głowa jakubowi nie spanie bo filipiak go musi bardzo lubieć :) łee... zgadzam sie że musi ktoś doświaczony przyjść do Nas, ale nie jakieś zasrane gwiazdy-- bo taka pseudegwiazda myśli że mu sie i kasa większa od innych należy i miejsce w pierwszym składzie bez względu na forme jaką prezentuje w danym momencie. A jak saidi i suart nie odejdą i u Nas zostaną to mam nazieje że stawowy nie będzie ich traktował jak wczesniejsi nasi trenerzy-- czyłi pewniaki do pierwszej 11. kurcze, nie moge sie już oczekac startu ligi i HEJ, HEJ CRACOVIA

Ci młodzi ambitnii, nie łapali się do kadry meczowej, więc trudno oczekiwać, że ta jakość pojawi się z nienacka, popatrz na tabelę ME. Tu nie ma planu budowy drużyny, nie przychodzą zawodnicy obserwowani od miesięcy, pozwala się odejść tym, którzy zrzekną się zaległośći. A te tzw. gwiazey, jak Saidi, Hesdey, niechciani przez nikogo, po powrocie drużyny do Krakowa,i tak zaczną treningi jak gdyby nic. Ta historia powtarza się co rundę, było dziadostwo w Ekstraklasię, to będzie i w I lidze. Wszystkie kluby jak jeden mąż zaciskają pasa, tym bardziej spadkowicze, jak my bez 4 milionów, nie powinny powierzać rządów osobą niekompetętnym jak czyni to profesor. Dziwne, że po takim upadku sportowo-organizacyjnym, nie poleciała głowa Jakuba.

piszesz że: "pozbyto się niemal wszystkich prezentujących prawdziwe umiejętności piłkarskie"- ja sie pytam jakie umiejętności-przecież to właśnie ci z tymi umiejętnościami Nas spuścili z ekstraklasy.... mamy młody zespół, ambitnych chłopaków, żadnych gwiazd-dzieki bogu. muszą sie zgrywać i walczyć-ambicja i walka przedewszystkim. ja głeboko wierze że wrócimy do ekstraklasy---jak nie w tym to w następnym sezonie.. pozdrawiam

Mnie jakoś specjalnie nie jest go żal. W Arce był rezerwowym. Tylko w 8 meczach zagrał od pierwszej do ostatniej minuty. Bardziej byłbym za poszukaniem prawoskrzydłowego z klubów młodej ekstraklasy jak: Legia, Zagłębie i Śląsk. Na pewno jest tam talent, który szuka szansy by zaistnieć na boiskach choćby pierwszej ligi.

Niestety zarząd pracował na taką reputację jaką ma kilka lat. Teraz menadżerowie dalej próbują na nas jak najwięcej zarabiać wiedząć, że tu zawsze mieli dobrze. Zmiana myślenia tych ludzi to nie jest kwestia kilkunastu dni. Dlatego w tym okienku to się na nas bardzo negatywnie odbije. Mam tylko nadzieję, iż w następnym okienku już zmądrzeją. Wymaga to jednak ciąglego zmieniania swojego wizerunku i twardego stania przy swoim.
Oby udało się ściągnąć dobrych piłkarzy bo na razie to wygląda źle. Zmiana trenera "nałożyła" nam różowe okulary na oczy, ale póki co nie wygląda to najlepiej.

W piłkę wygrywa zespół, nie piłkarze. W ostatnich kilku latach każdy mówił o Cracovii, że dysponuje zespołem na górne miejsca Ekstraklasy. I co z tego? Po kilku latach dramatycznej obrony spadliśmy. A ligę wygrały drużyny. Lenczyk, Fornalik i Skorża pracując wytrwale z dość przeciętnymi graczami poradzili sobie bez problemu z gwiazdorami Lecha i Wisły.

Praktycznie w tych ostatnich kilku sezonach była tylko jedna wiosna, gdzie pod wodzą Szatałowa Craxa prezentowała przyjemny, drużynowy futbol wygrywając wiele meczy. Potem były wakacje i nasze gwaizdy z reprezentacji Burundi, Łotwy i Mołdawii mimo niezłych umiejętności indywidualnych nie potrafiły zapewnić nam utrzymania.

Polska to nie Hiszpania, więc nawet nasi doświadczeni seniorzy wciąż muszą uczyć się grać w piłkę. Ale przede wszystkim Cracovia musi być drużyną. Raz już Stawowy zrobił świetną drużynę z zawodników, o których mówiło się, że są za słabi na ekstraklasę. Patrząc na urywki z meczy sparringowych historia ma szansę się powtórzyć.

Cholera wie co w trawie piszczy. Skład mieliśmy całkiem niezły a wyniki były beznadziejne. Pytanie tylko dlaczego? Atmosfera do bani, słabi piłkarze .....? Nie chce grać to lepiej niech idzie bo nic z niego nie będzie.

Szałachowskiego mi nie żal, ale Visniakovs może by się odrodził przy nowym trenerze

Z całej tej trójki to najbardziej szkoda Niedzieli, reszta bez emocji, niby spoko gracze ale dlaczego spadlismy z ligi?