2:0 i 1:2 z MFK Rużomberok

Zwycięstwo 2:0 w pierwszym spotkaniu i porażka 1:2 w drugim meczu ? to wyniki meczów kontrolnych Cracovii rozegranych w środę na Słowacji z szóstym zespołem tamtejszej ekstraklasy MFK Rużomberok.

MFK Rużomberok - Cracovia 0:2 (0:1)

Cracovia: Olszewski ? Urbański, Skrzyński, Radwański, - Bojarski (64 Tatara), Karwan, Kostrubała, Wacek, Szwajdych ? Dudzic, Szczoczarz

Rużomberok: Hajduch ? Brtko, Gejdosz, Nowotny, Mahut, Lacny, Bakosz, Greszszok, Dutka, Lovas, Chovanec

W pierwszym meczu Cracovii z szóstym zespołem pierwszej ligi słowackiej trener Stefan Majewski wystawił skład zbliżony do tego w jakim Cracovia grała sparingi z Piastem Gliwice (3:2).

Według miejscowych trenerów w składzie Rużomberoka najbardziej doświadczonymi piłkarzami byli bramkarz Hajduch i Novotny, a rutyniarzy wspierali młodzi zawodnicy Rużomberoka wśród których wielu to reprezentanci młodzieżówki Słowacji.

W pierwszej połowie niewiele się działo na boisku. Lekką, optyczną przewagę posiadali Słowacy jednak do przerwy nie potrafili stworzyć żadnej groźnej sytuacji pod bramką Sławomira Olszewskiego. Cracovia starała się wyprowadzać kontrataki, ale one też ? poza jednym strzałem Krzysztofa Radwańskiego - nie stwarzały większego zagrożenia pod bramką miejscowych.

Dopiero w 40 minucie szybko rozegrana akcja zapoczątkowana przez Marcina Bojarskiego przyniosła powodzenie. ? Dostałem bardzo dobre prostopadłe podanie w pole karne od Marcina Bojarskiego. Udało mi się minąć bramkarza i spod końcowej linii dograć do Łukasza Szczoczarza, który stał przed bramką ? opowiada asystujący przy pierwszej bramce Bartłomiej Dudzic.

- Po podaniu Dudzica nie musiałem wiele robić, wystarczyło dołożyć nogę i piłka wpadła do bramki ? mówi strzelec gola Łukasz Szczoczarz.

Po przerwie szybko padła druga bramka dla Cracovii w której również swój wkład ma Bartłomiej Dudzic. - Zdecydowałem się na indywidualną akcję lewą stroną, minąłem jednego z obrońców, a kolejny sfaulował mnie w polu karnym ? opisuje Dudzic akcję z 52 minuty po której sędzia podyktował rzut karny zamieniony na bramkę przez Marcina Bojarskiego.

Po zdobyciu drugiej bramki gospodarze przez kilkanaście minut nieco częściej przebywali przy piłce, a potem mecz stał się bardziej wyrównany.

Choć klarownych akcji było niewiele, obydwa zespoły mogły zdobyć jeszcze bramki. W Cracovii z rzutu wolnego bardzo ładnie uderzył Łukasz Skrzyński, a strzelec gola Łukasz Szczoczarz po ładnej dwójkowej akcji z Dudzicem strzelił tuż nad bramką. ? Szkoda tej akcji, gdybym dokładniej przymierzył to musiałaby paść bramka ? żałował Szczota.

Gospodarze dopiero w samej końcówce zdołali poważniej zagrozić bramce Cracovii, ale Sławomir Olszewski pewnie interweniował po strzale Lovasa.

