[Wideo] T-ME: Cracovia - Pogoń 0:1 (0:1) - zobacz skrót meczu

grafika1

grafika1

Liga: Cracovia – Pogoń Szczecin 0:1 (0:1)
Koniec meczu:
sobota, 28 września 2013, g. 15:30
Stadion Cracovii

0:1 – 21 min. - Marcin Robak z karnego

Cracovia: Pilarz – Kuś, Szeliga, Kosanović, Marciniak – Danielewicz (55 Straus), Dąbrowski (79 Boljević), Budziński – Ntibazonkiza, Nowak, Steblecki (46 Dudzic).

Rezerwowi: Perdijć, Boljević, Kita, Dudzic, Straus, Jaroszyński, Kapustka

Trener: Wojciech Stawowy

Pogoń Szczecin: Janukiewicz – Akahosihi, Bąk, M. Dąbrowski, Frączczak, Golla, Ława, Lewandowski, Murayama, Robak, Rogalski (73 Quedraogo)

Rezerwowi: Kudła, Marcel, Djousse, Lisowski, Quedraogo, Pietruszka, Ngangove

Trener: Dariusz Wdowczyk

Sędzia: Paweł Pskit

Żółte kartki: Danielewicz, Budziński – M. Dąbrowski

Widzów: mecz bez udziału publiczności

LINK: [Wideo] Zobacz skrót meczu Cracovia – Pogoń 0:1

W porównaniu z poprzednim meczem ligowym ze Śląskiem Wrocław w wyjściowym składzie Cracovii nastąpiła jedna zmiana. Miejsce pauzującego za kartki Mateusza Żytki zajął Marcin Kuś.

Już w 6 minucie meczu Cracovia powinna objąć prowadzenie. Po szybkiej, kombinacyjnej akcji w polu karnym Sebastian Steblecki wyłożył piłkę Saidiemu Ntibazonkizie, ale ten strzelając w „długi róg” z narożnika pola bramkowego posłał piłkę tuż obok słupka.

W 10 minucie groźnie było pod bramką Cracovii, gdy po dośrodkowaniu z prawej strony Marcin Robak strzelił z pierwszej piłki tuż nad poprzeczką bramki Pilarza. Chwilę później efektownym rajdem popisał się Steblecki, ale po minięciu kilku rywali strzeli niecelnie.

W 17. minucie żółtą kartką upomniany został Krzysztof Danielewicz co oznacza, że nie zagra w kolejnym meczu z Jagiellonią w Białymstoku. Minutę później z dystansu strzelił Rogalski, ale Pilarz wypiąstkował pikę.

W 20. minucie Milosz Kosanović zatrzymał w polu karnym Marcina Robaka. Sędzi uznał, że obrońca Cracovii faulował i wskazał na „jedenastkę”, którą pewnie wykorzystał sam poszkodowany. 0:1...

W 28. minucie Cracovia powinna wyrównać. Po znakomitej, kombinacyjnej akcji Budziński wyłożył piłkę na ósmy metr do Nowaka, który strzelił celnie, ale bramkarz Pogoni wykazał się świetnym refleksem i złapał piłkę... Po chwili Marcin Budziński zdecydował się na strzał z 40 metrów po którym bramkarz Pogoni z największym trudem przerzucił piłkę nad poprzeczką...

W 33. minucie po akcji Budzińskiego Ntibazonkiza znalazł się oko w oko z Janukiewiczem, ale bramkarz Pogoni obronił strzał Saidiego...

W 42. minucie kolejny strzał Budzińskiego! Janukiewicz wypiąstkował, do odbitej piłki pierwszy wystartował Nowak, ale przewrócił się w starciu z obrońcą.

Do przerwy 0:1. Dobre 45 minut Cracovii, która prowadzi grę i stwarza sytuacje bramkowe. Niestety zabrakło skuteczności przy trzech „setkach”. Rywale wykorzystali jeden błąd defensywy Pasów i prowadzą po bramce z rzutu karnego. Cracovię stać na zwycięstwo w tym meczu.

