[Terazpasy.TV] Jacek Zieliński: - Dwaliszwili? Temat jest daleki

zielinski-jacek-2015-07-17-01

- To był ciężki mecz bo to początek sezonu i zawsze jest wielka niewiadoma odnośnie dyspozycji drużyny i dyspozycji przeciwnika. Ale nawet nie grając wielkiego meczu my się bardzo cieszymy, że mamy trzy punkty bo to dzisiaj było najważniejsze  – mówi przed kamerą Terazpasy.TV trener Jacek Zieliński  tuż po zakończeniu meczu Lechia – Cracovia 0:1.

- Panie trenerze, kapitalna seria Cracovii nadal trwa. Dziesięć meczów bez porażki, piąte kolejne wyjazdowe zwycięstwo…

- Trzeba się z tego cieszyć. Myślę, że to zwycięstwo ma największą wartość bo wreszcie graliśmy z zespołem z pierwszej ósemki poprzedniego sezonu i jednym z faworytów ligi, więc wymiar tego zwycięstwa jest trochę inny i nikt nie powie, że wygrywaliśmy tylko w grupie spadkowej. To był ciężki mecz bo to początek sezonu i zawsze jest wielka niewiadoma odnośnie dyspozycji drużyny i dyspozycji przeciwnika. Ale nawet nie grając wielkiego meczu my się bardzo cieszymy, że mamy trzy punkty bo to dzisiaj było najważniejsze.

- Dwóch nowych piłkarzy – Hubert Wołąkiewicz i Jakub Wójcicki – zadebiutowało dzisiaj w ligowym meczu w Cracovii. Jak Pan oceni ich występy?

- Myślę, że obaj zaprezentowali się bardzo poprawnie. Hubert Wołąkiewicz dał duży spokój z lewej strony i można powiedzieć, że lewa strona obrony wyglądała bardzo dobrze. Jakub Wójcicki potwierdził swoje atuty czyli szybkość i zdolność do gry kombinacyjnej. Jeszcze to tak nie wygląda, ale mieliśmy mało czasu, żeby te sprawy „poszlifować”, na pewno z dnia na dzień i z meczu na mecz będzie coraz lepiej.

- Z jakiego elementu gry Cracovii jest Pan najbardziej zadowolony?

- Ten mecz będziemy oceniać i rozkładać na czynniki pierwsze już w szatni. Mnie dzisiaj cieszy przede wszystkim wola walki, determinacja i „wydrapane” trzy punkty w Gdańsku. Tu jest ciężki teren, tu jeszcze wiele zespołów przegra i te trzy punkty będą miały dużą wartość.

- Cracovia większość akcji kończyła strzałami co nie udawało się piłkarzom Lechii…

- Próbowaliśmy kończyć nasze szybkie kontry strzałami. Brakowało nam jeszcze dokładności, i szczególnie w drugiej połowie „chłodnej głowy”, bo gdybyśmy trafili Lechię na 2:0 to ten mecz potoczyłby się inaczej, a tak to zafundowaliśmy sobie nerwówkę w końcówce. Ale trzeba powiedzieć, że parę kontr wyprowadzonych na szybkości i zakończonych strzałami było naprawdę dobrej jakości.

zielinski-jacek-2015-07-17-01

- To zwycięstwo z pewnością doda drużynie jeszcze większych skrzydeł przed Derbami.

- Na pewno. Teraz możemy już myśleć o meczu derbowym, ale to jest dopiero druga kolejka, więc nie demonizujmy tak meczu derbowego. Ja wiem, że w Krakowie on jest bardzo ważny, natomiast liga się dopiero zaczyna, a my zrobimy wszystko aby być w jeszcze lepszej dyspozycji. Do czego to wystarczy w piątek? Zobaczymy.

SportSklep24.pl – wybieraj spośród 12.623 artykułów, obuwia i odzieży sportowej!  

- Panie trenerze na koniec jedno pytanie nie związane z meczem z Lechią. Władimir Dwaliszwili – mówi się o tym piłkarzu w kontekście przyjścia do Cracovii…

- Nie wiem jak ta sytuacja wygląda, ale myślę, że ten temat jest mimo wszystko bardzo daleki.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

CRACOVIO

NALEŻY JAK NAJSZYBCIEJ POMOC M. COVILO I DELEU W STARANIU SIĘ O OBYWATELSTWO POLSKIE TO ODCIĄŻY CRACOVIE W STARANIU SIĘ O NAPASTNIKA ITD

opson

Covilo ma szanse bo ma babcie polkę a Deleu ma dziewczynę i chce się żenić i znowu nic nie wiesz bidaku jak peowcy,ale mam nadzieję ze z mądrzejesz ,namawiam Cię na rozmowy z chłopami z Podkarpacia,wybierz się na wycieczkę jest piękne lato,dużo się dowiesz i wrócisz mądrzejszy do Krakowa!

Zaloguj aby komentować

Poldek

Wystosuj apel do kibicek Cracovii żeby się z nimi ożenili, bo chyba tylko tak można szybko uzyskać paszport :D Oczywiście najlepiej kibicek z Podkarpacia!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Dwaliszwili?

Słyszałem że menadżerem tego zawodnika jest syn Jacka Zielińskiego.
Może to ktoś sprawdzić?

Zaloguj aby komentować

Po co nam Dwaliszwili 5 piłkarz z poza Unii

i tak już jeden grać nie może dlatego nie weszedł Dialiba. Myślę że około października bedziemy mieć Polaka.

...

Mam podobne zdanie, poza tym Dwaliszwili poza pobytem w Polonii Warszawa zaliczał już tylko zjazd w dół. Może i jest wysoki, silny fizycznie ale jednocześnie ociężały i wolny. Jeśli się go ocenia pod kątem gry w Cracovii to warto zobaczyć ostatnie 1-2 lata, a to nie jest imponujące. Dobrze jakby Deleu postarał się o polskie obywatelstwo bo faktycznie Dialiba może sporo wnieść do gry ofensywnej.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.