- Zostaliśmy zdemolowani w pierwszej połowie 3:0 i ciężko było się z tego podnieść choć w przerwie meczu zakładaliśmy sobie żeby wyjść na drugą połowę i szybko strzelić bramkę. Niestety nie udało się to, dostaliśmy czwartego gola i przegraliśmy wysoko.

- Czy Legia była dzisiaj poza naszym zasięgiem? Patrząc na wynik pewnie tak, ale przy wyniku 0:1 mieliśmy sytuację i gdyby Mateusz Cetnarski strzelił to różnie mogło się to potoczyć. Ale to jest gdybanie, a później Legia pokazała swoją wyższość.

- Nie tylko w tym meczu widać, że bardzo brakuje nam Damiana Dąbrowskiego. Widać, że nie gramy już tego co wcześniej, nie utrzymujemy się tak długo przy piłce, nie zmieniamy stron. Gra jest zupełnie inaczej ustawiona i tak to wygląda. Musimy sobie radzić bez Damiana. Mam nadzieję, że szybko wróci do zdrowia – kończy swoją wypowiedź stoper Cracovii.