Kiedyś gdzieś podawano w mediach, że na kablu mogą być tylko stawiane budowle związane ze sportem według planu. Jakiś jeden czy dwa bloki dla uczniów SMS czy zawodników Cracovii może by im się udało postawić. Ale wątpie by mogli zlikwidować wszystko co tam jest, boiska itd. i wybudować osiedle. Miasto dało też kiedyś komunikat, że ewentualnej sprzedaży będą poddane jedynie akcje klubu. Natomiast właścicielem nieruchomości, z której korzysta Cracovia, nadal pozostanie miasto. Swoją drogą na początku postu piszesz, "wspomnisz moje słowa", a na końcu "obym nie miał racji". To obiecuję, że wspomnę twoje słowa, bo wątpię byś miał rację.

wspomnisz moje slowa ci do dzis sprzedali Cracovie za jakis czas beda grabarzami majatku klubu,
Comarch moze postawic tam wszystko co daje plan, lub na Wz,
wybuduje co zechce, bedzie wynajmowal i placil podatek za uzytkowanie,
mysle ze nie ma zadnych zapisow,
czas pokaze ,
obym nie mial racji

Mi się wydaje, że Miasto ostatecznie sprzeda akcje Comarchowi. A jeśli chodzi o Kabel to to przecież od jakiegoś czasu wszyscy mówią, że tam siedzibę będzie mieć SMS. Może powstanie jakiś internat. Po co ktoś by miał bloki budować na Kablu jak to raczej tereny Miasta. Jak powstawał MKS w 97 czy w 98 to Miasto dostało 97% akcji MKS za to, że do spółki wnieśli tereny na zasadzie wieczystego użytkowania na 50 lat. Były to tereny na Kałuży i tereny przy 3 Maja. Potem część terenów przy 3 Maja wymieniono na Kabel. Więc jeżeli za Kabel dano tereny Miasta to na logikę by wychodziło, że Kabel to też tereny Miasta. Jeżeli na 50 lat Miasto dało spółce wieczyste użytkowanie terenów to zostało jeszcze jakieś 25 lat. Kto by stawiał bloki na nie swoich terenach? Ty byś stawiał? Przecież sprzedać by nie mogli jakby wybudowali na nie swoim terenie. A budować na wynajem się nie opłaca. Inwestycja by się nie zwróciła w 20 lat.

Myślę, że na głębsze podsumowanie przyjdzie czas po zakończeniu rundy jesiennej. Może trochę punktów jednak przybędzie...

Obraz nędzy i rozpaczy,wstyd i kompromitacja.Pani Elżbieto ratuj nas!

dajcie spokoj, nikomu to potrzebne, inwestor ktory chce kupic za czapke gruszek, jesli maisto sprzeda pieniadze przekazac na inne sekcje w Cracovii reaktywowanie innych dyscyplin, + jaki plan ma Comarch poznije na Cracovie i do czego sie zobowiazuje,( plan 20 30 letni) bo jesli ma to wygladac jak super interes na Cichym Kaciku, gdzie klub zarabia 10k meisiecznie bez Gus , reszte spolka Pani Prezes zarabia( jak sie nie myle). i moze powstana bloki, biurowce na Kablu, klub przeniesiony na Raczna z Kabla, gdzie za 30 lat wroci to do Liszek, i klub zostanie z niczym, gdzie zapewne Comarch lub inna spolka odkupi Raczna. tak mysle ze tak sie stanie Cracovia zostanie wycyckana bez mydla!
wystarczy wpisac rozne wpisy( jak sie nie myle chyba tak mozna jak cos poprawic mnie do aktu w dziale 3 i 4, ).
np: w przypadku wybudowania blokow , biurowcow przez Cracovie wyanjmie ponizjen ceny rynkowej umowa jest nie wazna,
plus zawalczmy o pieniadze po sprzedazy zeby zostaly przekazane na klub inne sekcje ( np: pilka reczna)
plus postarac sie porozmawiac z Pania Prezes co zamierza zrobic z Kablem? pozniej z Raczna po 30 latac? czy zamierza zmienic umowe z Cichym Kacikiem,?
odrazu poznamy plan dzialania Comarch.

