#90SłówOmeczu (plus to co doliczy sędzia): Efekt mimośrodkowy

Raf_jedynka

04/04/2023

2 kwietnia 2023 – 26 kolejka (grano 90+6)
Cracovia – Widzew Łódź 1:1 (0:0)

Wygrywać można na różne sposoby. Większość kibiców ceni ofensywny styl, odważne podejście pod rywala i śmiałe atakowanie. Tak właśnie próbowała grać Cracovia przez niemal całe spotkanie z Widzewem i boisko w końcu nagrodziło tę konsekwencję.

Niestety statystyki wskazują, że 1:0 to znacznie bardziej niebezpieczny wynik niż osławione 2:0. Kończąc strzelanie na jednym trafieniu wygraliśmy w tym sezonie tylko jedno na pięć spotkań. Dokładając drugiego gola, wygraliśmy wszystkie siedem ligowych potyczek.

I co z tego wynika? Właściwie to nic. Osiem kolejek przed końcem sezonu pozostajemy w zawieszeniu - dziewięć punktów od medalu i siedem nad miejscem spadkowym.

2 kwietnia 2023 – 26 kolejka (grano 90+6)
Cracovia – Widzew Łódź 1:1 (0:0)

1:0 – Oshima 81’
1:1 – Kreuzriegler 90+4’

R af_jedynka

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

pogoń - PASY

ELVIS

17:20 / 08.04.23

Ale mamy KUR... obronę!!! Jak nieraz pisałem mało straconych bramek to zasługa przede wszystkim Niemczyckiego. Pierwsza stracona bramka to jaja - gdzie prawy obrońca ??? Strzelec sam w promieniu 30 m.....

Zaloguj aby komentować

PASY - widzew

ELVIS

08:39 / 05.04.23

Przeszły mi nerwy to mogę pisać : mało kto chyba zwrócił uwagę na ostatni - przed stratą bramki - aut dla widzewa. Przecież był egzekwowany 10 metrów dalej i od tego wyrzutu poszła bramka. Ostatnie minuty doliczonego czasu gdzie ważny jest każdy drobiazg oni zyskują metry na aucie Zieliński i Cabaj krzyczą przy linii do Sylwestrzaka a ten buc ma to w dupie !!! Inna sprawa, że bezmyślny nie po raz pierwszy Rapa wjeżdża od tyłu w Chorbadzinskiego mimo ostrego kąta z którego nic on nie mógł zrobić a do tego przed nim był Ghita więc było zabezpieczenie. Rapa ma kontrakt do 30.06.2024 więc musimy go jeszcze tolerować / chyba, ze wcześniej podkupi go Real /.

ELVIS

Kibic1995

13:25 / 05.04.23

Niektórzy zauważyli tą sytuacje, nawet w mediach. Sędziemu głównemu mogło umknąć to, ale gdzie asystenci i VAR? A Rapa nie wjechał gościowi w nogi tylko chciał mu wykopać piłkę spod nóg, a trafił w podeszwę buta. Chłop padł jak rażony piorunem, a sędzia dał karnego. Mecz w sumie był taki na remis, ale jak strzeliliśmy gola na 1-0 i już nie było dużo do końca to myślałem, że dowieziemy, ale się tak nie stało. Myślę, że u siebie do końca sezonu to przynajmniej 7-8 punktów zdobędziemy, ale na wyjazdach to w sumie nie wiem czy 3 ugramy. Tak mi jakoś to wygląda na dzień dzisiejszy.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powiadom znajomego