MFK Rużomberok ? Cracovia 2:1 (0:0)

Cracovia: Cabaj ? Kulig, Polczak, Tupalski (75 Uszalewski) ? Pawlusiński (46 Baliga), Baran, Majoros, Kłus, Nowak ? Witkowski, Moskała

Rużomberok: Savol ? Gallo, Dubek, Maslo Jan, Bozok, Macko, Kucka, Maslo Peter, Balasko, Bakos, Pilar (skład wyjściowy)

Mecz rozpoczął się w bardzo szybkim tempie. Cracovia wysoko założyła pressing, uzyskała wyraźną przewagę, ale szybko bo już po kilku minutach mecz się wyrównał, a pod koniec pierwszej połowy to gospodarze nadawali ton wydarzeniom na boisku.

Z pierwszej części spotkania na uwagę zasługują tylko dwie sytuacje stworzone pod bramkami obu drużyn. W 36 minucie Majoros ograł w polu karnym bramkarza, wrzucił piłkę na długi słupek do Kamila Witkowskiego. Młody napastnik Cracovii uderzył piłkę głową, a stojący na linii strzału Tomasz Moskała próbował jeszcze zmienić kierunek lotu piłki, jednak po jego uderzeniu głową piłka przeleciał tuż nad poprzeczką. W odpowiedzi dwie minuty później Macko przedarł się lewą stroną boiska, strzelił bardzo mocno z linii pola karnego, ale Marcin Cabaj zdołał wypiąstkować piłkę.

Po przerwie gospodarze mocno przycisnęli czego efektem była szybko zdobyta bramka. W 53 minucie Bakos wykazał najwięcej sprytu w polu karnym i spod linii końcowej boiska zdołał wrzucić piłkę w pole bramkowe do Martina Laurinca, który spokojnie umieścił piłkę w bramce.

Cracovia odpowiedziała groźniejszą akcją dopiero w 66 minucie, gdy po rozegraniu piłki przez Majorosa Paweł Nowak uderzył silnie z 16 metrów, ale piłka tuż przy słupku opuściła boisko. W 72 minucie Paweł Nowak wykonywał rzut rożny, dokładnie mierzona na długi słupek piłka trafiła do Przemysława Kuliga, który z najbliższej odległości zdobył wyrównującą bramkę.

Gdy wydawało się, że mecz zakończy się remisem dwie minuty przed zakończeniem spotkania Pavol Pilar na 30 metrze ograł niedoświadczonego Piotra Polczaka. Mając ?na plecach? młodego stopera Cracovii popędził na bramkę Pasów i w sytuacji sam na sam pokonał Marcina Cabaja. - Nie ma co dużo mówić, biorę tę bramkę na siebie ? nie próbował nawet szukać dla siebie usprawiedliwienia pozyskany niedawno z drugoligowego GKS Katowice 21-letni stoper.

Trener Stefan Majewski był podobnego zdania. ? Taka akcja powinna być skasowana ? nie miał wątpliwości szkoleniowiec. - Szkoda, że straciliśmy bramkę tuż przed końcem meczu, bo zasłużyliśmy na remis ? mówił Majewski chwaląc jednocześnie swój zespół za duże zaangażowanie w obydwu sparingach.

W drugim sparingu z Rużomberokiem wystąpiła cała trójka nowych zawodników Cracovii. Najlepiej zaprezentował się Arpad Majoros, który wystąpił tym razem jako rozgrywający zmieniając często pozycję z grającym na lewym skrzydle Pawłem Nowakiem. Węgier był bardzo aktywny, stworzył dwie ciekawe akcje ofensywne, ale nie był wyróżniającą się postacią na boisku. Trener Stefan Majewski tradycyjnie już nie chciał oceniać indywidualnie nowych zawodników.

 

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Krisboni spokojnie :)

Martwi mnie ze Panowie "bramkarze" nie beda wiedzieli gdzie dziurke zrobic :)

Zaloguj aby komentować

...

