Marcin Bojarski: - Paliło się i ugasiłem pożar

- Byłem bardzo zdziwiony, że nie gram w pierwszym składzie bo dotychczasowe mecze nie były dobre w naszym wykonaniu ? mówił Marcin Bojarski po meczu Cracovia ? Groclin (3:1). Popularny Bojar grał w sobotę niespełna pół godziny, ale to wystarczyło, aby został główną postacią meczu. Wszedł na boisko w trudnym momencie, tuż po stracie bramki. Zaraz po wejściu na boisku przeprowadził błyskotliwą akcję po której padła druga bramka dla Cracovii. Po chwili Cracovia zdobyła drugą bramkę w której Bojarski także miał swój udział.

Niestety tuż przed końcem meczu w starciu z Piotrem Rockim doznał kontuzji, która najprawdopodobniej wyeliminuje go z gry na kilka tygodni.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

super Bojar!!

Zwolnij wkońcu Majewskiego bo to jest skandal żebyś siedział na ławce. I wracaj do zdrowia.

Zaloguj aby komentować

Bravo Bojar

Wracaj szybko do zdrowia, dzieki za udane akcje i wygranie meczu. Koledzy Twoi też byli dobrzy.

Zaloguj aby komentować

Bojar

jesteś wielki... pokazałeś spokój opanowanie i technike ale sztefan lubi fizoli....

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.