PE: Cracovia - Wisła Kraków 0:0

cracovia-wisla

PE: Cracovia - Wisła Kraków 0:0
Koniec meczu
środa, 26 listopada 2008, g. 17.30
Relacja "na gorąco" ze stadionu Cracovii

Cracovia: Olszewski - Łuczak (68 Kurowski), Tupalski, Milosević, Radwański - Uszalewski (46 Tatara), Dynarek, Klich, Dudzic - Kaszuba (65 Baran) - Krzywicki (64 Baliga).
Rezerwowi: Szwiec, Urbański, Tatara, Kurowski, Baliga i Baran.
Trener: Artur Płatek

Wisła: Juszczyk ? Marcelo, Cleber, Głowacki, Singlar (46 Baszczyński) - Łobodziński (46 Małecki), Sobolewski, Cantoro (59 Jirsak), Zieńczuk (46 Boguski) - Niedzielan (60 Mączyński), Kmiecik (60 Leszczak).
Rezerwowi: Cebanu, Leszczak, Baszczyński, Boguski, Jirsak, Mączyński, Małecki.
Trener: Maciej Skorża

Sędzia: Tomasz Mikulski

Żółta kartka: Dudzic - Cleber, Cantoro, Głowacki

Czerwona kartka: Cleber (64 druga żółta), Małecki (68)

Widzów: 1500 w tym ok. 150 kibiców gości

Na ostatni mecz fazy grupowej Pucharu Ekstraklasy trener Artur Płatek powołał kadrę opartą głównie na zawodnikach grających na co dzień w Młodej Ekstraklasie. Zarówno w "18" meczowej jak i w wyjściowym składzie Cracovii znalazł się tylko jeden zawodnik - Łukasz Tupalski - który grał od pierwszej minuty w ostatnim meczu ligowym z Lechem Poznań. Po operacji do drużyny wrócił Arkadiusz Baran, który rozpoczął mecz na ławce rezerwowych.

Trener gości Maciej Skorża miał do dyspozycji większość zawodników z kadry pierwszego zespołu uzupełnioną kilkoma młodymi zawodnikami. W podstawowym składzie Wisły Kraków wybiegło czterech zawodników, którzy rozpoczynali ostatni mecz ligowy ze Śląskiem Wrocław.

Pierwsze minuty meczu nie przyniosły wielkich emocji. Mecz był wyrównany, a gra toczyła się głównie w środku boiska. Pierwszą groźniejszą akcję meczu stworzyła Cracovia, gdy w 8 minucie Jakub Kaszuba strzelił mocno głową nad poprzeczką po dośrodkowaniu Marcina Krzywickiego z prawej strony. Pięć minut później znacznie groźniej było pod bramką Cracovii, gdy po szybkiej kontrze Niedzielan wrzucił piłkę do Kmiecika, który w doskonałej sytuacji strzelił obok słupka.

Młoda drużyna Cracovii w niczym nie ustępowała bardziej doświadczonym zawodnikom Wisły momentami uzyskując nawet optyczną przewagę. Naprawdę groźnych, klarownych sytuacji do zdobycia bramki nie udawało się jednak stworzyć. Goście próbowali strzałów z dystansu, ale strzał Sobolewskiego w 26 minucie i uderzenie Cantoro dwie minuty później nie zaskoczyły Sławomira Olszewskiego.

Pod koniec pierwszej połowy goście częściej niż do tej pory przebywali pod bramką Cracovii. W 35 minucie Sławomir Olszewski intuicyjnie obronił strzał Zieńczuka z kilku metrów, a po chwili piłka nieznacznie minęła słupek po strzale z 20 metrów Cantoro.

W przerwie meczu w składzie Cracovii zaszła tylko jedna zmiana. W miejsce Łukasza Uszalewskiego wszedł Kacper Tatara.

Początek drugiej połowy nie przyniósł większych emocji. Goście wprawdzie przeważali, ale nie potrafili znaleźć skutecznego sposobu na sforsowanie uważnie grającej defensywy Cracovii.

Od 64 minuty goście grali w liczebnym osłabieniu bowiem drugą żółtą i w konsekwencji czerwoną kartkę zobaczył Cleber. Cztery minuty później w ślady kolegi z drużyny poszedł Patryk Małecki, który brutalnie sfaulował Macieja Łuczaka i sędzia wyrzucił go z boiska...

Po tym starciu Łuczak na noszach został zniesiony z boiska. Zastąpił go Sebastian Kurowski. Wcześniej na boisku pojawił się Arkadiusz Baran, który zastąpił Jakuba Kaszubę.