W przerwie meczu trener Wojciech Stawowy dokonał jednej zmiany. Miejsce Sebastiana Stebleckiego zajął Bartłomiej Dudzic dla którego jest to setny występ w Ekstraklasie.

Tuż po wznowieniu gry zaatakowała Pogoń, Marciniak ofiarnie zablokował strzał Murayamy, a dobitka Frątczaka minęła bramkę.

W 55 minucie druga zmiana w Cracovii – Krzysztofa Danielewicza zastąpił Rok Straus.

W drugiej połowie gra się wyrównała i Pogoń częściej niż do tej pory przedostawała się pod bramkę Cracovii.

W 66 minucie z dystansu uderzył Kuś, ale piłka trafiła w nogę obrońcy i przeleciała nad poprzeczką. Po chwili głową tuż obok słupka strzelał Budziński, a po chwili ponownie Budziński strzelił celnie zza linii pola karnego, ale Janukiewicz obronił.

W 68 minucie Budziński został ukarany żółtą kartką.

Po kwadransie drugiej połowy Cracovia ponownie przejęła inicjatywę na boisku i co kilka chwil przeprowadzała atak na bramkę rywala. Niestety albo piłka mijała bramkę albo dobrze bronił Janukiewicz.

W 73. minucie trzecia zmiana w Cracovii: Damiana Dąbrowskiego zastąpił Vladimir Boljević.

W 80. minucie najpierw goście przeprowadzili szybką kontrę po której znakomicie interweniował Pilarz, a po chwili szybką akcję Cracovii zakończył celny strzał Ntibazonkizy i interwencja Janukiewicza. W 82 minucie po dośrodkowaniu Marciniaka z 5 metrów głową strzelał Kuś, ale i tym razem bramkarz gości zdołał obronić...

W 86. minucie kolejna w tym meczu znakomita interwencja Janukiewicza, który wybił na róg piłkę po bardzo groźnym strzale z dystansu Marcina Budzińskiego.

Sędzia doliczył 4 minuty. Co najmniej dobra gra, fatalna skuteczność i rewelacyjny bramkarz rywali. W tych okolicznościach – przy pustych trybunach - Cracovia traci komplet punktów na własnym stadionie...

cdn.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

.........

Według mnie najgorszy w Cracovii był zdecydowanie Kuś ale jeśli chodzi o stratę w środku po której był karny to pierwszy spieprzył Saidi odbijając prosto w zawodnika pogoni a dopiero to odbicie sknocił Kuś nie opanowując piłki / niestety to bolączka sporej grupy Naszych /. Ja również uważam, że o wiele lepiej by zrobił Kosa biegnąc do końca przy Robaku bo kąt był coraz ostrzejszy do strzału i pewnie by zakończyli ten bieg za linią końcową. Inna sprawa, że Szeliga biegł dostojnie jak słonica w ciąży a przecież to była dopiero 20-ta minuta meczu więc chyba nie był zmęczony. Ja też jestem za wypróbowaniem młodych tym bardziej, że to początkowa faza rundy i nie mamy noża na gardle. O ryzyku można by mówić pod koniec rundy kiedy będą się ważyły losy a nie teraz kiedy wszystko jest jeszcze sprawą otwartą. Może niektórzy się oburzą ale dlka mnie Saidi zawiódł całkowicie. Zdecydowanie przewodzi w Cracovii jeśli chodzi o zmarnowane SETKI i lepiej niech się nie zabiera do rożnych bo idealnie podaje bramkarzom. A ogólnie też jestem optymistą bo Pasy zagrały autentycznie dobry mecz - tylko ta skuteczność......