Część pierwsza, czyli "dla mnie celem jest budowa wielkiej Cracovii i to się dzieje".
Nietrudno domyślić się, że są to słowa wielkiego budowniczego, profesora Janusza Filipiaka, zaczerpnięte z wywiadu, jakiego udzielił portalowi Sport w dniu 28 lipca 2022r.-"Chcę mieć pewność, że Cracovia będzie wielka przez lata".
Dzisiaj będzie o drugiej najsłynniejszej lokalizacji, na której Cracovia od dziesięcioleci miała swoje obiekty sportowe. Któż ze starszych kibiców nie chodził na baseny Cracovii albo na treningi piłkarskie przy al. 3-go Maja? I właśnie te tereny, o powierzchni 8,2499 ha Gmina Kraków wniosła w 1998r. jako aport do nowopowstałej spółki MKS Cracovia SSA. W październiku 2002r. została dokonana wymiana pomiędzy MKS Cracovia SSA a Tele-Foniką SA. Za jedną z działek przy al. 3 Maja o powierzchni 4,3198 ha MKS otrzymał od Tele-Foniki SA teren przy ul. Wielickiej i 0,5 mln USD. W MKS pozostało zatem 3,9571 ha terenów przy al. 3 Maja. Przez 9 lat nic nie dzieje się w kwestii Cichego Kącika, aż wreszcie 16 grudnia 2011r. został podpisany przez MKS Cracovia SSA i Gminę Miejską Kraków aneks do umowy użytkowania wieczystego terenów przy al. 3 Maja, który wprowadził nowe warunki korzystania z nieruchomości. To w tamtym czasie Comarch S.A. zwrócił się z propozycją dokapitalizowania MKS Cracovia SSA kwotą 30.000.000 (trzydzieści milionów) złotych, za którą Comarch S.A. miał objąć akcje po cenie odpowiadającej wartości rynkowej.
- Te środki zostaną przeznaczone na oddłużenie, rewitalizację terenów w Cichym Kąciku, gdzie zbudujemy centrum rekreacyjne, i polepszenie płynności finansowej - skomentówał wówczas przeprowadzoną transakcję prof. Janusz Filipiak.
Po tej operacji podniesienia kapitału, Comarch S.A. stał się większościowym akcjonariuszem i posiadał 144 381 akcji MKS Cracovia SSA (taką ilość akcji posiada do dzisiaj), co stanowi 66,11% kapitału zakładowego. Od tego momentu, Comarch S.A. może samodzielnie decydować o uchwałach, które zapadają zwykłą większością głosów w tym w szczególności będące przedmiotem Zwyczajnych Walnych Zgromadzeń (zatwierdzenie sprawozdań, udzielenia absolutoriów i podział zysku lub pokrycie straty). Jest to kluczowe w obliczu decyzji podejmownych w kwestii m.in. terenów położonych przy al. 3 Maja.
Minęły kolejne 2 lata i 25 marca 2014r. MKS Cracovia SSA zawiązała ze spółką Bonus Management sp. z o.o. SKA (której 100% akcji posiada Comarch Corporate Finance Fundusz Inwestycyjny Zamknięty), reprezentowaną przez Panią Annę Pruską (córka prof. Janusza Filipiaka) a następnie przez Panią Elżbietę Filipiak, spółkę celową pod firmą Bonus Management sp. z o.o. Cracovia Park SKA, która miała realizować inwestycję przy al. 3 Maja. Akcjonariusze objęli po 50% akcji, jednakże akcje objęte przez Bonus Management sp. z o.o SKA były uprzywilejowane co do głosu (2 głosy na akcję), stąd MKS Cracovia SSA dysponując 33,33% głosów został pozbawiony realnego wpływu na decyzje podejmowane w założonej spółce celowej.
W dniu 15 lipca 2014r. została zawarta Umowa dzierżawy terenów przy al. 3 Maja, na mocy której MKS Cracovia SSA jako Wydzierżawiający a jednocześnie użytkownik wieczysty nieruchomości oddał Dzierżawcy, czyli Bonus Management sp. z o.o. Cracovia Park SKA, w dzierżawę, tj. do UŻYWANIA I POBIERANIA POŻYTKÓW, nieruchomość położoną w Krakowie przy al. 3 Maja o powierzchni 3,9571 ha, na okres 30 lat! Spółka została zobowiązana do wykonania pełnowymiarowego boiska piłkarskiego i minimum 2 kortów tenisowych oraz dokonania modernizacji i rozbudowy istniejących budynków oraz zaadaptowania ich na cele w szczególności sportowe, rekreacyjne, medyczne i gastronomiczne w oparciu o koncepcję opracowaną WEDŁUG UZNANIA DZIERŻAWCY w terminie do 31 grudnia 2016r. Z zapisów Umowy wynika, że:
- Dzierżawca będzie uprawniony, BEZ OBOWIĄZKU UZYSKANIA ZGODY WYDZIERŻAWIAJĄCEGO, do oddania nieruchomości osobom trzecim w poddzierżawę lub do nawiązania dowolnego stosunku prawnego, na podstawie którego nastąpi oddanie nieruchomości osobom trzecim do UŻYWANIA LUB POBIERANIA POŻYTKÓW;
- Strony dopuszczają przeniesienie praw i przejęcie obowiązków Dzierżawcy wynikających z umowy dzierżawy, według SWOBODNEGO UZNANIA DZIERŻAWCY, BEZ OBOWIĄZKU UZYSKANIA ZGODY WYDZIERŻAWIAJĄCEGO!
- miesięczny czynsz dzierżawny będzie wynosił... 10 tys. zł + 1% miesięcznego przychodu Dzierżawcy uzyskanego z używania nieruchomości.
Uchwała Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia MKS Cracovia SSA, w sprawie upoważnienia Zarządu Spółki do zawarcia tak skrajnie niekorzystnej dla MKS Cracovia SSA umowy dzierżawy została poddana głosowaniu. Za zawarciem umowy oddano 144 381 głosów (tyle akcji MKS-u posiada Comarch S.A.) przy 73 481 głosach wstrzymujących się (73 480 akcji MKS-u posiada Gmina Kraków).
