Z Poznania przywozimy coś więcej niż zwycięstwo. To był najbardziej kompletny i konsekwentny występ drużyny Michała Probierza w sezonie. Jedenastka, która wybiegła na boisko przy Bułgarskiej doskonale wiedziała co chce grać. Biało-czerwoni z konsekwencją i niemal bezbłędnie poprowadzili ten mecz. Dyscyplina z jaką zawodnicy realizowali plan gry sprawił, że to Cracovia kontrolowała wydarzenia na boisku. 

Jedyną bolączką okazało się znów wykańczanie stwarzanych sytuacji. Jednak Lechici raptem dwa lub trzy razy zdołali zagrać swoją grę i nie potrafili zniwelować przewagi jaką wypracowaliśmy sobie po bramkach Râpy i Van Amersfoorta.

Chcę wierzyć, że w Poznaniu narodziła się drużyna.

1 września 2019 – 7 kolejka (grano 90+6)
Lech Poznań – Cracovia 1:2 (0:1)

• 0:1 – Râpă 27’
• 0:2 – Van Amersfoort 68’
• 1:2 – Tomczyk 88’

Raf _jedynka