ZET

Wszystko co piszesz to prawda i ja tego nigdzie nie negowałem, mi chodziło o samą ich skuteczność, a ze skutecznością mają lekki problem w większości meczy. Ba, powiem więcej Saidi teraz po kontuzji jak narazie i tak ma znacznie lepszą niż miał, bo teraz strzelił już 3 bramki i zaczyna się oddalać od skutecznosci a la Dudzic:))) Bo gdyby nie liczyć tego sezonu to by wyglądało tak Saidi 4187 minut gry i 8 goli, a Dudzic 4106 minut gry i 7 goli, czyli naprawdę źle. Teraz to i tak ma super skuteczność w porównaniu z tym co było.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

zauważ że Saidi z Nowakiem dużo setek stwarzają sobie sami nawzajem jeden drugiemu. Jeden i drugi pracują na całym boisku pomimo że Saidi jest po ciężkiej kontuzji a i Nowak miał zaległości treningowe i meczowe w obecnej chwili nie wyobrażam sobie Cracovii bez nich a myślę że z każdym meczem ich współpraca już bardzo dobra będzie wyglądała jeszcze lepiej. Wiem że marnują ale ważne że je mają! A to że je mają to oczywiście zasługa całej drużyny a w duzym stopniu ich samych mają instynkt piłkarski tak zwany nos a do tego trzeba się urodzić nie ma sie tego ot tak sobie, Nie przepadałem za Saidim raz nawet napisałem jeszcze przed kontuzją żeby wzioł plecak spakował do niego ten swój ramadan i sobie poszedł, ale teraz myślę inaczej. Ja nie upieram się nigdy przy swoim do upadłego- jak widzę że coś się zmienia na plus to z przyjemnością zmieniam zdanie.

Zaloguj aby komentować

ZET

Oczywiście masz prawo obwinić głównie Kusia o strate bramki i może nawet masz racje, ja tego rozstrzygać nie będe, ale poprzednio napisałeś, że 100% winy Kusia (czyli 0% Kosanovicia), a nie, że głównie wina Kusia, a to lekka różnica. A Nowak z Saidim jak będą mieć po tyle setek jak w ostatnich meczach to jeden i drugi powinni przekroczyć granicę 8 bramek do końca sezonu, ale jak nie będą mieć to przy takiej skuteczności jeden i drugi może nie przekroczyć. W tym momencie nasz gra wygląda naprawdę dobrze, stwarzamy kupe sytuacji, więc wieksza szansa jest, że w tych pozostałych 27 meczach ktoś z tej dwójki powinien przekroczyć spokojnie 8 bramek na 37 meczy. No przecież oni w dwójkę w ostatnich tylko 2 meczach mieli sami z 14 setek. Teraz 6 (po 3 jeden i drugi), ze Śląskiem sam Saidi miał z 5, a Nowak z 3. Tylu setek co w ostatnich dwóch meczach to my nie mieliśmy przez połowe II rundy w I lidze. Bo w drugiej rundzie tamtego sezonu przecież praktycznie nie potrafilismy sobie wypracować czystych sytuacji. Nie tak było? I, że Saidi ma kiepską skuteczność to nie nowość, jakby miał naprawdę dobrą to smiem twierdzić, że byśmy nie spadli z ekstraklasy. Że Dudzic ma słabą skuteczność wszyscy wiedzą, dużo osób się śmieje 100 meczy i 7 goli w ekstraklasie, ja się zgadzam dobrze to na 100% nie wygląda, wygląda to słabo. Ale teraz popatrzmy na statystyki Saidiego, 57 meczy i 11 goli w porównaniu z Dudzicem wydaje się 2-3 razy lepiej. Ale popatrzmy na to ile kto minut grał w ekstraklsie, Dudzic w 100 meczach 4425 minut, bo grał dużo "ogonów", Saidi w 57 meczach 4653 minuty, bo grał głównie całe mecze, czyli Dudzic grał w ekstraklasie 4425 minut i strzelił 7 goli, a Saidi 4653 minuty i strzelił 11. I jak to wygląda? Gwiazda zespołu, ulubieniec kibiców i dziennikarzy, najdroższy zawodnik w historii, który do nas przyszedł (700 tyś euro!), gość który nie tak dawno brał po 70 tyś za miesiąc, a teraz po 30 ma de facto trochę lepszą skuteczność niż drewniany Dudzic kupiony za czapkę gruszek z Oświęcimia? Wiadomo Saidi jest piłkarsko z parę razy lepszy niż Dudzic, ale skuteczności ma lepszą tylko trochę, a jak ktoś ma skuteczność tylko trochę lepszą od Dudzica, to na 100% nie jest to dobra skuteczność. I oboje grali i w ataku i na skrzydle w ekstraklasie w Cracovii. Choć wiadomo, że Saidi ma potencjał jemu się może skuteczność poprawić znacznie, no ale jak do tej pory ze skutecznością u niego słabiutko, co udowadniają statystyki, można na 90minut sprawdzić zliczyć czas gry, nie zajmuje to więcej niż ok. minute.

