Sparing: Cracovia - FC Chikhura Sachkhere 3:2 (2:1)
Sparing: Cracovia - FC Chikhura 3:2 (2:1)
Koniec meczu:
sobota, 16 lutego 2013, godz. 14:30
Antalya – Turcja
- 1:0 - 18 min. - Dudzic z 6 metrów po podaniu Bernhardta
- 2:0 - 24 min. -: Boljević z 5 metrów po podaniu Dudzica
- 2:1 - 30 min. - z rzutu wolnego z 25 metrów
- 3:1 - 54 min. - Danielewicz - dobitka do pustej bramki po własnym strzale
- 3:2 - 75 min. - sam na sam z Perdijiciem
Cracovia I połowa: Perdijić - Struna, Żytko, Kosanović, Marciniak – Zejdler, Szeliga, Straus (15 Danielewicz) - Bernhadrt, Boljević, Dudzic.
Cracovia II połowa: Perdijić - Nykiel, Lacić, Żołądź, Puzigaća - Danielewicz, Dąbrowski, Budziński - Steblecki, Zieliński, Romanov.
Pierwszym rywalem Cracovii w trakcie drugiego tej zimy zgrupowania w Turcji był gruziński zespół FC Chikhura Sachkhere zajmujący aktualnie czwarte miejsce w tamtejszej ekstraklasie.
Spotkanie rozpoczęło się bardzo pechowo dla Roka Strausa, który po kwadransie gry z powodu kontuzji musiał opuścić plac gry. Jego miejsce zajął Krzysztof Danielewicz.
W 18 minucie po akcji Edgara Bernhardta piłkę na szóstym metrze przed bramką otrzymał Bartłomiej Dudzic i zdobył pierwszą bramkę w tym spotkaniu. Sześć minut później wprowadzony za Strausa Krzysztof Danielewicz zagrał prostopadle do Bartłomieja Dudzica, ten dostrzegł Vladislava Boljevića, który podwyższył prowadzenie Pasów na 2:0. W 30 minucie Gruzini zdobyli kontaktową bramkę. Znakomicie uderzona piłka z 25 metrów wpadła w samo okienko bramki Matko Perdijića.
Na drugą połowę trener Wojciech Stawowy wystawił niemal zupełnie nową jedenastkę. Na boisku pozostali tylko Matko Perdijić w bramce i wprowadzony w trakcie pierwszej połowy Krzysztof Danielewicz. 21-letni pomocnik Pasów znakomicie pokazał się w 53 minucie, gdy celnie uderzył na bramkę po prostopadłym podaniu Marcina Budzińskiego. Bramkarz zdołał odbić piłkę, do której pierwszy doskoczył Danielewicz i strzelił trzecią bramkę dla Cracovii w tym spotkaniu.
W 75 minucie Gruzini zmniejszyli rozmiary porażki wykorzystując sytuację sam na sam z Perdijićem.
W 80 minucie jeden z piłkarzy FC Chikhura uderzył sędziego bocznego i arbiter natychmiast zakończył spotkanie.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Dobrze!
CRACOVIANKA
06:07 / 17.02.13
Zaloguj aby komentować