Prawda na temat mitycznej „obrony Częstochowy” jest taka, że nie było żadnej obrony, bo praktycznie nie było oblężenia. Jest to zdanie prawdziwe zarówno w odniesieniu do spotkania drugiej kolejki, jak i wydarzeń z 1655 roku.

Okazało się, że atakujący okazali się zbyt słabi, aby poradzić sobie z dobrze zorganizowanymi siłami biało-czerwonych. I znów to literka C jest, nie tylko przed ale i ponad Racovią…

Ekipa trenera Kroczka, tak jak wcześniej te Zielińskiego i Probierza skutecznie obnażyła częstochowską „Nową Gigantomachię” i wskazała, że duchowa stolica polskiego futbolu to po prostu Ziemia Święta i znajduje się w Krakowie.

29 lipca 2024 - 2. kolejka (grano 90+6)
Raków Częstochowa - Cracovia 0:1 (0:0)

• 0:1 - Maigaard 48'

Rafał Nowak (raf_jedynka)