Mecz

Pogoń, a zwłaszcza Frątczczak mieli dzień konia. Jakby Piątek miał wczoraj taki dzień to by dogonił Carlitosa, bo oprócz karnego miał dwie setki w pierwszej połowie i na końcu meczu dobrą sytuację, ten strzał z głowy, wydaję się, że można było lepiej to strzelić, bardziej do słupka. No i jeszcze strzał z dystansu jakby oddał taki jak Drygas czy 3 razy Frątczak to nawet mógłby Carlitosa przegonić. Wilk miał marne szanse wybronić, strzały Pogoni wyszły idealne lub prawie idealnie.

Szwejk

No tak zapomniałem, też mi się wydawało, że tam nic nie było.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Też inaczej mógłby się potoczyć mecz jakby uznana była bramka Helika. Sędzia chyba tam na krzyk zareagował, nie znalazłem powtórki ale wydawało się że było wszystko ok. Bramki dla Pogoni tak jak piszesz mieli dobry dzień, rezultat końcowy nie oddaje tak naprawdę przebiegu spotkania.

Zaloguj aby komentować

...

Źle nazwisko Frączczaka napisałem dwa razy. Myślałem, że on Frątczak się nazywa.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.