Ja tylko napisałem ze na Wielickiej według mnie jest bajzel i tyle, natomiast co do wyglądu karnetu to według mnie jest trochę dziwny, ale mniejsza z tym. Co do sparingów to według mnie nie wygląda to za ciekawie, ale pożyjemy i zobaczymy co będzie, zostało tylko 13 kolejek do końca sezonu tak więc nie za dużo. Moim zdaniem Majewski za dużo w tym momencie ryzykuje, wymienił praktycznie całą obronę, grają w niej zawodnicy którzy jeszcze nie są ze sobą zgrani, a w linii obrony zgranie jest bardzo ważne, szczególnie wtedy kiedy gra się tylko 3 obrońców, czasu zostało mało, zaledwie 3 tygodnie i ciężko będzie sprawić żeby wszystko funkcjonowało sprawnie. Zobaczymy co z tego wyjdzie, ale jak na razie to nei jest za ciekawie.

Zaloguj aby komentować

!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

A CO WY KUPUJECIE KARNET ZEBY GO SOBIE OPRAWIC W LAURKE I NA SCIANE POWIESIC CZY ISC NA MECZ CRACOVII ?!! MNIE OSOBISCIE"WALI" JAKI WYGLAD MAJA KARNETY I CZY SPRZEDAJE JE 60 LETNIA KOBIETA CZY 20 LETNIA DZIEWICA..OPAMIETAJCIE SIE LUDZIE BO ZNOW NA MECZE BEDZIE PRZYCHODZIC 3 TYS. LUDZI Z 2 STRONY WOLE 3 TYS. NIZ TAKIE "BABY" ... CO DO SPARINGU WIDAC ZE ARPAD ZACZYNA SIE WYROZNIAC:) LICZE NA TEGO CHŁOPAKA BO ZAWSZE MARZYLEM O KIMS KTO BY UMIAL DRYBLOWAC JAK RONALDO W CRACOVI:]
D O Z O B A C Z E N I A N A S T A D I O N I E N A R U N D Z I E W I O S E N N E J . . .

Zaloguj aby komentować

...

W sumie wszystko jest ok, ceny karnetów w bardzo niskich cenach, tylko ze trochę mnie wkurzyło ze po tylu latach przedłużania karnetu nie ma mnie w kompie klubowym. Ale mam teraz nadzieję ze nikt nie wyskoczy teraz nagle z tymi identyfikatorami, i znowu będzie trzeba na Wielicką jechać. Jak nie udało się teraz dopracować szczegółów związanych z nowymi kartami kibica to już trzeba moim zdaniem z tym poczekać do lata.

Zaloguj aby komentować

Karnety

Ja też nie miałem problemów z wykupieniem karnetu. Jeszcze do tego piękna obsługa :) Mógłbym godzinami siedzieć na Wielickiej ;)

Zaloguj aby komentować

...

Ogólnie to ja też nie miałem problemu z przedłużeniem, ale w tym całym systemie mnie nie było. A już raz miałem przez to problemy bo nie chcieli mnie wpuścić na derby bo mnie nie było na tych chorych listach wstępu. Natomiast co do wyglądu karnetu to chyba przez to ze obniżyli ceny karnetów to chyba im papieru brakło żeby tą końcówkę dorobić.

Zaloguj aby komentować

hm...

Ja z przedluzeniem problemu nie mialem ... natomiast wyglad karnetow zeczywiscie jakis "biedny" .. no zobaczymy .. najwazniejsze zeby pilkarze cos pokazali w tej rundzie :) Pozdrawiam

Zaloguj aby komentować

bajzel

To co dzieje się w naszym klubie na Wielickiej to jeden wielki bajzel. Karnet ponawiam chyba po raz 7 z rzędu a w klubie okazuje się ze nie ma moich danych w komputerze... no to jest po prostu paranoja. Miały być nowe identyfikatory a tym czasem nikt nic nie wie, karnety wyglądają jakoś dziwnie bo brakuje na nich meczów na które ma się wejście. Już myślałem ze coś w klubie idzie do przodu ale jak się okazuje chyba dalej mamy bajzel... :(

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.