracovii, czego sobie i pasiastej rzeszy kibiców życzę.