[Terazpasy.TV] Trener Zieliński: - Dobre spotkanie, ale defensywa do drobnego retuszu

zielinski-jacek-2015-08-11-03

To było naprawdę dobre spotkanie. Stało na dobrym poziomie jeśli chodzi o umiejętności stricte piłkarskie. Pięć strzelonych bramek a do tego sporo sytuacji. (…) Tu cały czas coś się działo pod bramkami i z jednej i z drugiej strony. Natomiast wynikało to też z niefrasobliwości w grze defensywnej  – mówi przed kamerą Terazpasy.TV trener Jacek Zieliński  tuż po zakończeniu meczu 1/16 PP Dolcan Ząbki – Cracovia 2:3 (2:1).

- W zgodnej opinii dziennikarzy na prasówce było to bardzo dobre spotkanie i szkoda, że nie było transmitowane w telewizji. Czy z Pana punktu widzenia też tak to można ocenić?

- Myślę, że  tak. To było naprawdę dobre spotkanie. Stało na dobrym poziomie jeśli chodzi o umiejętności stricte piłkarskie. Pięć strzelonych bramek a do tego sporo sytuacji. Dolcan miał ze trzy sytuacje a my trzy sytuacje sam na sam Marcina Budzińskiego, Darka Zjawińskiego i Denissa Rakelsa. Tu cały czas coś się działo pod bramkami i z jednej i z drugiej strony. Natomiast wynikało to też z niefrasobliwości w grze defensywnej. Uważam, że był to mecz naprawdę dobry jak na te warunki pogodowe, ale gra obu formacji defensywnych jest do drobnego retuszu.

- Mieliście znakomite pierwsze minuty – tak rozpoczęcia meczu jak i wyjścia z szatni po przerwie.

- To też cieszy bo dobrze dwa razy zareagowaliśmy. Natomiast mnie martwi to co stało się po strzeleniu pierwszej bramki, czyli błyskawiczna odpowiedź Dolcanu. To zespołowi klasowemu, zespołowi ekstraklasowemu nie może się przydarzyć. Daliśmy w ten sposób „tlen” Dolcanowi i od tego zaczęły się nasze problemy.

- W porównaniu z meczem z Piastem dokonał Pan aż sześć zmian w wyjściowym składzie.

- To nie wynikało z wyniku meczu z Piastem tylko z tego, że Puchar Polski traktujemy także jako możliwość dania szansy zawodnikom, którzy do tej pory mniej grali. Chcieliśmy przede wszystkim sprawdzić Grześka Sandomierskiego i innych zawodników, którzy mniej grali. Cieszę się, że ten mecz wygraliśmy bo tutaj jest naprawdę ciężki teren. Mamy zwycięstwo, mamy awans do kolejnej rundy.

- Jak Pan oceni postawę zmienników, piłkarzy którzy dostali szansę pokazania się w tym meczu?

- Nie nazywajmy ich zmiennikami. To są zawodnicy, którzy grali do tej pory i myślę, że grać będą. Ocenimy się spokojnie na odprawie, już po analizie tego meczu. Ja jestem zadowolony z wyniku, natomiast w pierwszej kolejności o tym jak grali dowiedzą się zawodnicy na wewnętrznej analizie drużyny.

- Dariusz Zjawiński strzelił dwie bramki. To w jego przypadku szczególnie ważne z psychologicznego punktu widzenia. Jemu brakowało tych goli…

- Brakowało mu goli, natomiast ja cały czas Darka Zjawińskiego oceniam jako bardzo dobrego napastnika. Nie wiem skąd się biorą opinie negatywne o nim. Dla mnie jest to bardzo dobry zawodnik potrafiący strzelać bramki i stwarzać sytuacje kolegom. Ja się bardzo cieszę, że wracając na swój teren do Ząbek przypomniał się w najlepszy sposób.

zielinski-jacek-2015-08-11-03

- Wyleci Panu z kadry Boubacar Dialiga. Czekają go dwa tygodnie – przynajmniej tak mi mówił – bez treningów…

- Może być minimum dwa tygodnie. Wyleci, podejrzewam, Grzesiek Sandomierski – zobaczymy jak poważny to jest uraz. Te ostatnie dni kosztowały nas dwóch zawodników. Nie ukrywam, że jest to bardzo duży minus tego co się wydarzyło.

- Nie wracacie po tym meczu do Krakowa, jedziecie prosto do Kielc na mecz z Koroną. Skąd pomysł na takie zgrupowanie, jaki jest jego cel?

SportSklep24.pl - Wybieraj spośród ponad 100 rodzajów klapek!

- Podjęliśmy taką decyzję bo w takich warunkach pogodowych nie ma sensu tracić paru godzin w autobusie i wracać z Krakowa do Kielc praktycznie tą samą trasą. My teraz potrzebujemy trochę odpoczynku, trochę relaksu i przede wszystkim spokoju i snu. Po meczu wracamy odpocząć do hotelu, a w środę po śniadaniu jedziemy do Kielc, gdzie w ciszy i spokoju będziemy przygotowywać się do meczu z Koroną. 

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Trenerze Kapustka !!!

To co chłopak wyprawia to aż miło.
Budzik przy nim wygląda jak amator.
Niech Pan na niego postawi a Cracovia dostanie 30 % mocy więcej .

DG-S

Prawda jest taka, że zamiast na szpicy wystawiać Jendriska, który oprócz 2 meczu z Piastem w tamtym sezonie, jedynie coś zagrał na lewej, czy Budzińskiego, który w tym sezonie w ogóle nic nie gra, to można by wystawić na szpice Kapustkę, niby nie jego nominalna pozycja, ale przynajmniej by coś grał w lidze.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.