[NA ŻYWO] Liga: Jagiellonia - Cracovia 0:0 - Remis nie psuje weekendu

jagiellonia-cracovia

Liga: Jagiellonia - Cracovia 0:0 . 
Koniec meczu:
sobota, 19 lutego 2022, godz. 15:00
Stadion Jagiellonii 

W tym miejscu oraz na naszym profilu fb.com/terazpasy  przekazywać będziemy najważniejsze informacje z meczu, a po jego zakończeniu zamieścimy relację z meczu oraz bezpośrednie transmisje z konferencji prasowej oraz pomeczowych wywiadów.Śledź przebieg tego meczu na fb.com/terazpasy :

.

PKO BP Ekstraklasa: Jagiellonia - Cracovia 0:0

Jagiellonia: Zlatan Alomerović - Tomáš Přikryl, Bogdan Țîru, Michał Pazdan, Bojan Nastić (80' Paweł Olszewski), Bartłomiej Wdowik (46' Michał Nalepa) - Martin Pospíšil (61' Jakub Lutostański), Miłosz Matysik, Karol Struski, Przemysław Mystkowski (60' Oliwier Wojciechowski) - Fedor Černych (80' Andrzej Trubeha).

Cracovia: Karol Niemczycki - Otar Kakabadze, Cornel Râpă, Matej Rodin, Michal Sipľak, Kamil Pestka - Michał Rakoczy (85' Filip Balaj), Mathias Hebo Rasmussen, Sylwester Lusiusz (64' Karol Knap), Sergiu Hanca (46' Jakub Myszor) - Pelle van Amersfoort

Żółte kartki: Struski - Hebo Rasmussen, Knap

Sędziował: Bartosz Frankowski (Toruń).

Widzów: 6172

Remis nie psuje weekendu

Cracovia przystępowała do starcia z Jagiellonią zajmując 8. miejsce w tabeli, Jagiellonia zajmowała miejsce 10.

W porównaniu do poprzedniego meczu ligowego z Lechią Gdańsk nastąpiły dwie zmiany w wyjściowym składzie Cracovii - w miejsce Jakuba Myszora do składu powrócił kapitan "Pasów", Sergiu Hanca, a kontuzjowanego Jugasa zastąpił Pestka.

W pierwszej połowie sytuacji bramkowych było jak na lekarstwo. Wprawdzie już w 6. minucie dośrodkowanie Sergiu trącone jeszcze przez jednego z obrońców gospodarzy przelciało w bliskiej odległości od słupka bramki Alomerovića, ale były to ekscytujące początki nudy. Wprawdzie to Cracovia miała inicjatywę i szukała swoich sytuacji do otwarcia wyniku meczu, ale nie przekładało się to na większe konkrety. Próby strzałowe były więc albo niecelne, albo też blokowane przez rywali, akcje zespołowe raziły niedokładnością i złym wyczuciem tempa. Cieszyć mogło jedynie to, że Jagiellonia sprawiała a w pierwszej części meczu jeszcze mniej kłopotów Niemczyckiemu, niż Cracovia Alomerićovi.

Trener Zieliński po przerwie wpuścił na boisko Jakuba Myszora w miejsce kontuzjowanego Segiu Hancy. W tym samym momencie za Bartłomieja Wdowika w Jagiellonii zameldował się na boisku Michał Nalepa.

Efekt był taki, że Cracovia już bliższa była konkretów, Jagiellonia w drugich trzech kwadransach wyglądała zaś równie przeciętnie. W 50. minucie meczu Michał Rakoczy próbował stworzyć sobie pozycję strzałową, jednak osaczony przez bramkarza i obrońców. W odpowiedzi kilkadziesiąt sekund później dośrodkowanie z rzutu wolnego w wykonaniu Pospila minimalnie minęło bramkę Niemczyckiego - żadne z obrońców "Pasów" nie zareagował tu na czas.

Potem znów gra na kilkanaście minut utknęła w strefie środkowej, aż w końcu obaj trenerzy uznali, że zespoły znów potrzebują zmian. Najpierw Jagiellonii boisko opuścił Przemysław Mystkowski i Martin Pospisil, a w ich miejsce zameldowali się do gry Oliwier Wojciechowski i Jakub Lutostański. Parę minut później w barwach Cracovii grę zakończył tego dnia Sylwester Lusiusz, a zastąpił go bardziej ofensywnie usposobiony Karol Knap.

Więcej emocji pojawiło się dopiero w ostatnich dwudziestu-dwudziestu pięciu minutach gry.
Zaczęło się od tego, że w odstępie jednej minuty Rakoczy dwukrotnie mógł zostać bohaterem Krakowa, jednak dwa razy fatalnie sknocił akcję - najpierw pochopnie zdecydował się na strzał, mimo że miał w środku do dogrania na pewną sytuację bramkową Myszora i w efekcie chybił. Po chwili otrzymawszy dogranie od Pellego van Amersfoorta doskonale się zastawił, wygrał walkę z obrońcą i wyszedł na pozycję sam na sam z golkiperem gospodarzy, ale raz jeszcze jego uderzenie ominęło bramkę.