W ten sposób prof. Janusz Filipak, jako prezes zarządu Comarch S.A. zdecydował o wydzierżawieniu terenów przy al. 3 Maja na okres 30 lat do spółki, w której MKS Cracovia SSA nie decyduje o niczym, gdyż posiada w niej zaledwie 33,33% głosów. Na 30 lat MKS Cracovia SSA został pozbawiony realnego wpływu i kontroli nad wydzierżawionym terenem.
W sprawozdaniu Zarządu MKS Cracovia SSA za 2017r. napisano: „Warto podkreślić fakt, iż umowa dzierżawy została zawarta na warunkach rynkowych, skutkiem czego MKS Cracovia SSA uzyskuje od spółki celowej czynsz dzierżawny, stanowiący dodatkowe źródło przychodów.”
Czy rzeczywiście „umowa dzierżawy została zawarta na warunkach rynkowych”?
Mówimy sprawdzam!
Dla przypomnienia, MKS Cracovia SSA z tytułu dzierżawy terenu przy al. 3 Maja otrzymuje czynsz w wysokości 0,25zł za m2.
Sięgnijmy zatem do Zarządzenia Prezydenta Miasta Krakowa w sprawie ustalenia stawek czynszu dzierżawnego nieruchomości stanowiących własność, współwłasność lub będących w użytkowaniu wieczystym Gminy Miejskiej Kraków. W 2012r. stawka netto czynszu miesięcznego obowiązującego w Cichym Kąciku dla nieruchomości rekreacyjno-sportowo-kulturalnych wynosiła 1,22zł/m2 netto. Zgodnie z Zarządzeniem jest to stawka minimalna, w przypadku wydzierżawiania nieruchomości w drodze przetargu jest stawką wywoławczą. Co więcej, stawka ta podlega waloryzacji (umowa dzierżawy zawarta przez MKS Cracovia SSA waloryzacji nie przewiduje!). To sprawdźmy ile wynosi czynsz za dzierżawę nieruchomości w Cichym Kąciku należących do Gminy Kraków obecnie:
- tereny rekreacyjno-sportowe – 1,65zł/m2,
- gastronomia – 15,77zł/m2.
Niech każdy z osobna oceni czy rzeczywiście, jak twierdzi Zarząd MKS Cracovia SSA, „umowa dzierżawy została zawarta na warunkach rynkowych”.
W maju 2017r. w mediach pojawiło się stwierdzenie pochodzące z konferencji prasowej Klubu, że "INWESTYCJA MA BYĆ POD PEŁNĄ KONTROLĄ CRACOVII, ale została powołana spółka celowa, która ma odpowiadać za powstanie kompleksu". Tymczasem prawda była zupełnie inna, MKS już wtedy nie posiadał "chwilowo" (cóż to jest 30 lat przy ponad stuletniej historii) kontroli nad wydzierżawionym terenem przy al. 3 Maja a nam Prezes przedstawiał teatrzyk o wielkiej Cracovii, która ma filary finansowe jakich w Polsce nie ma żaden klub! A jednym z tych filarów miały być wpływy z dzierżawy terenów w Cichym Kąciku...
Wróćmy do dokumentów. W związku z tym, że pierwotny zapis umowy dotyczący terminu zakończenia robót nie został dotrzymany, umowa była aneksowana.
Jedyny korzystny dla MKS zapis Umowy dzierżawy z dnia 15 lipca 2014r. mówiący, że po zakończeniu dzierżawy nieruchomość zostanie zwrócona Wydzierżawiającemu (czyli MKS Cracovia SSA) wraz z wszelkimi nakładami i ulepszeniami został wykreślony już aneksem nr 1 w 2016r.! W zamian dodano zapisy mówiące, że na wniosek Dzierżawcy nieruchomość zostanie wydzierżawiona na kolejny okres, na warunkach określonych w umowie z dnia 15 lipca 2014r. W przeciwnym razie Dzierżawcy będzie przysługiwało wynagrodzenie od Wydzierżawiającego za wzniesione, nabyte budynki i inne urządzenia. W aneksie nr 1 przedłużono termin zakończenia robót do 31 grudnia 2017r. Tym razem Zwyczajne Walne Zgromadzenie akcjonariuszy upoważniło Zarząd Spółki do zawarcia aneksu nr 1 głosami przedstawicieli Comarch S.A. i Gminy Kraków, przy jednym głosie wstrzymującym.
Zatem "pełna kontrola" jaką miała mieć Cracovia wygląda tak, że bez jej zgody spółka dzierżawiąca teren może z nim zrobić co chce, a po 30 latach otrzymywania, powiedzmy to jasno, nierynkowego, zaniżonego czynszu w wysokości 10 tys. zł miesięcznie za blisko 4 ha gruntu położonego w atrakcyjnym rejonie Krakowa, jeśli nie zgodzi się wydzierżawić terenu na dalszy okres, będzie musiała odkupić od wydzierżawiającej spółki to co zostało wytworzone. Kto będzie wówczas dyktował cenę? Chyba wszyscy zdajemy sobie sprawę kto...
W tym miejscu stawiamy pytania:
- dlaczego w Umowie dzierżawy z dnia 15 lipca 2014. nie zapisano waloryzacji czynszu dzierżawnego? Przy umowie zawartej na tak długi okres czasu, brak takiego zapisu to działanie na szkodę MKS Cracovia SSA!
- dlaczego główny akcjonariusz MKS Cracovia SSA czyli Comarch S.A. zgodził się na rażąco niekorzystne zapisy omawianej Umowy dzierżawy?
- czy Gmina Kraków, wyrażając zgodę na podwyższenie kapitału MKS Cracovia SSA przez Comarch S.A., który stał się wówczas większościowym akcjonariuszem Cracovii, pod warunkiem zrealizowania inwestycji przy al. 3 Maja ze środków pochodzących z dokapitalizowania Klubu, wie, że inwestycja ta nie została zrealizowana przez MKS Cracovia SSA?
- czy przedstawiciel Gminy Kraków wstrzymał się od głosu podczas Zwyczajnego Walnego Zgromadzenia MKS Cracovia SSA, w sprawie upoważnienia Zarządu Spółki do zawarcia przez MKS Cracovia SSA umowy dzierżawy, widząc jej, z ekonomicznego punktu widzenia, niekorzystny dla Cracovii charakter