Tak nieoczekiwany splot wydarzeń na boisku spowodował, że to Cracovia przejęła inicjatywę, śmielej zaatakowała i szukała szansy na zdobycie zwycięskiej bramki. Goście, przeciwnie, skoncentrowali się na uważnej grze w obronie i próbowali kontratakować.

W 90 minucie kontuzji doznał Głowacki i w czterech doliczonych minutach meczu Wisła grała w ósemkę, ale Cracovia która zasłużyła na wielkie słowa uznania za ambicję, nie zdołała strzelić zwycięskiej bramki...

Crac

W trakcie meczu będziemy przekazywać najważniejsze informacje, a po jego zakończeniu zamieścimy relacje z meczu i konferencji prasowej, wypowiedzi pomeczowe, fotogalerię itp.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

..

Stasiu, ale ty jesteś dziwny! Gówno prawda jest to co ty tu wypisujesz! Większość na 100% nie pisała, że szkoda, że Cabaj nie połamał Zieńczuka (były takie osoby, ale to była mniejszość, a nie większość)! Dużo osób pisało też, że znów zachował się jak głupek. A w ogóle Cabaj wybiegł i złapał, przytrzymał Zieńczuka (to nie był brutalny faul, tylko co najwyżej nie fair), a nie wchodził nogą w nogę. Nikt też wczoraj nie śpiewał jak znoszono Głowackiego "Koniec kariery, ty k...o koniec kariery, a wasi kibice tak śpiewali, gdy znoszono Łuczaka. Wczoraj prysł mit, że wasi kibice się potrafią zachowywać lepiej niż nasi, prysł mit i ty Stasiu nie możesz się pogodzić, że na Reymonta są bardziej chamscy niż u nas. I Stasiu taka prawda, teraz próbujesz coś dorabiać, przekłamywać fakty itd.
PS. Zobaczycie jak dziennikarze jutro będą pisać w gazetach o tych przyśpiewkach kibiców Wisły itd., bo jest film i wyszło na światło dzienne! Dziś nic nie pisali, słyszeli tylko złe zachowania kibiców Cracovii. Niech żyje rzetelność i obiektywizm, Panowie Dziennikarze hahaha.

Zaloguj aby komentować

wtf?

kibic wisly wypisujący komentarze na Teraz Pasy?!
internetowy napinacz - nic więcej

Zaloguj aby komentować

nie placzcie

wiem ze Zienczukowi nic sie nie stalo???? chodzi mi o to ze wiekszosc waszych komentow byla wtedy taka - szkoda ze Cabaj go nie polamal,ze mogl ta Wislacka k... za....c a teraz placzecie ze waszemu zawodnikowi cos sie stalo??? znacie powiedzenie o Kalim??? wiec albo obydwie strony graja fair albo kazdy cieszy sie z krzywdy drugiego.A zyje na prokocimiu bo jestem normalnym kibicem a nie jak wiekszosc z was patrzy by zabic drugiego(droga do nikad) a jak pisze sie bohater to ja wiem bardzo dobrze chodzi o to ze Cabaj byl wtedy takim waszym boCHaterem

Zaloguj aby komentować

Stas

ty psie z prokocimia! Wstyd! jak taci jak ty zyja jeszcze na proko!?
a po drugie psie - "bohater " sie pisze...

Zaloguj aby komentować

Nie placzcie ?

Mowisz nie placzcie? Spier..... na reymonta wislacki psie... Tyle ze waszemu mareczkowi nic sie wtedy nie stalo. i byla to calkiem inna sytuacja... A ten glupi pies bandyta malecki kurwa powinnien miec dyskwalifikacje conajmniej na pol roku... Gdyby zrobil to ktos z innego klubu polskiego niz wisla czy legla to by mial przerwe pol roku. ale ze to Pies to nic mu nie zrobia!!! BANDYCI NA reymonta Sami BANDYCI!!!!!

Zaloguj aby komentować

nie placzcie

pamietacie jak w derbach na na Wisle Cabaj wszedl w Zienczuka i dostal czerwien?? pamietacie jacy byliscie wszyscy szczesliwi?? pamietacie swoje komenty?? ze szkoda ze Marcin go nie polamal zapomnieliscie jakim wtedy byl bochaterem waszej druzyny??? a teraz taki wielki lament

Zaloguj aby komentować

...

"okazało się jednak, że 18-latek ma "tylko" rozciętą skórę i dość pokaźną dziurę od piłkarskiego korka. Konieczne było więc założenie szwów na rane"

Zaloguj aby komentować

...

