Niezbyt składna, szarpana gra, na grząskiej i zrytej płycie i na dodatek niekorzystny wynik na koniec - to jakby powrót do dobrze znanej przeszłości.

Trochę w żartach można powiedzieć, że mecz rozegrano w klimacie „późny Pasieka / wczesny Kafarski”... Warto jednak skonstatować, że to co odróżnia tamte, słusznie minione czasy od ery Zielińskiego, to sytuacja w tabeli.

Tracimy punkty, które przydałyby się może w walce o podium ale i tak jedyne czym ta porażka skutkuje w tabeli po 24. kolejce, to spadek z trzeciej na czwartą pozycję.

Czas na „powrót do przyszłości” w Chorzowie.

26 lutego 2015 – 24 kolejka (grano 90+4)
Cracovia – Zagłębie Lubin 1:2 (0:1)

• 0:1 - Starzyński 45’ (rzut karny)
• 1:1 - Dialiba  76’
• 1:2 – Janoszka

raf_jedynka