[NA ŻYWO] Liga: Wisła Kraków - Cracovia 1:0 (0:0) - Jak się nie strzela – to się traci

wisla-cracovia

Liga: Wisła Kraków - Cracovia 1:0 (0:0) 
Koniec meczu:
niedziela, 7 listopada 2021, godz. 20:00
Stadion Wisły Kraków

W tym miejscu oraz na naszym profilu fb.com/terazpasy  przekazywać będziemy najważniejsze informacje z meczu, a po jego zakończeniu zamieścimy relację z meczu oraz bezpośrednie transmisje z konferencji prasowej oraz pomeczowych wywiadów.

Śledź Derby na fb.com/terazpasy :

 

.

PKO BP Ekstraklasa: Wisła Kraków - Cracovia 1:0 (0:0)

  • 1:0 - 52 min. - Yeboah

Wisła: Biegański - Gruszkowski, Frydrych, Sadlok, Hanousek - Yeboah, Plewka, El Mahdioui, Škvarka (Szota 90'), Młyński (Szot 83') - Kliment (Hugi 79')

Cracovia: Hroššo - Râpă, Jugas, Rodin, Pestka - Rakoczy (Myszor 73'), Sadiković, van Amersfoort, Knap (Loshaj 73'), Hanca - Piszczek (Álvarez 62')

Żółte kartki: El Mahdioui, Kliment, Sadlok - Jugas, Álvarez, Hanca

Sędziował: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa)

Jak się nie strzela – to się traci

Na mecz derbowy zamiast Lusiusza w wyjściowym składzie wybiegł powracający do gry po urazie młodzieżowiec Knap, a Rasmussena zastąpił Piszczek.
Spotkanie jako arbiter główny poprowadził Tomasz Kwiatkowski, zaś Raczkowski  i Siejka – jako sędziowie VAR.

Już w drugiej minucie po akcji prawym skrzydłem Hanousek szukał rzutu karnego w starciu z Rakoczym, lecz sędzia nie dał się nabrać.
W odpowiedzi w 3. minucie Piszczek strzelał głową po wyrzucie z auto Knapa i zgraniu Piszczki przez Rodina, ale uderzenie z 7. metrów obronił Biegański.
W 5. minucie niepotrzebny faul z boku pola karnego i rzut wolny dla Wisły – dośrodkowuje Yeboah piąstkuje czujny Hrosso, piłkę z pola karnego wybijają ostatecznie obrońcy.
W 11. minucie po przytomnym rozegraniu Sergiu i wystawieniu piłki przez Piszczka strzał z 15. metrów oddaje Pestka, ale golkiper Wisły broni skutecznie nogami.
W 13. minucie faul Jugasa i rzut wolny dla Wisły spod linii bocznej – bez poważnego zagrożenia pod bramką.
W 14. minucie po akcji lewym skrzydłem na strzał zdecydował się Van Amersfoort, ale jego zagranie było bardzo, ale to bardzo niecelne.
W 15. minucie Pelle fauluje przy linii bocznej Plewkę – Wisła otrzymuje kolejny stały fragment gry – jednak ponownie nie przynosi jej on niczego. Kontrę próbuje wyprowadzić Cracovia, ale Yeboah ryzykownie, lecz skutecznie interweniuje wślizgiem odbierając piłkę Rakoczemu.

W 19. minucie strzał z ogromnej odległości oddaje Frydrych – piłka ledwo dotoczyła się do rękawic Hrosso.
W 21. minucie po akcji Pestki Pasy zdobywają rzut rożny – dośrodkowanie Knapa przedłuża Rapa, ale w efekcie Jugas dostaje piłkę „za plecy” i strzela bardzo niecelnie.
W 23. minucie Cracovia wyprowadza piękną kontrę na kolka kontaktów, w której Wiślacy postanawiają zabawić się w rzeźników – waląc po nogach trzech zawodników Pasów po kolei, a na koniec robi to El Mahdiou – za brutalne wycięcie Pelle go otrzymuje żółtą kartkę.
W 29. minucie po dwóch błędach Jugasa do strzału głową dochodzi Kliment, ale Hrosso broni podobnie jak wcześniej Biegański obronił strzał Piszczka.
W 30. minucie sędzia Kwiatkowski odgwizduje faul Jugasa na Hanousku, po którym Wisła wykonuje rzut wolny przy linii bocznej pola karnego. Skvarka z Yeboahem rozgrywają to krótko, ale ostatecznie strzał tego pierwszego zostaje dobrze wyblokowany przez obrońcę Pasów.