W 73. minucie za faul żółtą kartkę obejrzał Hebo Rasmussen. Chwilę później ponowna próbwa współpracy Van Amersfoorta z Rakoczym, ale tym razem to Holender zwolnił i w efekcie zmarnował akcję, w której "Pasiacy" wychodzili 3:2.

Trenerzy w dalszym ciągu nie byli zadowoleni z funkcjonowania zespołów i zmieniali dalej: trener Piotr Nowak za Fedora Cernycha wpuścił Pawła Olszewskiego, za Bojana Nastica - Andrzeja Trubehę. Jacek Zieliński sprowadził do boksu fatalnie pudłującego Rakoczego, a do boju posłał Filipa Balaja. W międzyczasie żółte kartoniki otrzymali: Karol Knap i Michał Struski.

Wreszcie w ostatniej minucie podstawowego czasu gry idealną wręcz sytuację na gola otrzymał Kakabadze, ale jego mocne uderzenie także było minimalnie niecelne.

Jakkolwiek nie był to wybitny mecz Cracovii, to jednak można napisać, że w Białymstoku podopiecznym trenera Zielińskiego zabrakło do wywiezienia zwycięstwa przede wszystkim zimnej krwi i odrobiny wyrachowania, bo jeśli ktoś był dziś bliżej zdobycia gola - to z pewnością "Pasy".

Jeden punkt przywieziony z dalekiego wyjazdu okazał się jednak cenny, bowiem w obliczu porażek Wisły Płock i Stali Mielec Cracovia awansowała na 7. miejsce w tabeli. Ponadto 0:0 z Białegostoku pozwoliło przedłużyć serię meczów bez porażki do czterech, a jednocześnie było drugim z rzędu meczem, w którym udało się zagrać na "zero z tyłu".

depesz

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

A tak z innej beczki

Najpierw do naszego meczu, dziś było słabo ale punkcik zdobyty, nic on nam nie daje ani góra ani dół na nie grozi.Brawo KIBICE
A teraz z innej beczki, właśnie oglądam mecz Termaliki z ległą w 66 min wchodzi lopez u nas był podstawowy doceniany gracz, ciekawe czy żałuje odejścia z najstarszego klubu (pewnie tak, choć może jeśli chodzi o kasę to nie, niewiem) w legii dostał już po mordzie od "kibiców" hihi
Ciekawa ta nasza liga w tym sezonie, gdyby tak spadła legła i skisła to chyba pójdę do kościoła na mszę i jeszcze wrzucę do koszyka parę groszy.

ELVIS

Mi tam trudno sobie wyobrazić, że legia spadnie z takimi zawodnikami. Choć z drugiej strony, ci zawodnicy się znaleźli w takiej sytuacji w którą by nikt nie uwierzył przed sezonem i tu może największą rolę odegrać psychika. Może im po prostu siąść. Już bardziej wierzę w spadek sąsiadki, bo po prostu i w tamtym sezonie mieli przeważnie cienkich zawodników i mają teraz. Druga sprawa, że głupi to ma zawsze szczęście wystarczy popatrzeć na 3 ostatnie derby powinien być bilans 2 nasze wygrane w tamtym sezonie i remis w tym, a były dwa remisy i przegrana. Trzecia sprawa, że jak legia i sąsiadka będą realnie zagrożone spadkiem to obawiam się, że panowie w czerni będą im trochę pomagać. Już moim zdaniem sąsiadce pomagali.

Zaloguj aby komentować

namaxacraxa

Po Twoim komentarzu jestem podwójnie zmotywowany - jako fanatyk Pasów żeby legła i kundle spadli po drugie - jako katolik praktykujący ucieszy mnie Twoja wizyta w koścółku a do tego jeszcze coś do " koszyczka ho, ho .....A tak na poważnie: osobiście nie wierzę żeby ten jebany duecik spadł. Będą ich wyciągać na siłę a nie oleją jak choćby Polonię Warszawa czy ŁKS które zdegradowano przez finanse a gdy kundle zalegały piłkarzom to było OK bezproblemowo otrzymali licencję !!!

Zaloguj aby komentować

HIhihi

Ale się rafael nagrał, czerwona kartka

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Krótko

Punkt cieszy, choć gdyby Raki to strzelił to byłyby 3.
Nie szło dziś i tym bardziej przywieziony punkt to plus. Minus, choć pewnie się narażę to bardzo słaby Pestka jako wahadłowy. Żal potencjału Siplaka na grę z tyłu. Knap też słabiusieńka zmiana w ogólnie słabym do oglądania meczu

Kibic1995

Dokładnie, słabe to niestety, bo szkoda chłopaka marnować. Miejmy nadzieje, że to się zmieni

