[NA ŻYWO] Liga: Cracovia - Lechia Gdańsk 2:0 (0:0) - Zobacz skrót meczu

cracovia-lechia

Liga: Cracovia - Lechia Gdańsk 2:0 (0:0) 
Koniec meczu:
niedziela, 5 maja 2019, godz. 18:00
Stadion Cracovii

W tym miejscu oraz na naszym profilu fb.com/terazpasy  przekazywać będziemy najważniejsze informacje z meczu, a po jego zakończeniu zamieścimy relację z meczu oraz bezpośrednie transmisje z konferencji prasowej oraz pomeczowych wywiadów.Śledź przebieg tego meczu na fb.com/terazpasy :

.

1:0 - 74 min. - Sergiu Hanca - z karnego

2:0 - 82 min. - Milan Dimun

Cracovia: Pesković - Rapa, Helik, Datković, Siplak - Dąbrowski, Dimun - Hanca (84. Strózik), Gol, Cecarić (63. Wdowiak) - Piszczek (89. Diego)

Rezerwowi: Stępniowski, Dytiatiev, Diego, Lusiusz, Serafin, Wdowiak, Strózik

Trener: Michał Probierz

Zobacz skrót meczu:

cdn.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

No comment???

Żadnych komentarzy??? To ja zacznę trzeba skończyć z jakimś durnym gadaniem o jakimś jeszcze durniejszym pocałunku śmierci gra w pucharach to zaszczyt dla klubu pod warunkiem że ktoś zacznie w końcu myśleć wczoraj stokowiec użalał się jak to oni grają co kilka dni jeżeli chcesz coś osiągnąć to musi boleć mogli odpaść w pp w pierwszej rundzie w eklasie zajmować jakieś bezpieczne np 9 miejsce i mieli by teraz luzik a nie tylko płacz górnik pracuje codziennie i też ciężko

mlody69

Z taką kadra jak mamy te puchary by mogły być takim pocałunkiem. Musieli by sprowadzic chyba z 5 w miarę solidnych zawodników i nie wiem podzielić kadrę na dwie grupy gdzie jedna by miała skrócone przygotowania by być w formie na początku sezonu, a druga by się przygotowała normalnie i pózniej jakby pierwsza złapała dołek to grać drugą, rotować składem, ale to by trzeba było mieć z przynajmniej 22 zawodników na podobnym poziomie. Wystarczy popatrzeć co było za Zielińskiego. Na puchary w formie nie byli i od razu odpadli, potem na początku sezonu formę zlapali szło im dobrze do 12-13 kolejki, a później był zjazd do prawie samego dołu i ledwo co się utrzymali, ewidentnie się wtedy te przygotowania odbiły. Nawet Przejdziemy rundę czy dwie i to by był maks. Marne szanse na grę w fazie grupowej może 5 %. A jakby potem miało być w lidze jak za Zielińskiego to w sumie w dupie mam puchary zwłaszcza z 4 miejsca. Chyba, że Probierz z Filipiakiem coś wykombinują by się historia nie powtórzyła. Bo w sumie na puchary mamy dość nieźle szanse moim zdaniem, tylko trzeba wygrać dwa mecze u siebie i na wyjeździe przynajmniej zremisować.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.