W 33. minucie Piszczek był dosłownie o włos od zdobycia bramki, kiedy po dośrodkowaniu Pestki piłkę zgrał do niego Jugas, który przeskoczył o głowę Hanouska - Piszczu nie chcąc być od kolegi gorszy przeskoczył  z kolei o głowę Frydrycha, ale jego kolejny dobry strzał kapitalnie na linii broni Biegański. Po chwili próbuje jeszcze Pelle, ale jego uderzenie nie jest już tak groźne.
W 34. minucie Rakoczy złym podaniem marnuje dobrą sytuację, w której mógł się znaleźć Piszczek.
W 35. minucie Piszczek odgrywa na strzał, który tym razem jest dziełem Rakoczego: ponownie Biegański uwija się jak w ukropie i udaje mu się wybić piłkę.
W 37. minucie żółtą kartkę otrzymuje Kliment – za faul na Rakoczym.
W 45. minucie akcja Wisły po dwóch nerwowych wybiciach graczy Pasów kończy się rzutem rożnym, ale dośrodkowanie jest złe – defensorzy Cracovii radzą sobie ze tym razem ze spokojem.

W pierwszej części gry lepsze wrażenie robili podopieczni trenera Probierza, którzy powinni byli prowadzić, jednak na przeszkodzie stanęła znakomita gra bramkarza Białej Gwiazdy. Pasy oddały w pierwszej połowie 8 strzałów, z czego 5 celnych, Wisła zaś strzałów 5, z czego celny był tylko jeden.

W 47. minucie faul Knapa i wolny dla Wisły z głębi pola – po dośrodkowaniu w pole karne i nieporozumieniu obrońców kolejny rzut rożny dla gospodarzy. Po nim wejście Yeboaha lewą stroną blokuje na jeszcze jeden róg Hanca. Ostatecznie bez zagrożenia dla bramki Hrosso.
W 47. minucie kontratak Pasów strzałem zza pola karnego kończy Van Amersfoort, ale płaskie, słabe uderzenie bez trudu broni bramkarz Wisły.
W 50. minucie śliska piłka ucieka Jugasowi, ale podobnie nie radzi sobie z jej przyjęciem Skvarka i bramkarz Pasów jest przy futbolówce pierwszy.
W 52. minucie dośrodkowanie El Mahdiou wybijają obrońcy.
W 52. minucie po kolejnej akcji na prawym skrzydle i pasywnej postawie graczy Cracovii do idealnie wystawionej przez Skvarkę na strzał piłki dopada Yeboah i zdobywa gola na 1:0 dla Białej Gwiazdy.
W 57. minucie żółta kartka dla Jugasa za faul przy linii na mijającym go przy linii Klimencie – o rzucie wolnym kolosalne zamieszanie w polu karnym Cracovii, lecz defensywa spisuje się tym razem dobrze Młyński wpada po chwili w pole karne i próbuje wymusić rzut karny – sędzia nie daje się nabrać, a a protesty i agresywne zachowanie wobec Hrosso Sadlok otrzymuje żółtą kartkę.

W 61. minucie Kliment łatwo uwalnia się od Jugasa i decyduje się na strzał z dalszej odległości, ale piłka minimalnie mija słupek.
W 62. minucie za Piszczka na boisku pojawia się Alvarez.
W 67. minucie Biegański minął się z dośrodkowaniem Rapy, ale Rakoczy nie zdołał przeciąć lotu piłki.
W 70. minucie Kliment strzela zza pola karnego – myli się o sporą odległość.
W 71. minucie dośrodkowanie Alvareza z rzutu wolnego z głębi pola – prosto w ręce Biegańskiego.
W 72. minucie na boisko za Knapa i Rakoczgo wbiegają: Myszor i Loshaj.
W 73. minucie dośrodkowanie Myszora wybija Sadlok na róg – dośrodkowanie z rzutu rożnego nie sprawia jednak żadnych problemów Wiśle.
W 75. Alvarez urwał się kryciu w środku pola i kropnął zza pola karnego – tyle że w środek bramki. Uderzeniem takim nie mógł zaskoczyć dobrze dysponowanego bramkarza gospodarzy.

W 79. minucie za Klimenta na boisko wbiega Hugi.
W 80. minucie dobre dośrodkowanie do Rapy przepuszczone sprytnie przez Alvareza trafia do Hanci, ale kapitan Pasów zachowuje się fatalnie w polu karnym i nie jest w stanie zdobyć wyrównującej bramki.
Przez chwilę  trwa oblężenie bramki Wisły – defensorzy Białej Gwiazdy wybijają futbolówkę na róg, bądź też „na oślep” przed siebie.
W 82. minucie w szeregach Wiślaków kolejna zmian: Szot zastępuje Młyńskiego.
W 84. minucie kolejne złe zagranie w defensywie Pasów otwiera szansę na akcję środkiem Wisły, ale jednak gracze Cracovii zażegnują niebezpieczeństwo.