Część druga, czyli rodzina na swoim.
Z pierwszej części wiemy już, że na mocy niekorzystnych umów MKS Cracovia SSA utraciła na 30 lat realną kontrolę nad terenem przy al. 3 Maja wniesionym aportem do MKS-u przez Gminę Kraków. W dodatku otrzymuje z tego tytułu niewielki czynsz dzierżawny.
Inwestycja w Cichym Kąciku ostatecznie została zakończona w 2019r., choć częściowo działalność prowadzona już była w 2018r. Czy w związku z oddaniem zagospodarowanego terenu MKS Cracovia SSA zorganizował konferencję prasową, na której zaprezentował co zostało zrobione i jak ośrodek wpłynie na działalność Klubu? Czyżby Zarząd Cracovii przeoczył taką fantastyczną okazję do pochwalenia się i promocji Comarch S.A. i Cracovii? Dlaczego Zarząd Klubu nie wykorzystał tego faktu do wrzucenia „newsa” o otwarciu ośrodka sportowo rekreacyjnego o nazwie Cracovia Sport Park? Przecież Cracovia kojarzy się z Comarchem, a Comarch z prof. Filipiakiem. Idealny temat na zrobienie dobrego PR, a o to przecież profesorowi chodzi najbardziej. Odpowiedzi na te pytania znajdziecie w tej części artykułu.
W trakcie prowadzenia inwestycji w Cichym Kąciku było zorganizowanych przez MKS Cracovia SSA kilka konferencji prasowych, na których przekaz był taki, że jest ona realizowana przez Cracovię. Pojawiały się określenia tj. kompleks sportowy Cracovii, Cracovia Sport Park, kompleks rekreacyjno-sportowy na terenach Cracovii przy Al. 3 Maja. Przytaczamy trzy fragmenty wpisujące się w ówczesną narrację prezentowaną przez Zarząd MKS Cracovia SSA.
"Dzisiaj #NaStadionie "Pasów" odbyła się konferencja prasowa w sprawie inwestycji na terenach Cracovii przy alei 3 Maja. Wzięli w niej udział prezes MKS Cracovia SSA prof. Janusz Filipiak i wiceprezes klubu Jakub Tabisz.
Podczas konferencji prasowej zostały zaprezentowane wizualizacje powstającego kompleksu rekreacyjno-sportowo-hotelowego przy alei 3 Maja.
- Zgodnie z misją Cracovii tereny zostaną wykorzystane pod budowę infrastruktury sportowo-rekreacyjnej, dodatkowo z częścią hotelową. (...)" (cracovia.pl-9 maja 2017r. "W tym roku koniec pierwszego etapu inwestycji przy al. 3 Maja")
"Władze spółki tłumaczą, że hotel jest potrzebny, bo Cracovia musi mieć z czego finansować cały kompleks. (...) Chcemy żeby obiekt się samofinansował. Trudno, żeby Cracovia jako spółka akcyjna, finansowała rekreację mieszkańców miasta - stwierdził Janusz Filipiak, prezes Cracovii, gdy ogłaszał ostateczną koncepcję budowy w maju 2017r." (Dziennik Polski-8 listopada 2017r. "Tak powstaje kompleks Cracovii przy al. 3 Maja")
Po konferencji prasowej zarządu MKS Cracovia SSA portal krakow.naszemiasto.pl napisał: "Hotel, który chce wybudować spółka MKS Cracovia, będzie jednak niewielki. (...) Cracovia ma czas do 31 grudnia 2017r. na skończenie budowy. Tak wynika z umowy spółki z miastem Kraków, które użyczyło teren Cracovii.(...) - Założyliśmy spółkę celową, która nazywa się Cracovia Park Investment. Moglibyśmy to zrobić ze środków własnych, ale tak jak przy budowie każdej nieruchomości będziemy starać się o dodatkowe finansowanie zewnętrzne, a do tego ta spółka jest potrzebna-twierdzi Filipiak" (krakow.naszemiasto.pl-10 maja 2017r. "Kraków. Przy Błoniach będzie bogato. Wybudują hotel oraz korty"). Doszło tu do zabawnej sytuacji, ponieważ prof. Janusz Filipiak pomylił nazwę spółki celowej i zamiast Bonus Management sp. z o.o. Cracovia Park SKA wskazał inną spółkę, czyli Cracovia Park Investment. Gdyby wówczas dziennikarze sprawdzili kto jest właścicielem tej spółki, okazałoby się, że ani Comarch S.A. ani MKS Cracovia SSA nie mają z nią nic wspólnego. My to sprawdziliśmy i poniżej to opiszemy.
W sprawozdaniu Zarządu MKS Cracovia SSA za 2018r. wskazano, że od wiosny 2019r. spółka celowa - Bonus Management sp. z o.o. Cracovia Park SKA (czyli ta, w której MKS ma 50% akcji ale nie ma nic do powiedzenia) na opisanym terenie „będzie prowadzić działalność w zakresie działalności sportowej i rekreacyjnej oraz wynajmu.” W sprawozdaniach za lata 2019-2022r. Zarząd MKS-u co roku powiela częściowo nieprawdziwą informację, że "począwszy od 2019r. Bonus Management sp. z o.o. Cracovia Park SKA PROWADZI tutaj (al. 3 Maja) działalność w zakresie AKTYWNOŚCI SPORTOWEJ I REKREACYJNEJ oraz wynajmu.”
A jak wyglądało to w rzeczywistości?
Rok 2014 – powstaje spółka celowa Bonus Management sp. z o.o. Cracovia Park SKA oraz zostaje z nią zawarta umowa dzierżawy terenu w Cichym Kąciku.
W dniu 15 maja 2015r. została zarejestrowana w Krajowym Rejestrze Sądowym Cracovia Park Investment sp. z o.o. (to właśnie o tej spółce omyłkowo mówił po konferencji prof. Janusz Filipiak jako o spółce celowej). 499 udziałów w spółce należy do Pani Marii Filipiak i 1 udział do Pani Elżbiety Filipiak.
