Przy niektórych wymienionych przez ciebie trenerach np. Cracovia nie traciła tyle bramke, ale też tyle nie strzelała. Różnie bywało, bo i Lenczyk mial dobrą rundę i słabą i Szatałow i Majewski nawet na początku 4 miejsce, później 1 runda następnego sezonu do dupy, a druga super i w 13 meczy 23 punkty i 7 miejsce na koniec, choć wszyscy mówili, ze spadek i później początek kolejnego sezonu znów do dupy. Zresztą trener Stawowy mówił tuż przed sezonem, że brakuje mu tylko "gotowego" stoper, z resztą sobie poradzi. "Uważam, że jeśli chodzi o bocznych obrońców, to damy sobie radę - mówi szkoleniowiec. - Paweł Jaroszyński jest młody i może wiele nauczyć się przy tak doświadczonych zawodnikach jak Kuś czy Marciniak - twierdzi trener." I co gramy w PP w pucharze Polski z II ligową Stalą, i Wełna czyli stoper gra na boku, Jaroszyński w ogóle nie dostał szansy, Struna też nie grał, tylko grali ci co grali z Piastem. Kiedy rezerwowych sprawdzać czy różne ustawienia jak nie w takim meczu? Nie mozna było z drugoligową Stalą zagrać Struną i Jaroszyńskim na boku, a Wełną na stoprze? Można było tez postawić na stopera Kusia lub Szelige obaj grywali na tej pozycji. Można było też Szelige dać na bok, bo on na boku obrony kupe meczy grał, w Widzewie grał praktycznie tylko tam. Różne można było sprawdzić warianty. A Wełne i Jaroszyńskiego to kiedy sprawdzimy? Jakoś Legia sprawdza młodych nawet w ekstraklasie i choć grają o Mistrza i dobrze na tym wychodzi. Następnie był Biernat, stoper, wypożyczony do Puszczy do końca tamtego sezonu, tam ponoć bardzo dobrze grał, chłopak 21 lat od juniora w Cracovii, Stawowy nawet się mu nie przyglądnął. Parę dni temu ponoć został sprzedany tam i podpisał 2 letni kontrakt, a krążą opinie, że chłopak ma potencjał i Cracovia się wyfrajeruje jak z Grodzickim kiedyś, gdzie go lekką ręką trener oddał, a później ten grał w esktraklasie. Ale najlepiej się żalić jak to trener nie ma kim grać, bo zły zarząd. Niech Stawowy wystawi za Żytkę Wełne np. i zobaczymy, jak Wełna będzie jeszcze gorzej grał jak Żytko to można powiedzieć, że trenerowi zarząd zgotował taki los i nie ma kogo biedny wystawić w obronie. Moim zdaniem Stawowy choć ma mało obrońców ma jakieś pole manewru, ale on po prostu nie chce sprobować innych ustawień, niż Żytko Kosanović na środku na boku Kuś, Marciniak. Dopiero jak ktoś wylatuje za kartki, kontuzje to się kogoś wstawia i o nawet kogoś co nie grał na takiej pozycji nigdy. Np. stoper Wełna na bok. A dalczego nie grał na boku za pauzującego Marciniaka, Struna?Czy ponoć boczny obrońca młody Jaroszyński? Albo nawet Szeliga który tam grywał? Tylko Wełna? Dalczego grał na stoperze Żytko, który znów się nie popisał i dostał czeroną kartkę, a nie Wełna czy Szeliga, albo Kuś. Tak do końca nie wiadomo jakby obrona grała gdyby spróbować innych wariantów niż ustawienia Kuś-Żytko-Kosanović-Marciniak, trener Stawowy nawet w sparingach praktycznie nie przetestował innego ustawienia, bo jak się patrzyło na sparingi to parktycznie tak obrona grała non-stop, w każdym sparingu partycznie po całym meczu, niczego nowego się nie próbowało. Niech trener spróbuje zmian, niech ktos zmieni Żytkę czy kogoś innego z obrony, jak zmiennik/zmiennicy nie będą lepiej grać to powiem, że Stawowy nie ma kim grać w obronie i to wina zarządu. Choć nie wiem jak pisałem dlaczego nie sprawdzono Biernata choć przez tydzień, czy on faktycznie postępy porobił na wypożyczeniu czy nie, zwłaszcza, że stoperów u na nie ma wielu, tylko go tak lekką ręką oddano.

A kto w Klubie podpisuje umowy z tymi grajkami ?? Kto w klubie zatrudnia dyrektora sportowego który prawie wykończył już jeden klub i wiadome jest,że trener za nim delikatnie mówiąc nie przepada?? Ktory poważny klub po awnasie drużyny (mimo,że podobno awansu w pierszym roku nie musiało byc) szuka nowego trenera???? To jest poparcie?? W którym klubie Właściciel mówi,że jest dobrze i walka o wyższe cele nie jest priorytetem?? Zajebiście ambitne podejście właściciela CRACOVII. A piłkarze dostosowywują sie do ambicji władz i im wszystko LOTTO. Takie pierdo...lenie może być w bełchatowie a nie w najstarszym POLSKIM KLUBIE z taką tradycją kibicami miastem!!!!!!!!!!!!! Miałeś Leńczyka Kafara Pasieke Płatka Białasa Majewskiego i niby ta gra w którym kolwiek aspekcie wtedy była lepsza???

