White Star czy White Power!?
Zakazane jest istnienie organizacji, których działalność dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową...
(Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej)
Rasizm, antysemityzm czy neonazizm to zjawiska nie nowe w polskiej lidze. Skandaliczne zachowanie piłkarzy Wisły Kraków po 178. Wielkich Derbach Krakowa niestety nie jest li tylko nieszczęśliwym wypadkiem, ale kolejnym przykładem na to, że haniebna ideologia od dawna stale towarzyszy kibicom i pracownikom Wisły Kraków...
O problemie rasizmu w polskiej lidze, a w Wiśle Kraków w szczególności pisaliśmy obszernie dwa lata temu. Poniżej przypominamy artykuł opublikowany na łamach Terazpasy.pl w październiku 2006 roku...
.
White Star czy White Power!?
Zakazane jest istnienie organizacji, których działalność dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową...
(Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej)
-
Rasizm ? ideologia oraz wypływające z niej zachowania przyjmujące założenie wyższości niektórych ras ludzi nad innymi. Przetrwanie tych "wyższych" ras staje się wartością nadrzędną i z racji swej wyższości dążą do dominowania nad rasami "niższymi".
- Antysemityzm - uprzedzenie, postawa wrogości w stosunku do Żydów, postrzeganych jako grupa religijna, etniczna lub rasowa. Najbardziej ekstremalnym przypadkiem antysemityzmu była ideologia nazistowska, która doprowadziła do Zagłady Żydów w Europie.
- Neonazizm - doktryna mająca na celu przywrócenie ustroju narodowo-socjalistycznego (nazistowskiego). Gloryfikuje ona rasizm, antysemityzm, neopogaństwo, kult siły oraz darwinizm społeczny w niektórych odłamach przechodząc w skrajny nacjonalitaryzm.
Zestawienie definicji rasizmu, antysemityzmu czy neonazizmu na stronie internetowej przeznaczonej dla kibiców może być na pierwszy rzut oka szokujące. Niestety, nie jest to redakcyjna pomyłka a smutny znak naszych czasów. Szerząca się nie tylko w Polsce zaraza rasizmu i antysemityzmu coraz częściej przenosi się na sportowe areny.
Tylko w ostatnich tygodniach byliśmy świadkami odrażających rasistowskich zachowań kibiców i piłkarza na stadionach Śląska Wrocław, Lechii Gdańsk i Wisły Kraków. Nie przypadkowy to zbiór. Kibiców Śląska, Lechii i Wisły od lat łączą więzy serdecznej przyjaźni...
Podnieceni sportowymi emocjami, skoncentrowani na przeżywaniu występów swoich idoli bardzo często nie dostrzegany jak wielkie niebezpieczeństwo może nieść za sobą na pozór niewinny transparent czy rytmiczna, wesoła przyśpiewka adresowana do ?czarnuchów? czy ?Żydów? z przeciwnej drużyny.
W mediach regularnie słyszymy o stadionowych burdach i kończących się często tragicznie pseudokibicowskich porachunkach. Rzadziej mamy okazję dowiedzieć się jak wiele ofiar ginie z rąk rasistów skutecznie rekrutowanych m.in. na piłkarskich stadionach spośród żarliwych wykonawców ?zabawnych? rasistowskich przyśpiewek.
Dość powiedzieć, że w latach 1989 ? 2005 bojówki rasistowskie zamordowały w Polsce 32 osoby, a ponad 100 osób zostało trwale okaleczonych!
Sytuacja drastycznie pogarsza się z każdym rokiem. Lipcowy numer antyfaszystowskiego pisma ?Nigdy więcej? przytacza 247 przykładów drastycznych zdarzeń, w większości aktów agresji i przemocy na tle ksenofobicznym do jakich doszło w ciągu kilku ostatnich miesięcy na przełomie 2005 i 2006 roku.
Polska nie jest tutaj przykładem odosobnionym. Podobnie ? a często o wiele gorzej ? jest w innych krajach. Nic zatem dziwnego, że w cywilizowanych państwach wszelkie przejawy rasizmu i antysemityzmu - fundamentów odradzającej się tu i ówdzie ideologii nazistowskiej - są bezwzględnie zwalczane.
Problem szerzenia rasizmu i antysemityzmu na stadionach dostrzegły również międzynarodowe organizacje sportowe, które uczulają krajowe związki, aby te surowo napiętnowały każdą, nawet najmniejszą ich formę.