Tak jak w pierwszej połowie pomysłu na grę brakowało Wiśle, tak w drugiej – brakowało go drużynie „Biało-Czerwonych”.
Dobrym podsumowaniem drugiej połowy  jest rzut wolny Alvareza z 92. minuty – ostatnia groźna sytuacja Cracovii w tym meczu. Niemiecki piłkarz, ani nie dośrodkował, ani nie strzelił, po prostu fatalnie przerzucił piłkę nad całym polem karnym i wszystkimi nieomal kolegami, którzy wbiegali w tym momencie w pole karne. W dodatku chwilę później faulując  Szota Alvarez otrzymał żółtą kartkę.
W 94. minucie Hanca otrzymał też żółtą kartkę za starcie z El Mahdiou.

Cracovia poniosła – w nierozstrzygniętej od marca 2020 roku „Świętej Wojnie” – bolesną porażkę z Wisłą. Pasy mając w pierwszej połowie doskonałe sytuacje bramkowe, tak jak w wielu poprzednich meczach, nie zamieniały ich na gole. To zemściło się w drugiej połowie Wielkich Derbów.

Trener Guľa zdając sobie sprawę z ograniczeń swojego zespołu zdołał jednocześnie wyzyskać wszystkie jego atuty, wykorzystując przy tym znane mankamenty Pasów, jak choćby brak zrozumienia w grze defensywnej. Szczególnie przykre jest, że walcząca nierzadko skutecznie do ostatniej minuty drużyna „Biało-Czerwonych” tym razem w drugiej połowie zaprezentowała się fatalnie, wypuszczając kontrolę nad spotkaniem i tracąc koncept na grę.

Cracovia oddala w tym meczu 12 strzałów, w tym 7 celnych. Wisła 7, a celnych 2. Tyle tylko, że tych statystyk nikt nie będzie za kilka tygodni przywoływał. Zostanie natomiast suchy wynik 0:1.

depesz

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Derby z Probierzem ???

Jak zwykle w plecy
Trener wszechczasow

Zaloguj aby komentować

Znowu powtórka z nierozrywki!!!

Panie Prezesie Michale,
Ponownie jest cholernie smutno po Waszym dzisiejszym występie. Ubrany w koszulkę w pasy ponownie mam zgagę po dzisiejszym meczu. Niech Pan wreszcie wytłumaczy dlaczego drużyna gra tak, jak gra? Nie liczyłem na bieżąco ale 95% wznowień gry przez naszego bramkarza to permanentne lagi do przodu, które natychmiast są przechwytywane przez przeciwnika. Nie pamietam meczu, w którym Hroszczo zagrałby kilka wznowień poprzez obrońców. Dlaczego żadny ze środkowych pomocników nie podchodzi bliżej do wznawianej gry. Jakaż rozkosz była wczoraj oglądać wznawianie gry przeć Man City!!! Nie wierze, ze piłkarze sami o tym decydują, musza być tak ustawieni przez Pana. Czy naprawdę tego nie można wytrenować w tygodniu. Je wiem, ze mam Pan skład, jaki Pan ma, ale czy Alvarez musi wykonywać wszystkie stałe fragmenty? Dlaczego Alvarez wykonał rzut wolny w drugiej połowie meczu i przeniósł piłkę aż do linii końcowej? Wiadomo, ze Pestka ma delikatne dośrodkowania i byłby lepszym egzekutorem,Malbork choćby Hanka. Alvarez robi wszystko na sile, tam chyba nie ma dużo mądrości pod bujna czupryną?! Piszczek nigdy nie zagrał dobrego meczu, inchyba nigdy nie zagra. Sam fakt, ze żaden z klubów nie był zainteresowany jego dostępnością w czasie przerwy transferowej dyskwalifikuje tego zawodnika. Co się dzieje z van Amesfortem i Hanką, ze tak się ostatnio pogubili. Co w drużynie robi jeszcze Sadikovic? On chyba, poza przedsezonowymi sparingami, nie miał jeszcze dobrego meczu, a jest w składzie tydzień w tydzień.
A tak w ogóle, to juniorzy dostali w „d” wczoraj, rezerwy przegrały dzisiaj w końcu pierwszy skład przegrał mecz, którego nie miał prawa przegrać. U mnie jeszcze niedziela, choć u Was już poniedziałek, wiec trudniej mi dojść do siebie po tej kompromitacji Pana zespołu. Niebardzo rozumiem to co się dzieje z Pana drużynami, mam Pana za mądrego i inteligentnego człowieka, (stąd tyle hejtu do Pana boć przecież z głodnym się Pan nie naje, a z głupim nie nagada”) - całe te słown walki o „ dosrodkowię” czy tez o liczbę Polaków w składzie nie potrzebowały Pańskiego tłumaczenia się , a potrzebowały Pańskiego „olania” tych tematów. Nic nie jest jeszcze stracone, w tej rundzie pozostaje Raków (do ogrania), Płock (tam będzie trudniej, ale remis możliwy, choć trudno będzie wstać o 5:30 aby obejrzeć mecz) no i końcu Legia (która trzeba pyknąć za wszystkie jej przewinienia w polskiej piłce). Od 68 lat jestem kibicem Cracovii, kiedy ojciec zabrał mnie na mecz z Unią Chorzów i szczęśliwy byłem gdy Pańska drużyna zdobyła Puchar Polski i Superpuchar.
Tak więc z niecierpliwością czekam na następny i następny mecz - oby wynik był inny, niż dzisiaj, czego Panu i sobie bardzo życzę, ale trzeba dokonać zmian, od Hroszczo zaczynajac…