Zaloguj aby komentować

ZET

Ja broń Boże nie winię Sławka za to trącenie do Robaka bo Robak i tak bez problemu by to przyjął - piłka wyrażnie szła do niego. Chodzi mi o ten moment gdy Kosa z Robakiem walczyli a Sławek sobie na luzach wbiegał w pole karne. A jeszcze raz zwracam Ci uwagę, że pierwszy spartolił to Saidi. Zresztą - kilka razy na tym forum pisałem - bardzo cenię Saidiego za waleczność i z góry, na kredyt za te bramki które jeszcze dla Nas strzeli ale niestety przyjęcie piłki, celność podań i dośrodkowania to są Jego minusy. Bardzo często - i to nawet przy lekkim podaniu - piłka Mu odskakuje. Najbliższy przykład to druga bramka ze śląskiem: wypuścił sobie piłkę tak daleko, że gdyby Kelemen wystartował wcześniej piłka by była jego. Mam nadzieję, że to tylko minusy porehabilitacyjne a nie spadek umiejętności......


Zaloguj aby komentować

Zdażają się takie mecze że nic nie chce wejść.

Ale gra była dobra nie weszło teraz wejdzie w innym meczu, ważne że stwarzają sobie sytuacje. Jest dopiero początek sezonu i Saidi i Nowak mają po 3-bramki Kibic1995 chwaliłeś dudzica za 8-bramek za cały sezon w pierwszej lidze jestem gotów sie założyć że jeżeli będą grali cały czas to jeden z nich napewno przekroczy liczbe 8 i to w ekstraklasie, Co do karnego to nigdzie nie napisałem że Kosa nie popełnił błędu. Napisałem że moim zdaniem (a mam do tego prawo) głównym winowajcą był Kuś (może i wcześniej Saidi tego nie widziałem) Napisałem też że w polu karnym bywa różnie! bo to jest tak zwane ratowanie, oczywiście że kosa mógł się zachwać lepiej ale dla mnie przede wszystkim nie wolno sprokurować takiej sytuacji a sprokurował ją Kuś ELVIS co do powrotu szeligi starał się tą piłkę jeszcze odbić i przy okazji zaliczył lekką asystę do Robaka (przypadkową która go nie obciąża) i będąc w dużym rozkroku nie jest łatwo zerwać się do sprintu.

Zaloguj aby komentować

ELVIS

Mi akurat trudno by było wskazać, kto był najgorszy, Kuś nie grał dobrze, nie grał też źle jak dla mnie. Miał złe zagrania, miał też dobre, jak, np. strzał z głowy, po którym był kozioł i szedł obok słupka, ale bramkarz Pogoni miał dzień konia jak to ktoś napisał, żeby puścił bramkę to musiał by ktoś oddać strzał nie do obrony, a nikt takiego od nas nie oddał. Pamiętam też dobre dośrodkownie Kusia, gdzie posłał półgórną piłkę i zawodnik Pogoni tak wybijał tą piłkę, że nie dużo brakowało, a posłał by piłkę w światło swojej bramki. W ogóle tak powinni dośrodkowywać wszyscy u nas czyli półgórne piłki, a nie na głowy naszym nie za wysokim graczom, bo albo to niecelne, albo przeciwnicy wybijają, a półgórna piłka to nawet może być samobój, bo to niebezpieczne piłki. Dużo np. w Anglii tak dośrodkowują. Ale jedno takie dośrodkowanie było a tak to praktycznie wszystkie złe i Kusia i innych. Prawda jest taka, że nasi ładnie grali, ale każdy coś tam na sumieniu ma, bo jakby było inaczej to byśmy wygrali, a nie przegrali. Nowak z Saidim niby dobrzy, niby techniczni, po 3 bramki na koncie, ładnie grają, ale jakby tak popatrzeć to jeden i drugi byli naprawdę skuteczni lub w miarę skuteczni tylko w dwóch meczach, Nowak z Chorzowem 100% skuteczności, z GTS-em dobrze, bo może z 2 sytuacje miał jedną strzelił to OK, Saidi z Lechem 100% skutecznośi, jeden strzał jeden gol i to z niczego pratycznie, ze Śląskiem 2 bramki, skuteczność mozna powiedzieć też przyzwoita 2 bramki na jakieś 5, 6 sytuacji, ale reszta meczy no niestety jeden i drugi 0 skuteczności, jak wczoraj. Jeden i drugi gdzieś po 3 sytuacje i nic. Bez jaj ale tacy zawodnicy to na 3 sytuacje choć jednego gola powinni strzelić, albo przynajmniej jeden z nich, a tu 6 sytuacji i zero.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Stałe fragmenty gry