A i jeszcze jedno, szkoda, że Trener Płatek przynajmniej Nowaka, Witkowskiego i Moskałę czy Pawluśińskiego nie wziął przynajmniej na ławkę, bo dziś była okazja by ich lub kogoś z tej grupy wpuścić na 15-10 minut, nic by im się nie stało jakby zagrali tyle, a my może byśmy wygrali. A jakby okazji nie było, to by przesiedzieli na ławcę cały mecz, też by im się nic nie stało. A i tak nie zrobiliśmy nawet wszystkich zmian, bo 2 jeszcze zostały.

Zaloguj aby komentować

...

Masz racje Ludojad. Sam jestem ciekaw jak się zachowają dziennikarze. Mega brutalny faul chama, który nie wiadomo czemy wytatuował sobie Papieża na ręce (ten tatuaż na jego ręce zestawiając z zachowanie na boisku w derbach, nie tylko tych, tworzy jedno wielkie kuriozum). Ale największym skandalem było zachowanie tych kibiców? gości, którzy niby tacy kulturalni są i w ogóle. Znoszą Łuczaka, a tu "Koniec kariery, ty k...u, koniec kariery"!!! Jedno jest pewne jakby tak to z Cracovii, ktoś faulował i tak kibice do tego zaśpiewali, gdy gość by był znoszony z taką kontuzją, to by był taaaaaki skandal i taaaak by jutro w gazetach jechano po tym zawodniku i kibicach, że szok! Więc sam jestem ciekaw co jutro w gazetach będzie, czy ktoś będzie miał wreszcie odwagę pojechać po nich czy znów dziennikarze tylko lekko zwrócą im uwagę i napiszą, że przecież Głowacki też kontuzje odniósł, choć mi się wydawało, że akurat Głowacki sam chciał faulować, bo rzucał się na naszego zawodnika, tylko tak to zrobił, że upadając sam się załatwił.

Zaloguj aby komentować

Ludojad temat dziennikarzy poruszany byl wielokrotnie

i nie ma sensu do nich wracac a krotko podsumowujac wiekszosc z nich to sympatycy ub-kow wiec czego od nich oczekiwac ? moze nie bd z byt kulturalny ale JEBAC ICH JAK TEN CALY GTS ! a malkowskiego podwojnie !! ( i mam taki pomysl prosze mnie wpisac do protokolu meczowego na nastepne derby ...i urwe leb temu burakowi ! )

Zaloguj aby komentować

Franczak, Kordyl, Stanowski!!!

