[SKRÓT] Ruch Chorzów - Cracovia 2:0 (1:0) - Mecz nie VAR-ty wspomnienia

ruch-chorzow-cracovia-logo

Liga: Ruch Chorzów - Cracovia 2:0 (1:0)    
Koniec meczu:
sobota, 25 maja 2024 r., godz. 17:30
Stadion Śląski w Chorzowie

W tym miejscu oraz na naszym profilu fb.com/terazpasy  przekazywać będziemy najważniejsze informacje z meczu, a po jego zakończeniu zamieścimy relację z meczu oraz bezpośrednie transmisje z konferencji prasowej oraz pomeczowych wywiadów.Śledź przebieg tego meczu na fb.com/terazpasy :

.

Ruch Chorzów - Cracovia 2:0 (1:0)

  • 1:0 Novothny 45+4,
  • 2:0 Novothny 90.

Ruch: Stipica - Stępiński, Szymański (37 Sadlok), Josema - Dadok (77 Feliks), Starzyński, Foszmańczyk (11 Barański), Wójtowicz - Wilak (77 Bartolewski), Kozak (74 Moneta) - Novothny.

Cracovia: Hrosso - Ghița, Glik, Skovgaard, Jaroszyński - Rózga (65 Rapa), Makuch (57 Maigaard), Atanasov (64 Oshima), Knap (64 Sokołowski), Rakoczy - Kallman (84 Bochnak).

Sędziował: Damian Kos (Gdańsk). Żółte kartki: Novothny, Feliks - Sokołowski.

Czerwona kartka: Skovgaard (71, za uderzenie przeciwnika).

Widzów: 18 394.

 

Mecz nie VAR-ty wspomnienia

Cracovia w meczu 34. kolejki, wieńczącym sezon 2023/24 przegrała w Chorzowie z Ruchem 0:2 (0:1). Gospodarze, mimo że ich spadek stał się faktem przed tygodniem, godnie pożegnali się z Ekstraklasą, zwyciężając przed własną publicznością. "Pasy", choć w przeciwieństwie do Ruchu zachowały ligowy byt, to jednak po budującym zwycięstwie nad Rakowem w miniony weekend tym razem popsuły końcowe wrażenie, prezentując się na finiszu ekstraklasowego grania zgoła fatalnie.
 
 Utrzymana Cracovia jechała do Chorzowa by zagrać mecz "na luzie", licząc na pokazanie dobrej piłki. O ile można stwierdzić nieco ironicznie, że to pierwsze jej się udało, o tyle nie może być mowy o tym drugim aspekcie.

Nietrudno byłoby wręcz ironizować dalej, że specjalnie dla malkontentów, którzy narzekali, że mecz z Rakowem może i zakończył się dobrym wynikiem, ale ciężko się go oglądało drużyna postanowiła pokazać w Chorzowie antytezę dobrej organizacji, pomysłu na siebie, współpracy i zaangażowania - prezentując jak wygląda naprawdę zła piłka w praktyce.

Ponieważ zresztą Ruch także piłkarsko prezentował się słabo, mecz był faktycznie widowiskiem zgoła traumatycznym do śledzenia. Za opis sytuacji bramkowych w pierwszej połowie niech posłuży współczynnik "expected goals" obu zespołów: 0,09 do 0,08.

Z drugiej strony: wiele na taki obraz tego meczu mogło wskazywać, gdyż był to w istocie mecz o przysłowiową "pietruszkę". Rywalizacja utrzymanej Cracovii ze zdegradowanym Ruchem, podobnie jak spotkanie pewnego spadku ŁKS-u z pewną utrzymania Stalą, nie zostały nawet zaszczycone obecnością systemu VAR.

Trzeba jednak oddać gospodarzom, że w tej "bitwie na drewniane miecze" pod względem organizacji na boisku, a przede wszystkim zaangażowania "Niebiescy" prezentowali się nieco lepiej i w doliczonym czasie gry pierwszej odsłony - po stałym fragmencie gry sprokurowanym w lekkomyślny sposób przez Rózgę - zdołali strzelić bramkę dającą im prowadzenie.

W drugiej połowie w dalszym ciągu oba zespoły sprawiały wrażenie, jakby tworzyli je ludzie wybitnie zmęczeni życiem i oczekujący z utęsknieniem na rozpoczęcia sezonu urlopowego. Ponownie jednak w tym kiepskim piłkarskim pojedynku sprawy przychyliły się ostatecznie na niekorzyść "Biało-Czerwonych": po czerwonej kartce, jaką za uderzenie, czy raczej odepchnięcie przeciwnika obejrzał w 71. minucie Skovgaard obrona "Biało-Czerwonych" w ostatnich minutach spotkania stanowiła prawdziwy obraz nędzy i rozpaczy.

Skończyło się jednak na tym, że Ruch dołożył drugą bramkę - i tylko drugą bramkę, zdobytą w samej końcówce meczu. W zespole trenera Kroczka na wyróżnienie zasłużył dziś tylko jeden piłkarz - bramkarz Hroššo, który był dziś kapitanem zespołu, z uwagi na fakt, że występował w barwach Cracovii po raz ostatni. To właśnie dzięki przytomnym, a niekiedy spektakularny interwencjom Słowackiego golkipera "Pasy" nie przegrały w Chorzowie wyżej.
 