Wiosną tego roku FIFA wprowadziła poprawki do artykułu 55. Przepisów Dyscyplinarnych Międzynarodowej Federacji Piłki Nożnej w których znacznie zaostrzono przepisy antyrasistowskie.
Według nowych przepisów karane muszą być wszelkie zachowania rasistowskie niezależnie od tego czy zostały popełnione przez kibiców, działaczy czy piłkarzy.
Oprócz wysokich kar finansowych i czasowego zamknięcia stadionu, klub, którego piłkarze, kibice lub oficjele dopuszczą się rasistowskiego zachowania może być zdegradowany do niższej ligi. Pierwszy przypadek rasizmu ma być karany odjęciem trzech punktów, drugi sześciu, a kolejny już degradacją do niższej klasy rozgrywkowej.
Zalecenia FIFA zostały wprowadzone do Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN w połowie lipca br., a już kilka tygodni później na ich podstawie za rasistowskie zachowania zamknięto stadiony Śląska Wrocław i Lechii Gdańsk.
W kolejce po należną karę czeka Wisła Kraków, która odpowiadać będzie za rasistowskie zachowania swoich kibiców podczas ostatniego meczu derbowego.
Sytuację Wisły komplikuje fakt, że klub spod znaku ?Białej Gwiazdy? jest recydywistą, a kto wie czy nie krajowym rekordzistą w tej materii. Zarzuty rasizmu i antysemityzmu były stawiane kibicom i piłkarzom Wisły wielokrotnie. Władze klubu z Reymonta od lat nie umieją (nie chcą?) poradzić sobie z tym problemem.
W ubiegłym roku podczas meczu Wisła Kraków ? GKS Katowice sędzia zmuszony był przerwać spotkanie z powodu wywieszenia przez kibiców Wisły antysemickich transparentów. Przez cały mecz skandowano antysemickie i rasistowskie hasła. Wszyscy, którzy mają jakiekolwiek wątpliwości czy rasizm jest obecny na stadionie Wisły Kraków powinni obowiązkowo przesłuchać ścieżkę dźwiękową z tego spotkania!
Po tym meczu Biuro Prasowe Wisła Kraków SSA wydało oświadczenie w którym z przerażającą beztroską odnoszono się do antysemickich zachowań własnych kibiców tłumacząc je... ?wielopokoleniową tradycją? (sic!).
Niestety PZPN również nie dostrzegł (nie chciał dostrzec?) skali problemu jaki dotknął Wisłę Kraków i z niezwykłą wyrozumiałością ukarał (?) klub z Reymonta grzywną w wysokości... 4 (słownie: cztery) tysiące złotych.
W marcu bieżącego roku piłkarzowi Wisły Kraków, reprezentantowi Polski Tomaszowi Kłosowi zarzucano rasistowski atak na grającego w Pogoni Szczecin Brazylijczyka Ediego Andradinę. Szczecinianie złożyli w PZPN oficjalny protest twierdząc, że Kłos nazwał Brazylijczyka ?czarną małpą?. PZPN, co łatwo było przewidzieć, nie ukarał zawodnika Wisły, nie dając wiary w zeznania brazylijskiego piłkarza...
W połowie października tego roku podczas meczu o Puchar UEFA z Blackburn Rovers zawodnik Wisły Kraków Nikola Mijailović dopuścił się rasistowskiego ataku na Benniego McCarthy'ego za co został zdyskwalifikowany przez UEFA na 5 spotkań. Wymowne jest to, że właśnie w przypadku Wisły Kraków UEFA zmuszona była po raz pierwszy zastosować zaostrzone przepisy antyrasistowskie.
Znamienna jest reakcja władz Wisły Kraków, które niezmiennie nie tylko nie napiętnują sprawców, ale w każdym przypadku udzielają wszechstronnej, medialnej i prawnej pomocy sprawcom ewidentnych zachowań rasistowskich.
W sprawie rasistowskiego ataku Nikoli Mijailovicia Wisła podjęła działania na granicy matactwa opinią publiczną wydając kontrowersyjny komunikat jakoby sędzia spotkania z Blackburn Rovers w swoim pomeczowym raporcie zawarł korzystne dla Serba zapisy.
Bezzasadność wydania takiego komunikatu zarzucił Wiśle na poderbowej konferencji prasowej korespondent La Gazzetta dello Sport, który powołał się na utrzymaną dokładnie w odwrotnym tonie informację BBC Sport. Ostateczny werdykt UEFA, który opierał się m.in. na raporcie sędziego potwierdził słuszność zarzutów dziennikarza włoskiej gazety wobec Biura Prasowego Wisła Kraków SSA.
