Według obecnego wójta Wojciecha Starowicza poprzednie władze gminy niesłusznie objęły Cracovię zwolnieniem podatkowym przeznaczonym dla amatorskich klubów sportowych. Kontrola NIK potwierdziła te wątpliwości, a gmina przedstawiła konkretne wyliczenia – 2,6 mln zł za lata 2020–2024, 660 tys. zł za obecny rok oraz blisko milion złotych odsetek.

Cracovia broni się, podkreślając, że CTC to nowoczesny ośrodek o znaczeniu ogólnopolskim i europejskim, który daje miejsca pracy, promuje gminę oraz udostępnia swoją infrastrukturę lokalnym drużynom. Klub odwołał się od decyzji do Samorządowego Kolegium Odwoławczego i równocześnie wystąpił do gminy o zwrot 230 tys. zł za brak monitoringu, który miał być zapewniony na mocy umowy.

Centrum Treningowe Cracovii powstało na 9-hektarowej działce, której dzierżawa wygasa w 2050 roku. Obecnie wartość tego terenu szacuje się na około 25 mln zł. Za jego dzierżawę Cracovia płaci 1400 zł brutto miesięcznie.

Cały artykuł - Gmina Liszki domaga się od Cracovii ponad 4 milionów złotych – w Gazecie Krakowskiej

Stanisław Malec „Crac”