#TerazPasyPRESS: Jacek Żukowski - Nowa Cracovia bez Glika? Całkiem możliwe

zukowski-glik-2023

- Z Cracovii odeszło już sześciu zawodników. Wydaje się, że Pasy straciły jeszcze jednego piłkarza, najbardziej doświadczonego z tego towarzystwa, Kamila Glika – pisze na Terazpasy.pl red. Jacek Żukowski  z Gazety Krakowskiej i Dziennika Polskiego.

Lato jest gorące. Nie tylko w pogodzie. Także w zaciszu klubowych gabinetów i szatni. Z Cracovii odeszło już sześciu zawodników. Ważą się losy Mathiasa Hebo Rasmussena (umowa kończy się 30 czerwca), być może „Pasy” stracą jeszcze kogoś np. Michała Rakczego, Benjamina Kallmana, Patryka Makucha?

Wydaje się, że Pasy straciły jeszcze jednego piłkarza – najbardziej doświadczonego z tego towarzystwa – Kamila Glika.

zukowski-glik-2023

To co działo się w szatni po meczu z Ruchem i kilka godzin później może mieć poważne reperkusje. Wpis Glika w mediach społecznościowych, że nigdy nie czuł się tak upokorzony mówi wiele. Sprawa „rozlała się” w kolejnych godzinach, a można przypuszczać, że spotkanie prezesa Mateusza Dróżdża z drużyną to nie była sielanka.

Trudno wyobrazić sobie sytuację, żeby Glik zagrał jeszcze w koszulce Cracovii. Ma wprawdzie ważny kontrakt, ale widać wyraźnie, że chemii między oboma panami nie ma. Nie takie rzeczy widział futbol, nie tacy zawodnicy siadali na ławce i poza nią. Przeszkodą, by strony rozstały się po męsku, ale elegancko może być trwający jeszcze rok kontrakt Glika. Może być w klubie, ale nie grać.

Glik jesienią zagrał trzy dobre mecze – w Poznaniu, z Górnikiem i Rakowem, w pozostałych mocno zawodził, na pewno nie spełnił oczekiwań kibiców. Nie jest ich idolem, gwiazdą. Choć to rutynowany i utytułowany zawodnik, ale w piłce nie ma sentymentów. A gdy do tego dochodzą sprawy pozaboiskowe, to wtedy nić porozumienia jest jeszcze bardziej wątła.

Akurat pozycję stopera Cracovia ma dobrze zabezpieczoną – są Ghita, Skovgaard, Hoskonen, do dyspozycji wróci Jugas. A miejsca są trzy. Tragedii więc nie ma. Znacznie gorzej wygląda sytuacja na pozycji bramkarza (jest zaledwie jeden zawodnik który ma w dorobku 1 sezon w ekstraklasie) skrzydłach i wśród ofensywnych zawodników.

Gdyby Cracovia jeszcze rozstała się z tak dobrym zawodnikiem jak Kallman, to zasypanie tej dziury może być niemożliwe. Ale o tym wie, a przynajmniej powinien wiedzieć prezes Dróżdż.

Jednak przed komitetem transferowym spore wyzwanie. Ten, który ostatnio robił transfery – Stefan Majewski – już nie działa w klubie, a jak pokazało życie sprowadzeni przez niego zawodnicy sprawdzili się.

Oby podobną skuteczność mieli następcy. Ewidentnie jednak brakuje wśród nich człowieka który nie tylko widział wielką piłkę, ale był jej uczestnikiem.

Jacek Żukowski

Jacek Żukowski jest dziennikarzem Gazety Krakowskiej i Dziennika Polskiego, gdzie na co dzień relacjonuje m.in. wydarzenia związane z Cracovią.

Od redakcji:

  • #TerazPasyPress –  to miejsce na Terazpasy.pl w którym dziennikarze sympatyzujący z Cracovią i/lub wypowiadający się o niej w mediach   dzielą się swoimi obserwacjami i przemyśleniami na temat najstarszego Klubu w Polsce.
  • Jeśli chciałbyś zabrać publicznie głos w tej lub innej sprawie interesującej dla kibiców Cracovii prześlij swój tekst  na adres: admin/at/terazpasy.pl. Najciekawsze artykuły, listy i felietony opublikujemy. Redakcja zastrzega sobie jednocześnie prawo do skracania nadesłanych tekstów.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

?

