Mecz w Mielcu pokazał jak mogą wyglądać spotkania wyjazdowe, jeśli tylko któraś z cech wolicjonalnych będzie w zespole na nieco niższym poziomie.

W Zabrzu byliśmy głodni, niestety do Mielca, mówiąc metaforycznie, przyjechały nasycone kocury i to suma niuansów przyniosła porażkę. W tym znaczeniu do rangi symbolu urastają próby zdobycia bramki samobójczej przez Kamila Pestkę. To co nie udało się w Zabrzu, w Mielcu zakończyło się już „sukcesem”.

Grając o zwycięstwo musimy być mentalnie głodni, a to z pewnością da się odtworzyć w grupie charakternych ludzi. Warto zdać sobie sprawę, że pomimo porażki wciąż mamy dziewięć punktów.

5 sierpnia 2022 – 4 kolejka (grano 90+6)
Stal Mielec – Cracovia 2:0 (1:0)

• 1:0 – Pestka 43’ (samobójcza)
• 2:0 – Domański  59’  (rzut karny)

Raf_jedynka