A to, że gra do przodu nawet idzie to dzieki zarządowi:)? Czy dzięki Stawowemu? Bo jak to, że gra obronna szfankuje to przez zarząd, to to, że do przodu nawet idzie to dzięki zarządowi, bo nie może być tak, że wszystko co dobre to dzięki Wojtkowi, a wszystko co złe to przez zarząd. I odwrotnie też nie może być. Zarząd nie jest super, ale akurat, czy bierni są? Zbozieniowi zaproponowali lepszy kontrakt niż ma w Gliwicach, z Legią się szybciej dogadali, ale mimo tego Zbozień wolał zostać w Piaście, co mogli jeszcze zrobić? Portugalczyk był mógł Stawowy powiedzieć po sparingu, aby go brać. Jeśli chodzi o Hoseka to całkiem możliwe, że chce do Cracovii jak mu pasuje, a jak mu nie pasuje to sie z nim dogadać problem. Przyszedł do na, bo w swoim klubie nie grał, u na zaczął grać regularnie i zbierać dobre recenzje, Cracovia była dogadana z jego klubem, chciała kase za niego wyłożyć, ale on po spadku nie chciał grać w I lidze i odszedł. Później po pół roku już chciał, zarząd uzgodnił cene transferu z jego klubem, z nim kontrakt, ale nie przeszedł testów medycznych. Teraz znów go chcą, pewnie jest już zdrowy i by przeszedł testy medyczne to wychodzi na to, że zmienił wymagania, albo nie koniecznie chce już przychodzić do Cracovii, albo jego klub podniósł cene, bo wątpie by zrezygnowal z niegoi jak już przez taki długi czas się o niego starają i go chce zarząd i trener.

Cracovia traci bramki w ten sam sposób od dłuższego czasu, albo nadziewają się na kontrę po stacie piłki, albo drużyna (nie tylko obrona, ale cała drużyna) nie potrafi się bronić przy stałych fragmentach gry i to też przez zarząd?

Zdania, ze Wojtek powinien zostac... Tylko zarzad trzeba wymienic bo jest totalnie bezproduktywny.

Wiadomo też nie można pisać, że to się nie liczy, bo każdy by chciał, by w PP Cracovia grała dalej, ale biorąc pod uwagę, że Stawowy odpadał nawet ze Skalnikiem Gracze z też ekstraklasową Cracovią to tragedii tez nie powinno się robić. Jeśli chodzi o Hoska to ja nie wiem czy on jest tak łatwo do wzięcia, jak się wiekszości wydaje. Całkiem możliwe, że Hosek chce do Cracovii jak mu pasuje, a jak mu nie pasuje to sie z nim dogadać nie da. Przyszedł do nas, bo w swoim klubie nie grał, więc mu pasowało, u nas zaczął grać regularnie i zbierać dobre recenzje, Cracovia była dogadana z jego klubem, chciała kase za niego wyłożyć, ale jemu po spadku nie pasowało grać w I lidze i odszedł. Później po pół roku już mu pasowało, zarząd uzgodnił cene transferu z jego klubem, z nim kontrakt, ale nie przeszedł testów medycznych. Teraz znów go chcą, pewnie jest już zdrowy i by przeszedł testy medyczne to wychodzi na to, albo zmienił wymagania, albo nie koniecznie mu pasuje przychodzić do Cracovii, no chyba, że jego klub podniósł cene, bo wątpie by zrezygnowal z niego jak już przez taki długi czas się o niego starają i go chce zarząd i trener.

Na pewno wynik jest taki z ktorego nie mozna się cieszyć iprzejść nad nim do porzadku dziennego.Trzeba jednak zastanowic sie co dalej-pośpiech jest jednak złym doradcą.Napewno potrzebujemy wzmocnien w obronie.Trzeba wyłozyc kase aby kupic zawodnikow.Chyba cały czas do wzięcia jest Hoszek ,ktory nie grał zle u nas.Moze warto by było sprowadzić Stasiaka ,ktory chce odejść z Floty (ograny w lidze).Wytykamy błedy Zytce, one zawsze byly!Przeciez poprzednio gdy bylismy w EX popełnial jeszcze wieksze.Stawowy powinien przesunąć go na bok obrony wtedy to zrobiono i było to z korzyścią dla drużyny i dla niego samego.Ta druzyna ma potencjal tylko trzeba wyeliminowac błędy. Zgadzam sie z tobą ,że trzeba potrzekac 2 , 3 kolejki z oceną.Wiadomo,że nasz awans rodził się w bólach ale trzeba być dobrej myśli i liczyć ,że gra zaskoczy i będą dobre wyniki o co nam wszystkim przeciez chodzi.