trzeba poprawić, mamy pełno rzutów rożnych i wolnych, które są poprostu psute. Przeciwnik nie boi się wykopywać na róg, gdyż nie stwarza to ŻADNEGO zagrożenia. Myślę, że to jest obok nieskuteczności największym problemem. Poza tym mecz na wysokim poziomie jak na naszą ligę. Podpisuję się również pod tym aby wprowadzać na zmiany młodych wychowanków, gdyż powinni się ogrywać. Poziom stałych zmienników typu Dudzic jest constans i raczej nie ma nadziei na poprawę. Młodym mogą się przytrafiać kiksy, błędy itp. ale jak nie będą grać to możemy stracić kolejne talenty.

zgoda

Zgadzam się ! jak można wykonywać tak rzuty wolne jak Danielewicz lub Saidi? Prawy rzut rożny spoko bo Kosa wykonuje, ale z drugiej strony przydałby się w polu karnym na głowę, a nie w rogu.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

szkoda punktów

mimo że gra wygląda coraz lepiej to szkoda punktów.
były okazje ale zabrakło szczęścia,cóż...raz jest raz go niema.
ale zaczyna mi sie to naprawde podobać..
tak jak ktoś pisał bocznych obroncow-klasowych koniecznie potrzebujemy.
niby marciniak ciągnie po swojej stronie do przodu ale jego centry słabe..
a kuś..................myślałem że będzie autentycznym wzmocnieniem a okazało sie inaczej--szkoda.

mimo porażki dzieki chłopaki za walke...

p.s. panie trenerze Stawowy,,prosimy daj szanse Kicie,............

Zaloguj aby komentować

kara

ogladalem dzis ruch wisla tez byly race petardy sektorowka ciekawym czy taz zamkna stadion ruchu bo przeciez przepisy dotycza wszystkich to jest chore niedlugo wszystkie mecze beda bez kibicow polska z ukraina tez podobno bez publiki pojeby i tyle a tera o meczu szkoda punktow ale gra ok wreszcie nie ma miliona podan na swojej polowie saidi mysle ze w kioncu zaskoczy czytalem ze chce odejsc szkoda bo ma dobry ciag na brame budzik dzis rewlka zreszta wszyscy graja coraz lepi no moze procz zmiennikow ale ogolnie bravo wreszcie chce sie to ogladac i nawet komentatoirzy w tv chwala pasy tak trzymac pozdro z holandii

Zaloguj aby komentować

Dobry mecz

Pogoń miała mnóstwo szczęścia. Cieszy powrót do zdrowia Roka -cho dziś jeszcze nie wniósł jakości. Świetny mecz Budzińskiego. Z Jagiellonią za tydzień na pewno powalczymy przynajmniej o punkt.
Mam nadzieję, że Miller pójdzie po rozum do głowy i mecz z Podbeskidziem odbędzie się z pełnymi trybunami.