Aktem notarialnym z dnia 27 maja 2015r. została powołana Cracovia Park Investment sp. z o.o. SKA, w której 100% akcji (uprzywilejowanych-2 głosy na akcję) objęła Cracovia Park Investment sp. z o.o. (należąca do Pani Marii Filipiak i Pani Elżbiety Filipiak)).
Z tymi dwiema spółkami, spółka celowa, która wydzierżawiła od MKS teren przy al. 3 Maja, tj. Bonus Management sp. z o.o. Cracovia Park SKA, zawarła w dniu 1 lipca 2015r. porozumienie, którego celem była wspólna realizacja inwestycji polegającej na wybudowaniu budynku sportowego z zapleczem administracyjno-socjalnym, kortami tenisowymi oraz boiskiem piłkarsko treningowym (Etap I), przebudową, rozbudową i nadbudową istniejącego budynku (Etap II), a także wzniesienie budynku hotelowego z zapleczem konferencyjnym (Etap III).
W 2017r. Cracovia Park Investment sp. z o.o. i Cracovia Park Investment sp. z o.o. SKA posiadały już umowy poddzierżawy terenu przy al. 3 Maja i to te 2 spółki, po oddaniu inwestycji i uzyskaniu pozwolenia na użytkowanie budynku sportowego oraz boiska piłkarskiego WYNAJMUJĄ te obiekty i generują kilkumilionowe przychody (łącznie w ostatnich dwóch latach przychody tych spółek są na poziomie 5 mln zł rocznie) oraz zyski rzędu 1 mln zł rocznie. Z tego tytułu płacą czynsz spółce celowej w wysokości 15 tys. zł miesięcznie. W części gastronomicznej działalność prowadzi Wisteria sp. z o.o. SKA. Blisko 90% akcji tej spółki należy do znanych już nam Pań: Anny Pruskiej i Elżbiety Filipiak. Jak wynika ze Sprawozdania Zarządu Komplementariusza Spółki za okres od 1 stycznia 2022 roku do 31 grudnia 2022 Zarząd tej spółki w drugiej połowie 2018 roku zmienił całkowicie zakres prowadzonej działalności. Spółka rozpoczęła działalność gastronomiczną w nowym lokalu „Błonia Bistro”. Pod koniec 2019 roku Spółka poszerzyła swoją działalność i otworzyła nowy lokal gastronomiczny „Błonia Resto”. Przychody tej spółki w 2022r. przekroczyły 6,5 mln zł.
Jakżesz mizernie na tym tle wygląda spółka celowa Bonus Management sp. z o.o. Cracovia Park SKA z rocznymi przychodami na poziomie ok. 400 tys. zł, od których do MKS Cracovia trafia 1% czyli maksymalnie 4 tys. zł (rocznie)...
Schemat przedstawiający podmioty oraz ich role w przedsięwzięciu na terenach przy al. 3 Maja.
MKS Cracovia SSA (użytkownik wieczysty)
Bonus Management sp. z o.o. Cracovia Park SKA („spółka celowa”-dzierżawca)
podmioty prowadzące działalność gospodarczą na terenie wydzierżawionym od MKS Cracovia SSA:
Cracovia Park Investment sp. z o.o. Cracovia Park Investment sp. z o.o. SKA
Wisteria sp. z o.o. SKA
Na wspomnianej już wcześniej konferencji prasowej w dniu 9 maja 2017r., którą prowadzący zapowiedział, że jest to konferencja prasowa zarządu MKS Cracovia poświęcona inwestycji Cracovii przy al. 3 Maja, przedstawiona została wizualizacja hotelu jaki miał powstać przy al. 3 Maja. Na dachu hotelu widnieje nazwa Cracovia Park. Dziwnym zbiegiem okoliczności, w maju 2015r. zostały założone dwie spółki mające w nazwie zwrot „Cracovia Park”. Przypadek? Oczywiście że nie, gdyż to właśnie te spółki prowadziły prace budowlane, zapewniały finansowanie inwestycji i teraz czerpią zyski z wynajmu obiektów. Oczywiście spółki te nie są właścicielsko powiązane z MKS Cracovia SSA.
Z perspektywy czasu widzimy, że żaden Cracovia Park Sport nie powstał, mamy teraz w Cichym Kąciku Błonia Sport, Błonia Resto, Błonia Bistro… Nie ma tam też Cracovii, przynajmniej przez najbliższe 20 lat.
Podczas tej konferencji prof. Janusz Filipiak powiedział: "-Mamy środki na realizację tego planu. Comarch w tej chwili ma otwartych inwestycji na ponad 100 mln zł. Realizacja tego obiektu jest na miarę możliwości Grupy Kapitałowej Comarch."
W związku z tym stawiamy Zarządowi MKS Cracovia SSA pytania:
Dlaczego inwestycja w Cichym Kąciku nie została sfinansowana ze środków pochodzących z MKS Cracovia SSA, które Comarch S.A. zobowiązał się przy podwyższaniu kapitału MKS wpłacić z przeznaczeniem na zagospodarowanie terenów przy al. 3 Maja?
Dlaczego Zarząd MKS Cracovia SSA ukrywa fakt, że Klub otrzymuje z tytułu dzierżawy niewielki przychód, niewspółmierny w wartością terenów przy al. 3 Maja?
Czy Zarząd MKS Cracovia SSA planuje przedstawić w sposób transparentny kibicom Cracovii, ale również mieszkańcom Krakowa, władzom samorządowym, Gmina Kraków jest nadal akcjonariuszem MKS Cracovia SSA, dlaczego inwestycja została przeprowadzona w opisany w I i II części artykułu sposób, a następnie po jej zakończeniu, rozliczenia z firmami prowadzącymi na terenie w Cichym Kąciku działalność gospodarczą są rażąco niekorzystne dla Cracovii?
Wszystkie informacje, w oparciu o które zostały napisane 2 części artykułu o terenach przy al. 3 Maja, które MKS Cracovia SSA posiada w użytkowaniu wieczystym, pochodzą w zdecydowanej większości z dokumentów bądź artykułów dostępnych w internecie.