Choć zdarzały się takie wpadki, te wpadki jednak zawsze nazywano sensacją i kompromitacją

Dodam jeszcze, że myślę, iż mało kto ten mecz widział tu z komentujących, a widać, że wymieniane są pewne nazwiska naszych graczy i niektórzy sugerują, że to pewnie przez nich przegraliśmy. Wymieniani są oczywiście ci co zawsze:) Nie chce się bawić w "wuja" ale mógł trener postawić w obronie na Strune, Wełne, Jaroszyńskiego, Kusia (który też grywał jako stoper) czy Szelige (który grywał jako stoper i jako boczny obrońca). Mógł coś potestować w takim meczu, sprawdzić różne warianty ustawienia na wszelki wypadek. Oprócz Jaroszyńskiego, jest też Kita czy Kłusek oraz Dzewiecki, którzy są w kadrze, a nie są już w wieku juniora, już nie mówiąc o tych co są jak Kapsutka, Szewczyk, Wdowiak. Jest w kadrze jeszcze Żołądź, Żurek. Niektórym w takim meczu mozna było dać szanse, bo niby kiedy młodym dać pograć jak nie w takich meczach?

podpisuje sie pod waszymi komentarzami..
jestem kibicem, sympatykiem CRACOVII na dobre i na złe..
daleko mi do kibica sukcesu, w sercu bez względu na wszystko CRACOVIA......

Wiedziałem, że z sensownym komentarzem mogę liczyć tylko na Ciebie lub " Kibica1995 ". Mnie też śmieszy ten " chór wujów " czekający na jakąkolwiek wpadkę, żeby móc się rzucić na Stawowego jak szczerbaty na suchary. Kiedyś mnie to wkur......ło albo sprawiało mi przykrość ale ostatnio uczę się od młodszych i te " fachowe " komentarze mnie po prostu śmieszą. Obawiam się tylko, że dojdzie do tego iż zwycięstwa Cracovii mniej będą mnie cieszyć dlatego, że wygrał mój ukochany klub a bardziej dlatego, że nie będzie żałosnych wpisów tych " tragarzy " pragnących spakować Stawowego.

Nie ośmieszaj się takimi zarzutami, że trener powiedział " niespodzianka " i t.d. A co miał powiedzieć: " olewamy puchar nie liczcie broń Boże na zwycięstwo " ? Przecież " nasze " media by Go zaje.....ły!!!! Każdy, myślący kibic wie doskonale, że Puchar jest złem koniecznym i tylkom kilka klubów autentycznie się angażuje mając nadzieję / i szanse / na europejskie puchary.

Ulżyło Ci ???? Jeżeli jest jak myślę to pamiętam Ciebie z boiska - byłeś OK. A teraz zdziadziałeś i chyba wylewasz swoje frustracje. WSZYSTKIE ale to dosłownie WSZYSTKIE Twoje komentarze odnośnie Stawowego / bez względu na wynik meczu / przypominają zaślinionego, Naczelnego Jadopluja Niesio.łowskiego. Strzel sobie melisę albo dziurawiec.

Skurek83 a powiedz jak tam Biernat się spisuje, bo słyszałem, że bardzo dobrze i gra z miesiąca na miesiąc coraz lepiej. Bo wszystko wskzuje na to, że go nie chciano sprawdzić w Cracovii, albo stwierdzono, że za słaby i teraz go nawet nie wypożyczono dalej tylko sprzedano już. Słyszałem taką opinię, że jak Cracovia go sprzedała to całkiem możliwe, że się powtórzy historia a la Grodzicki.

spokojnie ja jestem z Niepołomic ;) nasza Puszcza ma lepszą obrone niż Cracovia i chyba Filipiak powinien kupic całą obronę Puszczy i dodać za darmo do tego żytke i marciniaka

Coś Ci się pomyliło , 1 mecz bez rewanżów i out !

Jakby Hosek był tak spokojnie do wzięcia to by go wzieli przed przygotowaniami już. Hosek jak był w Cracovii to go chcieli wykupić dogadane było z jego klubem wszystko, ale Hosek nie chciał grać wtedy w I lidze. Po pół roku już chciał, było wszystko dogadane i z jego klubem i z nim, ale nie przeszedł testów medycznych. Teraz nie wiadomo co jest, więc nie pisz, że spokojnie jest do wzięcia. Może Hosek wie, że już jest zdrowy i przejdzie testy medyczne to chce znacznie więcej niż chciał, albo jego klub ma większe żądania, albo kto to wie. Ja tam myśle jak pisałem, że jakby był spokojnie do wzięcia to już by był u nas przed przygotowaniami, albo na ich początku, bo i zarząd go chce i trener i akurat co do niego wszyscy są zgodni i biorą go bez testów, oprócz tych medycznych oczywiście.

Było kiedyś... "Żytko idz na cmentarz tam się c*uju opamiętasz" Niestety z Żytko i Kosą będziemy musieli się męczyć bardzo długo.A Hosek cały czas jest spokojnie do wzięcia