Zaloguj aby komentować

Mecz

Generalnie gralismy dobrze, gdyby nie świetnie dysponowany bramkarz Pogonii i brak skuteczności głównie Saidiego i Nowaka to pewnie wynik by był inny. Rezerwowi może źle nie grają, ale nic nie wnoszą do gry od paru meczy, nie są żadnym bonusem, jokerem itp., po ich wejściu zachowuje się status quo. Moim zdaniem w następnych meczach zamiast Boljevicia, Dudzica czy Strausa, powinno się dać szanse Kicie, Kapustce czy np. Szewczykowi albo innemu młodemu, może by byli lepsi i coś wnieśli do gry.

slavek78

Stawowy to wujek Dudzica i ten będzie grał, mówie ci to ja jego kuzyn:))) I widzisz ja staram się oceniać wszystkich równo, wg powiedzenia "jesteś dobry jak twój ostatni mecz", a nie za jakieś zasługi, nazwisko czy brak tego, dobrą czy złą gre we wcześniejszych meczach czy sezonach, jak Dudzic strzelał bramki w I lidze to twierdziłem, że grał dobrze i był w miare skuteczny, jak teraz nic nie wnosi do gry to pisze, że powinno się sprawdzić kogoś innego, bo całkiem możliwe, żeby ktoś więcej wnosił i grał lepiej niż Dudzic, Boljević czy Straus, jakby Dudzic spieprzył dziś 3 setki to bym go skrytykował i bylby dla mnie jednym z głównych lub głównym winowajcą porażki.

Zaloguj aby komentować

Też uważam że powinno się dać szanse Kicie

zamiast Boilevicovi lub Dudzicowi oni od dłuższego czasunie grają nic.

Zaloguj aby komentować

Kibic 1995

Nigdy nie myslalem ze to napisze ... ale pelna zgoda w 100%.
Dzisiaj liczylem na to ze zamiast tego patalacha Dudzica lub wracajacego po kontuzji Ropka wejdzie Kita ....

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Szkoda

Punkty uciekają, przeplatamy mecze lepsze ze słabszymi.
Można mieć pretensje do Stawowego, Władek to cień na boisku, Dudzic słaby.
Wypada Żytko, i są problemy, Jarabica leczy kontuzję, kiedy dojdzie do formy trochę to jeszcze potrwa, Wełna, Wasyl kontuzja.
Dyrektorze Burlikowski, Cracovia potrzebuje wzmocnień, nie zawodników którzy rok nie grali,albo są po kontuzji.
W takiej Cracovii to żaden trener nie ruszy.
To co robi Stawowy, z tą grupą jaką ma, to nie jest źle, jest uparty w swojej filozofii.

Zaloguj aby komentować

Jeżeli Cracovia

tak będzie grała jak dzisiaj i w ostatnich meczach to punkty przyjdą. Dzisiaj bramkarz Pogoni miał dzień konia bronił wszystko. Żal przegrać po takim dobrym meczu ale gra może cieszyć. Konieczne wzmocnienia na bokach obrony szczególnie za Kusia do tej pory go nie ganiłem bo myślałem że z meczu na mecz będzie lepiej ale dzisiaj zagrał totalną chałę bramkę w 100% zawalił Kuś, zgubił piłkę w środku boiska poszła kontra i karny, bardziej cwaniactwo Robaka i niepotrzebny wślizg dalszą nogą Kosy. Zmiennicy dzisiaj grali co jeden to gorzej! wcześniej nie chciałem się wypowiadać o Dudzicu ale jeżeli zawodnik wchodzi po przerwie i nic nie wnosi do gry nie po raz pierwszy zresztą to nie zasługuje na to żeby grać w ekstraklasie to samo Boilevic. Ogólnie gra Cracovi mi się podobała i do przerwy powinno być po meczu. Myślę że taka gra będzie procentowała najważniejsze że stwarzają okazję. Ale punktów żal.