Zaloguj aby komentować

Moby dick

Ja tam sobie nie przypominam, żeby trener próbował Pestkę jako lewego stopera w trójce obrońców. Jak dla mnie jak ktoś grał dobrze w czwórce obrońców nawet na boku to w trójce sobie też poradzi, jedynie nie będzie mógł grać tak ofensywnie w trójce jak na boku w czwórce. Gość który mógłby zostać powołany przez Michniewicza do reprezentacji, bo ten go powoływał w U-21 i u niego grał, a jak wiadomo trenerzy też mają swoich ulubieńców, siedzi na ławce i to jest bez sensu. Już nie mówiąc o tym, że trener Zieliński mówił na początku o spolszczeniu szatni, a po sprowadzeniu tego Rumuna za ponad milion euro to chyba szansę na grę Pestki na obronie jeszcze spadły. Nie wiem za bardzo po co takie rzeczy mówić. Już na początku okna pisałem, że nic nie wyjdzie z tego spolszczania raczej, bo jak wiadomo polscy zawodnicy to "towar" deficytowy i trudno kogoś sprowadzić, zwłaszcza kogoś przyszłościowego. Ani nie gramy o puchary, ani o utrzymanie, nikt trenera za wynik w tym sezonie nie będzie rozliczał, więc możnaby Pestkę przetestować w trójce obrońców na lewym stoperze. Zwłaszcza, że Michniewicz go może powołać, a potem może ktoś go kupić za 5 mln euro. A tak jak będzie siedział na ławce to raczej go nikt nie powoła, ani nikt nie da 5 mln euro. To jak będzie tak siedział na ławce to lepiej go było wypożyczyć na pół roku gdzieś.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Wszystko się zgadza, z tym że grając trójka obrońców to jakby grać trzema stoperami środkowym, lewym i prawym. A czy Pestka kiedykolwiek grał jako stoper to nie przypominam sobie. Ciekawe jakby wypadł, z tym że trener na pewno próbował różnych ustawień i póki co takiego nie spróbował w lidze i raczej nie bez powodu.

Zaloguj aby komentować

Moby dick

Ale fakt jest taki, że Pestka w tym systemie nie grał na obronie, tylko na wahadle. Jeżeli mu nie szło na skrzydle za Probierza to dlaczego mu niby miało iść na wahadle? Jak na skrzydle raczej jest prościejsze granie.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Poza tym były kiedyś wywiady z Pestką czy Zielińskim o problemach pestki z przejściem na nowy system gry - wkrótce po powrocie Zielińskiego

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

No w sumie to Rupa też grał na boku i ostatnio gra xaly czas w tej trójce obrońców. Z tym że on chyba w przeszłości grywał jako środkowy (może się mylę) a Kamil chyba nie. Generalnie to mam nadzieję, że to się wkrótce zmieni, bo szkoda by nie grał

Zaloguj aby komentować

Moby dick

A skąd wiadomo, że nie pasuje do systemu z 3 obrońcami jak go Zieliński nie wystawił na obronę. A Pestka jest nominalnie obrońcą przecież.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Toż właśnie piszę, że Kamil nie pasuje do koncepcji ustawienia z 3 obrońcami , bo z nim na wahadle póki co to jak byśmy grali w 10 zawodników niestety :((((
Szkoda, choć może się ogra i będzie lepiej.
Generalnie lewa strona szwankowała. Podobne błędy jak np w derbach.... Nie zmienia to faktu, że gra jest wiele lepsza

Zaloguj aby komentować

Moby dick

Siplakowi nie robi różnicy czy gra w obronie czy na skrzydle, dlatego spokojnie na wahadle mógłby grać. Według mnie gdyby nie te częste kontuzje to już by grał w lepszej lidze. Natomiast Pestce robi różnicę czy gra na obronie czy bardziej z przodu. Na obronie gra dobrze wyżej już nie. Tak było jak go Probierz próbował wystawiać na skrzydło i tak wygląda teraz gdy Zieliński go wystawia na wahadle.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

jaga - PASY

Rakoczy jak dziecko we mgle, Pelle jak zwykle dwa podania celne , trzy niecelne i ZERO walki....Mam nadzieję, że to się szybko zmieni !

ELVIS

Masz rację. Doping był świetny!

Zaloguj aby komentować

......

W sumie cenny punkt na trudnym terenie. Leciutki niedosyt bo cholernie zawiedli nasi ofensywni.....Chylę czoła przed Naszymikibicami którzy świetnie dopingowali - gdyby nie PESEL to też byłbym tam jak za dawnych, wyjazdowych czasów po różnych pipidówkach.....

Zaloguj aby komentować

......

Pelle zamiast wybić daleko do " rozgrywa " przed samą bramką !!!!!

Zaloguj aby komentować

........

Gdyby teraz wpadło do ewidentna wina Niemczyckiego. Jest ostry pressing a On zamiast podać do zupelnie wolnego Rapy podaje Rodinowi który jest ostro atakowany.....

Zaloguj aby komentować

........

Nie no KUR,,,, Rakoczy po raz kolejny się napala zamiast podać !!!!!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.