Z rasizmem na stadionach można sobie poradzić. W ubiegłym roku głośno było o rasistach z Kielc, którzy terroryzowali właściciela i kibiców Korony Kielce domagając się usunięcia z klubu Brazylijczyka Hernaniego.
Właściciel Korony, Krzysztof Klicki nie czekając na nowy stadion ani nowe przepisy antyrasistowskie skutecznie poradził sobie z problemem, a głównym orężem były determinacja i stosowne paragrafy w Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej i kodeksu karnego (patrz niżej).
Taka determinacja, społeczna wrażliwość i świadomość zagrożeń jakie niesie ze sobą rasizm to niestety w polskich realiach chlubny wyjątek. W większości przypadków władze klubów bagatelizują problem rasizmu i antysemityzmu na swoich obiektach dając tym samym milczące przyzwolenie na szerzenie wśród swoich kibiców podstaw nazistowskiej ideologii.
Bezprecedensowy przykład ignorancji i przerażającej nieodpowiedzialności to udostępnienie przez władze Wisły Kraków OFICJALNEJ KLUBOWEJ SIECI SPRZEDAŻY do dystrybucji materiałów propagujących rasizm i antysemityzm.
Oferowana w klubowym sklepie Wisły Kraków mała, niepozorna vlepka z przekreśloną Gwiazdą Dawida, ubraną w biały kaptur postacią z Ku-Klux-Klanu z karabinem w ręku, uzupełniona wymownym napisem ?WHITE STAR POWER? w krótkim czasie zyskała nieprawdopodobną popularność i raziła swoim przerażającym przesłaniem cały Kraków wspomagając przy tym klubowy budżet i dając niemały dochód kibicom-rasistom z Reymonta.
Dzięki swej praktyczności i popularności wśród kibiców tej formy społecznego przekazu, tysiące rasistowskich vlepek trafiło wszędzie, począwszy od szkolnych toalet po kościelne ławki. Nikt już nie policzy nie tylko rozlepionych rasistowskich vlepek, ale także ilości młodych umysłów zarażonych bezpowrotnie poprzez wiślacką sieć handlową zbrodniczą, nazistowską ideologią...
Choć Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej zakazuje istnienia organizacji, których działalność dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, a kodeks karny przewiduje kary więzienia za nawoływanie do nienawiści na tle różnic rasowych czy wyznaniowych, to zarówno Wisła Kraków jak i osoby odpowiedzialne za dystrybucję rasistowskich vlepek pozostają całkowicie bezkarne.
Przytoczony wyżej przykład Korony Kielce pokazuje, że warunkiem koniecznym do uporania się z problemem rasizmu w sporcie jest społeczna dojrzałość właścicieli i ludzi odpowiedzialnych za zgodne z prawem funkcjonowanie klubów.
Gdy tej społecznej dojrzałości i odpowiedzialności brakuje musi sprawnie zadziałać system prawny państwa, a wyposażone w stosowne regulaminy krajowe i międzynarodowe związki sportowe muszą skutecznie edukować opornych i eliminować niereformowalnych.
W cywilizowanych klubach sportowych nie ma miejsca dla kibiców i działaczy, dla których rasistowska przyśpiewka, transparent czy vlepka to nieodłączny element kibicowskiej tradycji i stadionowego folkloru.
W cywilizowanym świecie nie ma miejsca dla klubów, organizacji i towarzystw sportowych tolerujących jakąkolwiek formę rasizmu, antysemityzmu czy neonazizmu!
Crac
.
Sytuacja prawna w Polsce:
Konstytucja Rzeczypospolitej Polskiej:
Art. 13.
Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa.
Ustawa z dnia 6 czerwca 1997 r. Kodeks karny, tekst ujednolicony po zmianie z 11 września 2003 r. (Dz. U. Nr 179 z 20 paźdz. 2003r., poz. 1750):
Art. 256.
Kto publicznie propaguje faszystowski lub inny totalitarny ustrój państwa lub nawołuje do nienawiści na tle różnic narodowościowych, etnicznych, rasowych, wyznaniowych albo ze względu na bezwyznaniowość, podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Art. 257.
Kto publicznie znieważa grupę ludności albo poszczególną osobę z powodu jej przynależności narodowościowej, etnicznej, rasowej, wyznaniowej albo z powodu jej bezwyznaniowości lub z takich powodów narusza nietykalność cielesną innej osoby, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
źródło: www.wikipedia.pl, www.nigdywiecej.prh.pl
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
....
Klaudiusz
23:40 / 30.11.08
Zaloguj aby komentować