Zaloguj aby komentować

Konferencja prasowa po meczu Wisła - Cracovia...

Trochę Pana wyręczę i zanim Pan coś powie.... w zasadzie może Pan nic nie mówić, tylko skopiować mój tekst....

Pierwszą połowę zagraliśmy dobrze...
W drugiej trochę się pogubiliśmy oddając inicjatywę przeciwnikowi, co skutkowało utratą bramki...
Po raz kolejny musieliśmy gonić wynik.
Mieliśmy swoje sytuacje, których nie wykorzystaliśmy, a jak się sytuacji nie wykorzystuje to trudno strzelić bramkę i wygrać mecz...
No cóż taka jest piłka, trzeba iść do przodu, musimy się podnieść...
Przeanalizować błędy, popracować nad Nimi, aby w przyszłości nie popełniać takich blędów.
Przed Nami przerwa na reprezentację....
Trzeba wykorzystać ten czas na przygotowanie się do kolejnego ligowego meczu
i to jest dla Nas w tej chwili priorytetem...

Z pewnością o czymś jeszcze zapomniałem, aby napisać, ale proszę się posłuchać - na każdej konferencji...
Karmi Pan - Nas kibiców - tymi samymi słowami, śpiewkami, zapewnieniami, że będzie dobrze, że taka jest piłka itd. itd...

Nie wiem, na ile jest to prawnie możliwe - ale na Pana miejscu - dałbym sobie wstrzymanie na jakiekolwiek konferencje, przed i po meczowe,
bo proszę mi wierzyć One niczego dobrego do sytuacji Naszego klubu nie wnoszą, a wręcz szkodzą...
Szkoda Pańskiego czasu, bo coraz mniej ludzi już Pana słucha...

W punkt

I jeszcze, że piłka uczy pokory.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

pasmo

Kolejne pasmo sukcesów. Przegrane derby - co jest już specjalnością naszego drogiego (pod każdym względem) trenera, porażka rezerw, przegrana juniorów, dodatkowo porażka hokeistów. Udany weekend. Bez wahania zapisuję te "sukcesy" na konto wiceprezesa do spraw sportowych, wnioskuję też w imieniu grających w totka, którzy mają zawsze na derby "pewniaka"; do prezesa JF, by mianował swego ulubieńca specjalistą od derbów.
Żadna porażka tak nie boli.

Zaloguj aby komentować

Szkoda

Szkoda, że nie udało się podtrzymać takiej gry jak w pierwszej połowie. Czasem chcieć to nie znaczy móc. Cholernie szkoda kolejnego meczu przegranego po jedynym poważniejszym błędzie. Nie chcę się znęcać nad zamysłem zmian, które wniosły to co wniosły. Widać tej drużyny i trenera nie stać na więcej i szkoda nerwów. P.S. Budowy lepszej Cracovii życzę prezesowi, nie wzmacniającej gtsu w każdym możliwym momencie

Zaloguj aby komentować

I co Filipiak?!

Chytrość i brak skautingu, jak widać nie popłaca. A menadżerom trzeba jednak płacić. Proponuję przyjąć do towarzystwa jeszcze Bońka. Też został bez roboty.

Zaloguj aby komentować

Błazny

To ile razy super trener ograł psiarnię i to który rok buduje wielką Cracovię ale zabrakło jego super gwiazdy rivaldinio i znowu patrzenie w dół tabeli kolejny rok gościu robi wszystkich w chuja a niektórzy mu przyklaskują brawo

Zaloguj aby komentować

Frajerzy

Bez komentarza

Smutek

Tak słabej Wisly to już nie będzie!!!

Zaloguj aby komentować

..

Tego meczu nie można było przegrać a oni potrafią = żenada

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Co to ma być ?

Co Jugas robi jeszcze w Cracovii ?!?

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.