ZET

Trochę sam sobie zaprzeczasz, piszesz, że niepotrzebny wślizg Kosanovicia, a zarazem, że błędu niepopełnił. Niepotrzebny wślizg to nie błąd? Jakby kompletnie nic nie zrobił, to bym miał pretensje, gdyvy padła bramka, że nie interweniował, ale jakby biegł koło Robaka i czekał do końca i patrzył co on zrobi i np. gdy tylko Robak by chciał uderzyć to próbował blokować strzał i nawet by piłka wpadła do bramki i to po np. nodze Kosanovicia to bym pretensji nie miał, bo wtedy by dla mnie zrobił tyle ile mógł. A tak to się nie robi takich wślizgów w takich sytuacjach w polu karnym. Robak w tej sytuacji miał na pewno mniej % szans na gola niż z karnego. Tak samo krytykujesz, że rezewowi nic nie zrobili, wypominasz Boljeviciovi, że tam źle uderzył z 16 metrów, a że Nowak z Saidim dziś zero skuteczności, chyba po 3 sytuacje zmarnowane i to znaczna większosć tych sytuacji, jak nie wszystkie w pierwszej połowie to OK? Zmęczeni byli? Jednym można błędy wypominać i krytykować, a innym nie? Byłeś tak dobry jak twój ostatni mecz, a nie bo Nowak, Saidi czy Kosanović zagrali po 3 mecze dobre w tym sezonie, byli nawet w jedenastakach kolejki to ich krytykować nie wolno, a np. Boljević nie zagrał, żadnego to go wolno. Boljević, Dudzic czy Straus zepsuli dziś mniej niż Nowak, Saidi czy Kosanović, sytuacji jakiś nie wiadomo jakich na bramki nie mieli, więc krytykować ich, bo nic nie wnieśli, cudów nie było i nie odwrocili losów meczu? A inni co wnieśli? Ładnie grali, sytuacje stwarzali, ale skończyło się 0-1. Jakby wykorzystali 50% tego co mieli, to do przerwy by było 3-1, 1/3 to by było 2-1. Choć jak pisałem można by jakiś innych rezerwowych sprawdzić, jest Kita, jest Kapustka, jest Szewczyk i jeszcze paru. A Boljević, Dudzic i Straus jakby sobie w rezerwie w IV lidze trochę pograli nic by im się nie stało, a może by to nawet na nich dobrze wpłynęło.

Zaloguj aby komentować

Jeszcze jedno niepotrzebny wślizg dalszą nogą czyli prawą

dlatego nie trafił w piłkę jakby wybijał lewą to miał bliżej i prawdopodobnie by trafił.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

ci co zchodzą mają prawo być podmęczeni ale jak się wchodzi po przerwie i się dupy nie chce ruszyć to zakrawa na skandal( tak określił trener Lewy Patejuka w meczu z nami) a ja z pełną świadomością tak określam Dudzica i Boilevica. Boilevic zresztą miał świetną okazję z około 16 metrów i nie atakowany przez nikogo oddał takiego farfocla nie trafiając w bramkę że głowa boli było to niedługo po wejściu więc nie można tego zrzucić na zmęczenie. Co do winy za Bramkę to dla mnie całym winowajcą jest Kuś Bo jeżeli ktoś bezmyślnie gubi piłkę w środku boiska to najczęściej idzie z tego kontra a w polu karnym wszystko może się zdarzyć i się zdarzyło równie dobrze Robak bez karnego mógł zdobyć bramkę to byś powiedział że Kosa nie interweniował. Ja jestem uczulony na takie bezmyślne straty w środku boiska bo bardzo często tak się kończy jak sie zkończyło.

Zaloguj aby komentować

ZET

Sam napisałeś, że Kosanović robił niepotrzebny wślizg, więc jak tak, to jak w 100% wina Kusia? Kosanović jakby biegł obok Robaka i skupił się na tym by zblokować ewentualny strzał to pewnie by nic nie było, całkiem możliwe, że by Robak nic nie zrobił 9w sensie nie strzelił gola), albo by oddał taki strzał, że by to Kosanović zablokował, albo by nie trafił w bramkę, albo by Pilarz obronił, przeciez ten Robak błysnął tylko cwaniactwem i tylko w tej akcji, a tak to nic. Przynajmniej 50% winy Kosanovicia, to nie było na środku pola karnego, tylko przy boku. Rezerwowi fakt nic nie wnieśli, ale też nic nie zepsuli, graliśmy tak samo jak w I połowie, równie dobrze można krytykować tych co rezerwowi za nich weszli i pisać, że też nic nie wnieśli, choć prawda jet taka, że móżna by było spróbować Kite i Kapustke, a nie tylko Dudzica i Boljevicia wpuszczać, ci dobrze grali w I lidze, teraz może nie grają źle, ale też nie grają dobrze i jak wchodzą to gra się nie polepsza, tak jak pisaleś nic nie wnoszą.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Cracovia

Mecz dobry, fajnie się oglądało tylko szkoda wyniku.