 Oczywiście do tak słabego występu na zakończenie sezonu dorobić można dowolną tezę. W istocie pewnie uczciwie byłoby napisać, że "Pasy" nie tyle zagrały rozluźnione, co raczej "zeszło z nich powietrze", nabrane naprawdę głęboko przed meczem z Rakowem.

Mobilizacja, która przed tygodniem była na optymalnym poziomie, dziś była nieobecna - drużyna była zdecydowanie "na wydechu", a determinacja, konsekwencja i pewność siebie zamieniły się we frustrację, niedokładność i niezrozumienie. Z psychologicznego punktu widzenia można to nawet zrozumieć; ciężko to jednak jakkolwiek pochwalić. A na pewno trzeba z tego również wyciągnąć jakieś wnioski na przyszłość.

Gdyby zgryzoty dla kibiców "Pasiaków" było mało: to, co nie udało się Cracovii stało się udziałem Puszczy Niepołomice. Podopieczni trenera Tułacza wygrywając przy Kałuży z Piastem 1:0 skompletowali okrągłe 40 punktów, dzięki czemu wyprzedzili krakowską jedenastkę i zepchnęli ją na 13. pozycję w tabeli.

Jest dziś jednak na końcu dnia - po przełknięciu tych wszystkich gorzkich, sobotnich pigułek - jedna dobra, wręcz znakomita informacja dla wszystkich kibiców Cracovii: ekstraklasowy sezon 2023/24 został dziś, chwała Bogu, ostatecznie i bezapelacyjnie zakończony.

Paweł Mazur "Depesz"

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Reasumując...

Widać,że od połowy sezonu grali przeciw trenerowi (JZ). Tak jak piszecie, ,,towarzystwo" nie dorosło do extraklasy. ,,Sprężara" na ważniejsze mecze, to za mało. Trzeba pokazać charakter w każdym meczu, jak np. Puszcza, czy nawet spuszczona Warta, dzięki zresztą pomocy ,,Kolejorza", który bardzo chciał, , a nie mógł w meczu z Koroną. Wiadomo, do tortu w Poznaniu będzie jednego mniej. Zresztą nie żal mi Warciarzy ale fakt jest faktem. Doceniam robotę trenera Kroczka, jednak w pewnych momentach i meczach widać było u niego brak doświadzcenia. Boję się, ze to może mieć znaczenie w nowym sezonie. Wszystko zależy również od spraw kadrowych i dobrych transferów. Szkoda mi Hrosso. U
ważam, że powinien zostać, choćby jako rezerwowy. Zasługuje na to i to nie za zasługi ale za jakość bramkarską i niekwestionowaną formę sportową. Szkoda.

Ps. Zobaczymy co przyniesie ,,nowe w Cracovii". Czy będzie jak z brązowym medalem Prezesa? Mimo utrzymania - jest niesmak.

Zaloguj aby komentować

Na koniec

Ten mecz to symboliczne podsumowanie sezonu, na szczęście nie okupionego spadkiem, który byłby katastrofą. Mecz pokazał, że drużyna w sposób nieprofesjonalny podchodzi do pracy. Rola Orezess jest wyłapać tych olewaczy i wypierdolic na zbity pysk!

....

Rolą Prezesa miało być - pieprzony słownik Samsung!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Sezon

Mam nadzieję że ktoś kto płaci pensje tym pseudo piłkarzom widział cały sezon i wyciągnie wnioski połowa tych oszustów do widzenia tylko podejrzewam że będzie jak co rok czyli kupowanie szrotu i obietnice że będzie lepiej

Zaloguj aby komentować

Wstyd!!

Puszcza bez stadionu bez kibiców bez pieniędzy z zawodnikami wypożyczonymi wyprzedza Cracovię w dodatku na jej stadionie

Zaloguj aby komentować

Cudem utrzymanie

Gdyby nie było zwycięstw z Rakowem bądź Rakowem to nie mieli szans na utrzymanie
Jechać do Częstochowy na Jasną Górę!!!
Nie wiem czy dobry pomysł z pozostawieniem Kroczka .....??

AG46

Miałeś rację, że poleciała, ale jednak wszystkich 4 ostatnich meczy nie przegrała jak przewidywałeś, a 3. Ja myślałem, że z Widzewem wygrają, a z Puszczą zremisują.

Zaloguj aby komentować

Kroczek

Dobrze że się udało z Rakowem. A tak na marginesie, ponad miesiąc temu napisałem, że to Warta poleci i jednak miałem rację.

Zaloguj aby komentować

Kolejorz...

Widać jakby pomógł Kolejarz ...!!!!!

Zaloguj aby komentować

Kroczek

Chyba jednak to nie jest to. Mateuszku, Przemyśl to jeszcze raz. Dobrze,nie się udało z Rakowem, bo byłoby bardzo krucho.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Mecz

Kończ waść wstydu oszczędź

.,......

Sorry Canal + NOW....

Zaloguj aby komentować

.........

Koronka FANTASTYCZNIE walczy o utrzymanie z Kolejorzem i prowadzi 2 : 1 na Canal + Sport 5 !!!!

Zaloguj aby komentować

........

Do tego oczywiście przy bramce król polskich obrońców reklamodawca blacho-trapezu Kamil Glik....

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Koszmar doliczonego czasu

Koszmary wracają ....dobrze że kończy się ten sezon

Zaloguj aby komentować

Witam

Może ktoś podesłać link do meczu?

ssss

strims.in/RuchChorzowCracovia.php

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.