Raków nie jest aż tak słaby, żeby w końcu nie wygrać meczu z Cracovią. Okazało się że prawo wielkich liczb zadziałało w czwartym sezonie i Papszun nie musi już uprawiać retorycznych szpagatów komentując straty punktów z Pasami.

Tak naprawdę trzeba oddać częstochowianom szacunek za ich alternatywny i co ważne skuteczny model budowy silnego klubu. Okazuje się, że w dziewięć lat można, bez stadionu i bez centrum treningowego, zbudować struktury zdolne systemowo odnosić sukces sportowy. Raków ma przecież na koncie dwa puchary, dwa superpuchary, dwa wicemistrzostwa i praktycznie sięgnął po tytuł mistrza Polski.

18 marca 2023 – 25 kolejka (grano 90+3)
Raków Częstochowa – Cracovia 4:1 (1:1)

• 0:1 – Rakoczy 16’
• 1:1 – Gutkovskis 38’
• 2:1 – Nowak 59’
• 3:1 – López 65’ (rzut wolny)
• 4:1 – Cebula 84’ (rzut karny)

Raf_jedynka