Zaloguj aby komentować

Zminnicy

Niestety nasi rezerwowi to porażka nic nie wnieśli do gry. Straus bez formy lub za słaby na ekstraklasę, Władek tak samo, a o Dudzicu to nawet szkoda gadać to jest takie drewno że nawet do rezerw się nie nadaję.

Zaloguj aby komentować

CHWDW

I tyle w temacie!

Zaloguj aby komentować

Kolejny 3 bardzo dobry mecz!!!Cóż MILLER matoł osłabił CRACOVIE w dniu dzisiejszym:(((

Niestety dziś zabrakło trochę szczęścia ale przy pełnych trybunach byłoby zupełnie inaczej Pogoń dostałaby baty.Mecz bez publiczności zabija idee tego sportu,ale ten CAP miller tego nie jest w stanie zrozumieć.Dla mnie PANOWIE PIŁKARZE BRAWO !!!!Za walkę za kombinacyjną momentami piękna grę i za grę do końca SZACUNEK!!!
Uwagi:
Boljevic udowadnia że 1 liga to max i to samo Straus
DZIĘKI CRACOVIO mimo porażki jestem z Was dumny

-

To fakt, nie wiedziałem, że będzie aż tak ponuro bez kibiców.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Będziesz wisiał Miller ....ty ku...wo jebana ......

...za to ,ze Billy włóczy się po obcych krajach .........

Zaloguj aby komentować

Stawowy

odnosze wrażenie że Wojtkowi ta tiki-taka aż tak zasłania oczy że zapomina robić treningów strzeleckich. Skuteczność = 0. Z Saidim wolałbym się pożegnać, Sławek mimo że Cie lubie bardzo ale niestety odstajesz od drużyny. Budzik "mecz życia" chyba zagrał :D Wg mnie Kuś = nieporozumienie

...

Ty mnie też nigdy nie zawiodłeś w sensie nie zakoczyłeś, bo jesteś przewidywalny, że szok. Krytyka jednych i tych samych, czy źle czy dobrze. To też w pewnym sensie patologia. Jakby tak ktoś z twych "ulubieńców" 3 sytuacje zmarnował to byś grzmiał tu. Inni marnują cicho sza.

Zaloguj aby komentować

......

A jednak mnie nie zawiodles ... Szeliga, Dudzic, Zytko = patlogia pilkarska

Zaloguj aby komentować

...

Moim zdaniem Szeliga w większosci meczy gra w tym sezonie przyzwoicie, a nawet czasami dobrze, jak dziś. Fakt w Gdańsku prawdopodobnie przez jego błąd nie wywieźliśmy punktu z tamtąd, choć tam też nie grał źle, gdyby nie liczyć tego jednego podania, no ale trzeba go było nie było zaliczyć i złą ocenę mu wystawić za tamten mecz.

Zaloguj aby komentować

Co do Szeligi

to moim zdaniem zagrał dobrze

Zaloguj aby komentować

trudno mić pretensję

oddawali i to całkiem niezłe strzały ale bramkarz miał dzień konia szkoda że z nami!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

-

Z kibicami albo gorzej dysponowanym bramkarzem Pogoni wynik byłby z pewnością inny...

Zaloguj aby komentować

no i co z tego że gra dobra....

klep klep klep i dup - tracimy bramkę ! Aboki obrony to jakas kpina!

Zaloguj aby komentować

SZKODA !!!!!!!!!!!!!!!!!!

SŁYCHAĆ WAS BARDZO DOBRZE SPOZA STADIONU !!!!
SZKODA , ZE SKUTECZNOSCI BRAKUJE !!!!
I TO BARDZO !!!!!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.