Krew człowieka zalewa na tytuł po meczu, jak ten Wirtualnej Polski: "Dramat Wisły! Krakowianie odpadli i stracili gwiazdę". Opinie Polaków kształtują następujące słowa zawarte we wskazanym odnośniku http://ekstraklasa.wp.pl/kat,1740,wid,10609354,wiadomosc.html
"Cztery minuty później boisko musiał opuścić Patryk Małecki, który brutalnie sfaulował Łuczaka. Sędzia Tomasz Mikulski nie miał wątpliwości i od razu wyrzucił wiślaka z boiska (...) W dodatku w 90. minucie kontuzji doznał obrońca Wisły, Arkadiusz Głowacki, który chwycił się za prawe kolano i z grymasem bólu na twarzy był znoszony z boiska. Wstępne diagnozy mówią o uszkodzeniu wiązadeł pobocznych w kolanie kapitana krakowskiej drużyny. Tuż po meczu Głowacki został zabrany do szpitala, gdzie zostaną przeprowadzone szczegółowe badania. Wcześniej limit zmian przez Wisłę został wykorzystany, więc przez ostatnie cztery minuty doliczonego czasu gry "Biała Gwiazda" grała w ósemkę". Czy przypadek Głowackiego bardziej zasługuje na uwagę, ponieważ to "gwiazdor polskiej piłki" i spowodował grę w poważniejszym osłabieniu? Może o Łuczaku nie trzeba pisać ? wszak przecież ktoś wszedł na zmianę?
Panowie Redaktorzy nasi lokalni, czy macie na tyle odwagi i stać Was na tyle obiektywizmu, żeby rozprawić się z przypadkiem bandyty Małeckiego, jak to czyniliście z naszym zbójem Rumcajsem. Czy może przemilczycie temat: Majewskiego nikt nie lubił i krytykując go mogliście liczyć jedynie na ogólny poklask. Natomiast napiszecie źle o Małeckim ? towarzystwo z Reymonta może nie zostawić na Was suchej nitki? Ale na kogo można liczyć, jeśli nie na Was, którzy znacie specyfikę krakowskiego podwórka i zapewne obserwowaliście mecz na żywo. Obejrzyjcie proszę materiał Polsat Sportu ? po meczu Baszczyński przyznaje, że Małecki jest mocno związany z kibicami Wisły (nie chodziło mu zapewne o Bogusława Cupiała czy Marcina Dańca?). Zauważcie, że akurat jemu kibice Pasów dedykowali wulgarną przyśpiewkę ?(nieładnie) ci na imię Małecki, ty (nieładnie)?, a jak (właśnie on) był przy piłce to publiczność reagowała buczeniem i gwizdami. Przypadek? Nie sądzę. Przypuszczam, że obraca się w towarzystwie wybitnie antycracoviackim. I porzućmy poprawność polityczną, nie łudźmy się ? te typy w tej chwili pewnie klepią Małeckiego po ramionach i gratulują dobrej roboty! Czego się spodziewacie? Gość bez najmniejszej potrzeby, nakładką, z premedytacją wchodzi w nogi zawodnika znienawidzonej zapewne drużyny? Wytłumaczycie, że to w ferworze walki? Że kibice go sprowokowali? Apeluję: rozprawcie się z nim! Może ma talent i technikę, ale ma też narąbane w głowie. Za ten numer nie powinien być dopuszczony szybko do jakichkolwiek formalnych rozgrywek. Powinien mieć dłuższą przerwę, żeby móc przemyśleć sobie pewne rzeczy. Powinien mieć dłuższą przerwę, jak Łuczak ? któremu dłuższą, bolesną przerwę bezmyślnie zafundował! W TV widać, że mogło być gorzej, gdyby Maciek nie cofał nogi! I tu wasza rola Panowie: ścigajcie boiskowego bandytę! Zobaczcie w TV bestialstwo i krew! Czekamy na ostrą krytykę bandyckiego wyczynu, albowiem tylko jak Wy podniesiecie larum w tej sprawie, jest szansa, żeby Małecki za przerażającą głupotę odpokutował! I właśnie Wy (Franczak, Kordyl, Stanowski) możecie pomóc żeby w przyszłości żaden grajek, z powodu anty- i sym-patii klubowych, nie ryzykował w równie bezmyślny sposób zdrowia innych graczy! To nie będzie w porządku, jeśli już lub za 1 czy 2 mecze Małecki będzie mógł grać ? podczas gdy jego ofiarę czeka dłuższa przerwa. Cytuję Artura Płatka za Cracovia.pl: ?Pierwsza diagnoza, jaka doszła do nas ze szpitala jest taka, że Maciej Łuczak ma otwarte złamanie kości śródstopia. Oby to się nie sprawdziło?. Oby! Trzymaj się Maciek! Bądź dzielny! Jesteśmy z Tobą!

Zaloguj aby komentować

......

Jak by na to nie patrzeć to juniorzy zremisowali z I składem psiarni ale jest niedosyt bo jak można grać w takiej przewadze i nie stworzyć okazji..... 2 - sprawa rozumiem ze pogoda jest jaka jest i środek tygodnia ale K UR W A 1.2tys ludzi dramat weźcie sie opamiętajcie bo zeby tyle osób było na derbach to jest dramat nie dochodza do mnie wymówki ze ''' a to duza kolejka do kasy'' ''ja nie lubie filipiaka itp'' K ur wa to są derby !!!!!!! pomijam fakt ze wszedłem na 25 minute meczu bo jakać c..... nie potrafi sprzedawać biletów ale ja jestem tam dla klubu a nie dla sukcesów jak te cwe lki z reymonta co przez cały mecz nie mieli ani razu pozytywnego dopingu

Zaloguj aby komentować

???

Wiece moze cos co z kontuzja Luczaka ?? Przeczytalem na oficjalnej stronie ,ze ma podobno otwarte zlamanie srodstopia

Zaloguj aby komentować

Mozna to bylo wygrac.....

Szkoda jednak, ze nie bylo wiecej podstawowych graczy m.in. ofensywnych - w koncu bysmy wygrali....No ale coz, liga teraz wazniejsza....
Frekwencja - tragedia, jakby nie bylo to byly derby!!!! Ruszcie w koncu du.py na mecz co poniektorzy!!!!!!

Zaloguj aby komentować

...

Brawa dla chłopaków za walkę, ale można było się pokusić o zwycięstwo...

Zaloguj aby komentować

niby fajnie ...

... a niedosyst pozostaje :/

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.