Moim zdaniem trzeba wygrać z Ruchem i Stalą Mielec u siebie. A jak się nie będzie dało wygrać obu meczów to w najgorszym razie 4 punktu trzeba wziąć w tych 2 meczach. Porażka w jednym z tych dwóch meczów, zwłaszcza z Ruchem to będzie katastrofa. Jeśli chodzi o Raków, już remis by był dobrym wynikiem. Ale w sporcie różnie bywa, może się uda zamurować bramkę i wyprowadzić jakieś zabójcze kontry. Choć jakoś nie liczę na nie wiadomo co w Rakowie, ja już myślę o Ruchu i Stali, bo jak pisałem, tam jakaś porażka i mało punktów to już będzie katastrofa.

Oby tak było i jak najszybciej. Teraz przerwa na kadrę i nadzieja, że Jaroszyński z Glikiem dojdą już do siebie, Myszor, Kakabadze, trochę się w tym czasie trochę się odbudują i uda się z Rakowem powalczyć, tzn. zamurować bramkę i liczyć na kontrę, choć to trochę w kategoriach wiary w cud...

Jeśli będzie więcej ludzi obserwujących zawodników to tak na logikę, więcej powinni wyszukać i z większej grupy zawodników trener będzie miał wybór. Ale jak to będzie w praktyce to chyba zobaczymy przed nowym sezonem, bo do zimy to nie wiem czy im się uda. Choć jakby wzięli do tego działu skautingu, który ma powstać, osoby co się tym zajmują cały czas to może w zimie, już będą jakieś efekty.