Dla mnie Glik jest śmieszny. W ogóle jego transfer to był kaprys Profesora, który chciał sobie popalić cygara ze znanym zawodnikiem i pogaworzyć o wielkiej piłce. Po jego przyjściu gra drużyny w obronie całkowicie się rozsypała. Kosztuje bardzo dużo a nie daje nic albo prawie nic. Do tego zachowuje się jak primadonna, nasz Prezes i tak miał szczęście, bo przecież Glik jakiś czas temu pobił gościa, który chciał mu zrobić zdjęcie. Za ten zasłużony opieprz zawodników, którzy ewidentnie olali spotkanie, bidny Glik poskarżył się Borkowi i Bońkowi, którzy narobili dymu na całą Polskę. Skoro Glik nie potrafi trzymać gęby na kłódkę i ewidentnie szkodzi naszemu Klubowi, do tego gra piach a bierze mega kasę to powinno się go wyrzucić na zbity pysk, pytanie czy to się da formalnie zrobić...A Glika zapraszamy do freak fightów borkowych albo peszkowych, tam panie zarobisz więcej kasy a pleść możesz do woli...

...

Jest wśród dziennikarzy taka prawidłowość, że o nas piszą głównie źle a nad takim gts-em użalają się ustawicznie. PR medialny mamy kiepski. Ostatnio kierowca UBERA, którym jechałem z kumplem opowiadał jak to na Cracovię 2 tys kibiców przychodzi ;)

Zaloguj aby komentować

Toleczek

Chwytliwe hasło, ale nieprawdziwe. Ile to razy dziennikarze pisali co to się działo w szatni za Filipiaka? Zresztą Boniek twierdził, że nie wie tego od Glika. Dróżdż twierdzi, że to nie prawda, że oskarżał zawodników o to, że przegrana była im na rękę. Czyli, że ten mecz przegrali specjalnie. W sumie nie wiadomo o co chodzi.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Wszystko jedno, co Prezes powiedział. Co było w szatni, zostaje w szatni, nawet juniorzy to wiedzą. Jak tego nie wiesz to znaczy, że nie grałeś w piłkę choćby w C klasie. I tego nie da się obronić. Jak Prezes plecie w wywiadach, jak np. o wyrzuceniu Puszczy ze stadionu przed meczem z nimi to też to wytykam, ale to zupełnie inna rzecz. Nie ma nic gorszego, niż krety, które wywlekają wewnętrzne sprawy do Bońków, Borków itp. Zresztą gdyby samego Bońka o to zapytać to na pewno by się z tym zgodził.

Zaloguj aby komentować

Toleczek

Glik przyszedł po poważnej kontuzji nieprzygotowany do sezonu, potem miał kontuzje w sezonie przygotowawczym, czy zaraz po, bo już nie pamiętam do końca. Jak na te okoliczności to moim zdaniem nie wypadł tak źle. A co się działo w szatni po meczu z Ruchem kto do kogo miał pretensje i jakie słowa padły to ja nie wiem. Równie dobrze prezes mógł powiedzieć coś głupiego, jest krótko i w sumie już z dwa razy mu się zdarzyło w wywiadach.

Zaloguj aby komentować

toleczek

Raczej ciężko się będzie gościa pozbyć tak z dnia na dzień, no chyba, że w kolejce chętni na transfer kopią się po kostkach i licytują. W grę ew wchodzi rozwiązanie kontraktu za porozumieniem stron, choć pewnie jegomość aż takim frajerem nie jest by rujniwac sobie konto

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Nowa Cracovia

Mam takie dziwne przeczucie, że jeszcze zatęsknimy za Januszem Filipiakiem.

Moby dick

Dowiemy się kiedyś, jak któremuś grajkowi braknie hajsu i nagrał kolegów jak się ugadują, a kiedyś z braku kasy podłapie temat i się rozpruje do mediów za hajs :)
Tacy są grajki za hajs, dla mnie to zawsze byli gwiazdorzy…
Mam nadzieje, że w końcu z nowym Prezesem zaczniemy ściągać takich zawodników którym będzie się chciało.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Tęsknić zawsze będziemy za Profesorem za wszystko dobre co zrobił dla klubu.
Nie do końca wiem, co masz na myśli ale jeśli chodzi o zdolności Profesora do opierdolenia nierobów za odstawianie kaszany to były ogromne. To co piłkarze odstawiali w ub sezonie wybierając sobie drużyny z którymi chce im się grać na maxa to i świętego by do furii doprowadziło. Jakie tego były powody? Oni sami najlepiej wiedzą. Profesjonalizmu w kazdym razie zero! A czy chodziło o zwykłe nieróbstwo czy np bookmacherkę czy spółdzielnię bądź 2 w jednym pewnie nie dowiemy się nigdy

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.