A niby dlaczego? Gość się patrzy w tabele widzi jesteśmy na dole, są małe różnice punktowe, myśli gramy o utrzymanie jak połowa ligi. A czy on wie o tym podziale tabeli w ogóle? Nie był bym taki pewny. Przecież to najmniej ważne przy transferze. On wczoraj przyjechał, dopiero się dziś mógł o tym dowiedzieć. Wcześniej mógł jedynie wiedzieć, że będzie 15 meczy do rozegrania do końca sezonu i tyle. A nawet połowa ligi przecież gra o pierwszą 8 dlatego by się utrzymać po 30 kolejkach i mieć święty spokój i się nie denerwować przez następne 7, tylko pograć na luzie i może się coś uda, a jak się nawet tam nic nie uda i zdobędzie się z 3 punkty to i tak sukces, no bo do pierwszej 8 się dostało. No taka jest prawda. U nas też by się chcieli dostać w pierwszej kolejności do pierwszej 8 po to by nie było nerwówki do końca i było pewne utrzymanie, a w pierwszej 8 jakby się coś udało to super, a jak nie to i tak sezon zakończony sukcesem. Przecież jakby trener Stawowy w tamtym sezonie ten punkt więcej zdobył i dostał się do 8 to by nawet przegrywając tam mecz za meczem dotrwał do końca sezonu spokojnie i wszyscy by mówili, że są zadowoleni i sezon zakończony w sumie sukcesem.

no raczej sobie tego nie wymyslil bo poprostu nie pasuje mowic takich zeczy typu gramy o utrzymanie. A gdyby popatrzyl w tabele to powiedzial by ze wszystko jest mozliwe i pomoze w grze o pierwsza 8.

A dlaczego sobie tego nie mógł sam wymyślić patrząc na tabele? Nie wiadomo nawet czy on wie, że jest podział tabeli, punktów itd.

spoko ale wydaje mi sie ze on sobie tego sam nie wymyslil po paru godzinach przebywania w klubie a wiec ktos mu musial powiedziec jaka jest sytuacja. Przeciez kazdy pilkaz który przychodzi do nas zawsze ma ta sama oklepana gadke : klub z wspaniala historia, papieski, z wspanialymi kibicami. Ktos im to mowi i oni powtazaja i tak mi sie wydaje jest z naszym nowym nabytkiem.

Teraz patrząc w tabele gramy o utrzymanie, ale przy tak spłaszczonej to za 2-3 możemy grać o pierwszą 8. A nawet w przypadku gdyby się udało wygrać w Łęcznej to mecz z Gliwicami może być o pierwszą 8, albo znalezienie się bardzo blisko granicy.

A ja jestem tym oburzony że gościa w 2 dni zepsuli i ten uwierzył że Cracovia gra o nic, tylko głupie utrzymanie. Tak mogą sobie mówić kibice malkontenci, dziennikarze - ale jak mówią to pracownicy klubu i piłkarze to jest to niepoważne. Gramy o 3 pkt. w każdym meczu, a jeśli ktoś uważa inaczej to niech nie ubiera koszulki w pasy. Wojtek Stawiola wyznaczył nowe cele, pokazał że się da wynurzyć z grupy spadkowej - i to powinien być mentor zawodników, a nie że gramy o utrzymanie. WSTYD takie rzeczy gadać!

Wreszcie ktoś jasno określił nasze cele na ten sezon........ Jeden dzień w Klubie i już zrozumiał :-)