Może transfery w zimie pod wodzą nowej prezes, nowego prezesa, będą bardziej jakościowe, zobaczymy. W klubie byli ludzie co obserwowali zawodników tylko było ich mało. Zazwyczaj 2-3 osoby. Teraz ma być cały dział. W kwestii transferów do I drużyny i pewnie też innych na końcu i tak decydują trenerzy i ich widzimisie.

Poza tym nigdzie nie napisałem, że przez Glika drużyna gra gorzej. Przez Skovgaarda gra gorzej bo praktycznie nie ma lewej strony. Inna sprawa jest, ze był sprowadzany jako lewy stoper a nie lewy obrońca, czy tym bardziej wahadłowy i z konieczności zostaje przez trenera wystawiany na minę i kompletnie sobie nie radzi. Może okrzepnie i przyzwyczai się do naszej ligi, choć osobiście po tym co pokazał we wszystkich swoich dotychczasowych występach. problem tkwi przede wszystkim w braku sensownych ofensywnych graczy i brak wzmocnień w tym zakresie to porażka

Dlatego piszę, że sprowadzać należy z głową i robić w miarę jakościowe transfery. Jakoś inne zespoły potrafią wytrzasnąć z nikąd zawodników keratywnych a u nas dopiero będzie skauting. Może też przestaną się obrażać na wrednych menadżerów przy okazji

Hehe... A dlaczego ty nie wziąłeś przykładu z właściciela Rakowa i nie jesteś 2 razy bogatszy od Filipiaka?

