#TerazPasyPRESS: Andrzej Stanowski - Prezes zmienia plany?
Czy po dwóch wygranych z Górnikiem Zabrze (2-0) i z Koroną Kielce (2-0) można mówić o aspiracjach medalowych i pucharowych Cracovii? Zalecałbym spokój i cierpliwość – pisze na Terazpasy.pl red. Andrzej Stanowski z Gazety Krakowskiej i Dziennika Polskiego.
Czy po dwóch wygranych z Górnikiem Zabrze (2-0) i z Koroną Kielce (2-0) można mówić o aspiracjach medalowych i pucharowych Cracovii? Zalecałbym spokój i cierpliwość, ma rację nowy kapitan „Pasów” Kamil Pestka, że z wciąganiem wniosków trzeba poczekać co najmniej do siódmej kolejki.
Na razie wygląda na to, że prezes klubu Janusz Filipiak zmienia front. Przechodzi do ofensywy. Jeszcze przed kilkoma laty prezes zarzekał się, że w polskich warunkach nie da się stworzyć drużyny, która potrafiłaby skutecznie powalczyć o Ligę Mistrzów. Profesor argumentował tak: - U nas drużyna po zdobyciu mistrzostwa Polski zamiast się wzmocnić najczęściej osłabia się. Najlepsi gracze odchodzą do zachodnich klubów, gdzie w ramach kontraktów otrzymują kilkakrotnie większe pieniądze niż w Polsce. Polskie kluby już na starcie są na straconej pozycji. Przegrywają rywalizację finansowo. I nic na to nie poradzimy .
Czyżby prezes zmienił teraz podejście do sprawy? Wydaje się, że zrozumiał, iż ma teraz wyjątkowo mocną kadrę, rozsądnego trenera i trzeba kuć żelazo póki gorące. Odnoszę wrażenie, że w tym sezonie chce iść na maksa. A to dobrze o nim świadczy, bo jak długo można zadowalać się byle jakością. A jak się nie uda? Do odważnych świat należy!
A rzeczywiście trener Zieliński ma bogatą kadrę. Świadczy o tym najlepiej sparingowy mecz zespołem z Jerozolimy, w którym szkoleniowiec wystawił dwie nowe jedenastki. Można powiedzieć, że trener ma w tej chwili do dyspozycji około 30 graczy.
I tu zaczyna się problem. Wiadomo, że nie wszyscy trafią do kadry pierwszego zespołu. Nie wszyscy będą mogli wygrać rywalizację z doświadczonymi i ogranymi w ekstraklasie piłkarzami (czytaj Rapa, Jabłoński, Rodin, Konoplanka, Jugas), nie wszyscy młodzi gracze mają taki talent jak Myszor czy Rakoczy.
Co zrobić z takimi zawodnikami jak Zaucha, Barcik, Ożóg, Jodłowski, Strózik czy z wielce utalentowanym, 19 -letnim napastnikiem Kapkiem, który jest w tym momencie czwartym wyborem trenera w ataku. Doświadczenie uczy, że najlepiej byłby ich wypożyczyć. Ale trzeba im znaleźć solidne kluby, w których mogliby podnosić swoje umiejętności sportowe. Chyba, że Cracovia chce iść na full, zbudować w III lidze silną drużynę grającą o awans do II ligi. Wszystko zależy od strategii klubu.
Teraz w piątek czeka Cracovię mecz z zespołem ze znacznie wyższej półki, z Legią Warszawa. Legioniści na razie nie błyszczą, ale mają tylko dwa punkty od Cracovii. Mają kilku piłkarzy wysokiej klasy jak Mladenović, Josue, Wszołek czy Bartek Kapustka, który po kontuzji wrócił do gry. Zawsze z wielką przyjemnością oglądam jego grę. Najpierw zły transfer, potem dwie poważne kontuzje o mało co nie zakończyły jego kariery. Ale najważniejsze, że gra.
Legia przed meczem w Krakowie doznała poważnego osłabienia, klub sprzedał do Francji, do beniaminka Clermont Foot 63 najlepszego obrońcę Wieteskę. Czy Cracovia potrafi do wykorzystać?
Andrzej Stanowski
Andrzej Stanowski - emerytowany dziennikarz sportowy, z 50-letnim stażem w „Gazecie Krakowskiej” i „Dzienniku Polskim”.
Od redakcji:
- #TerazPasyPress – to miejsce na Terazpasy.pl w którym dziennikarze sympatyzujący z Pasami i/lub piszący na co dzień o Cracovii dzielą się swoimi obserwacjami i przemyśleniami na temat najstarszego Klubu w Polsce.
- Jeśli chciałbyś zabrać publicznie głos w tej lub innej sprawie interesującej dla kibiców Cracovii prześlij swój tekst na adres: admin/at/terazpasy.pl. Najciekawsze artykuły, listy i felietony opublikujemy. Redakcja zastrzega sobie jednocześnie prawo do skracania nadesłanych tekstów.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.