To samo co ty teraz piszesz o Skovgaardzie, to niektórzy pisali na początku o Rodinie, Jugasie, Hebo czy Kakabadze. Z biegeim czasu okazało się, że nie są "probierzowskim szrotem", a w miarę solidnymi zawodnikami. Chłop ledwo do klubu przyszedł, inna liga, inny kraj. Ja bym poczekał z ocenami. Zresztą to krytykowanie Skovgaarda i Glika jest dla mnie śmieszne. Wręcz oni winni, że drużyna tak słabo gra. Jeden przyszedł do nowej dla siebie ligi i kraju last minute i zaczął dopiero w tym sezonie grać w Cracovii, nie wiadomo czy wcześniej nie grał, bo grzał ławę, czy nie grał, bo był kontuzjowany? Natomiast Glik wiadomo było, ze wraca po kontuzji i nie będzie grał od razu nie wiadomo czego. Problem nasz jest teraz taki, że po wydaniu ok. 3 mln euro na transfery w ciągu 2 lat, czyli więcej niż za Probierza w 4 lata, jesteśmy tuż nad strefą z niewielką przewagę nad Puszczą Niepołomice, która wydała przed tym sezonem 34 tyś euro (słownie: trzydzieści cztery tysiące euro) na transfer Poczobuta i to był jedyny transfer gotówkowy w ostatnich przynajmniej 2 latach! I czy oni mają jakąś szeroką kadrę? Tam też trener jak u nas Zieliński jest zamknięty w gronie około 15 zawodników z pola. I nikt nie mówi, bo mamy wąską kadrę, bo jakby nie to ho ho co by było. Ja pisałem po odejściu Probierza, gdzie 90% odtrąbiła wielką porażkę, a Puchar i Superpuchar to oczywiście przypadek i fart, że on wcale nie miał złych wyników na realia tego klubu i możemy czekać lata na powtórkę. Cracovia nie jest krezusem ligi, ani nie jest biedakiem, jest takim średniakiem, który raz podskoczy ponad stan, a drugi raz zjedzie w dół nieadekwatnie do możliwości i od długiego czasu niektórzy przebąkiwali, że trenowanie Cracovii nie jest łatwym kawałkiem chleba, niektórzy trenerzy ponoć się boją ryzykować i podejmować pracę w Cracovii, bo z jednej strony jest presja kibiców, dziennikarzy na wysokie cele, z drugiej strony klub nie jest krezusem ligi, a do tego co tu dużo mówić w zarządzie jak do tej pory były dość specyficzne osoby z trudnymi charakterami. A żeby średniak osiągnął jakiś wynik to musi zadziałać parę czynników w pozytywną stronę, ale jest też ryzyko, że jedna rzecz pójdzie nie tak i drużyna zjeżdża poniżej środka tabeli.

Jeśli chodzi o Raków to został on potężnie dofinansowany, natomiast zgadzam się że trzeba robić wszystko z głową i to dotyczy piłkarzy (idiotyczne wybory, idiotyczne straty, idiotyczne faule itd) ale przede wszystkim decydentów. Kiedy do Cracovii został ostatnio sprowadzony jakiś w miarę dobry gracz? Skovgaardami i Glikami można jedynie zapełniać klubową gablotę kolejnych nierokujacych czegokolwiek defensorów, choć za tym drugim przemawia doświadczenie a ten pierwszy to parodia parodii! Kono sie nie podobał.... a pokażcie lepszego? Można by tak pisać i pisać. Są nadzieje na zmiany ale nie można dopuścić do degradacji a ku temu to zmierza. Po cichu liczyłem na remis że Śląskiem, może nawet i wygraną bo to nie jest zbyt dobry zespół o lider z przypadku no ale jeśli nawet z przewagą 2 zawodników.....

Rozgrywanie do 20 m jeszcze jako takie...a potem ściana!!

Najbardziej boli to straconych punktów z Puszczą.....i jeszcze 2 nieuznane bramki....to właśnie dlatego ta nasza Cracovia tak pechowa

i tak jak nigdy nie bylem zwolennikiem od razu wymieniania trenera, to tutaj widac - nic dobrego sie tu juz nie zadzieje. do konca roku zebrac punkty nawet murowaniem bramki i remisami, a od drugiej rundy - z koniecznymi transferami - liczyc na cos wiecej. tymczasowa Pani Prezes juz podjela decyzje o przywroceniu rezerw, wiec najwyrazniej (wbrew moim obawom) nie planuje tylko byc do momentu, az nie zdecydujemy co dalej, ale chyba jednak dzialac konkretnie. w takim razie zmiany teraz, bo strata punktow z Ruchem i Mielcem, moze byc tragiczna w skutkach. tak samo jak 1 pkt z Lechem nie dawal nam nic, a przegrana z Zabrzem juz komplikowala zycie bardzo mocno