Możliwe, że tak było, że coś trzeba było za Covilo zapłacić, ale nigdzie tego nie podawali, wręcz odwrotnie podawno, że wolny transfer. Choć też się zastanawiałem nad tym, że przyszedł, gdy jego drużyna odpadła z pucharów. Generalnie te transfery tzw. darmowe nie są darmowe, bo zawsze się komuś płaci, a to zawodnikowi za podpisanie kontraktu oraz jego managerowi. Pamiętam jak Ślusarski przychodził i też to był tzw.transfer darmowy, a Filipiak powiedział w wywiadzie, że pół miliona zapłacili Ślusarskiemu i jego managerowi za to, że Ślusarski podpisał kontrakt z Cracovią. Ale jeśli chodzi o Covilo, nawet jak coś tam zapłacono to i tak to jak pisałem, głównie w Cracovii dobrze grali i się wybijali Ci co przychodzili za darmo lub za stosunkowo nie wielkie kwoty. I później się niektórzy dziwią, że Filipiak woli brać takich niż placić. Z tych wszystkich co płacono za nich dość dużo to tylko na Polczaku zarobiono dzięki transferowi do Rosji. Reszta to na wszystkich się straciło. Piątek zdaję się będzie to dopiero drugi transfer na który wydano dość sporo i to się opłacało oraz klub na tym zarobi i to może blisko 10 razy więcej niż na Polczaku. Co pokazuje, że transfery gotówkowe, gdzie płacono dość dużo to nie wypadają ogólnie dobrze. ZET, a jeśli chodzi o Wdowiaka to fakt lepiej gra wchodząc z ławki, choć ciekawy jestem tej sytuacji, gdzie mijał zawodnika Niecieczy na bocznej linii pola karnego i się wywrócił. Bo nawet w TV powtórki tego nie pokazali, a jak sędzia podyktował karnego dla Niecieczy przy lekkim przypadkowym dotknięciu, to ta sytuacja tym bardziej ciekawi.

Covilo to nasz najlepszy transfer jaki pamietam. Zawodnik który daje mnóstwo drużynie nie tylko na boisku. Nawet wczoraj Pik dziękował mu w wywiadzie

https://www.youtube.com/watch?v=6o0vqNb194E

Tylko tak jak pisze Zet, Cracovia musiała za Niego zapłacić. Ale jeżeli patrzymy na transfermarkt to oczywiście masz racje. Naszego kapitana nie zamieniłbym na żadnego innego zawodnika z ekstraklasy.

Diego najlepszy ten chłopak ma wszystko prócz wzrostu, technikę, szybkość nie boi się nie odstawia ani nogi ani głowy, a co najważniejsze ma serce do gry. Tylko jedno Ćovilo nie przyszedł za darmo. Rozmawiałem z Podolińskim w tym dniu jak wrócił bo był załatwiać jego transfer a trening przełożył na po południu i właśnie po tym treningu z nim rozmawiałem, mówił mi że wszystko załatwione on przyszedł jak już się runda rozpoczęła bo czekali aż odpadną z pucharu. Przed odpadnięciem nie chcieli go sprzedać coś tam za niego zapłacili ale nie dużo. Wczoraj ogólnie Cracovia zagrała słabo. Bardzo dużo niecelnych podań chociażby przy drugiej straconej bramce. Jak zwykle zmiennicy dużo wnieśli szczególnie młody Pik. Wdowiak jak wchodzi z ławki wnosi dużo ale od początku meczu się nie sprawdza wczoraj też. Ciulina moim zdaniem słaby mało widzi na boisku (złe wybory) i za wolny jak na skrzydłowego. Wszystkie jego wrzutki bardzo niecelne. Przypomnę że do 82 min. Cracovia przegrywała a tak naprawdę zaczęło się coś dziać jak weszli Rakels, Piątek i przede wszystkim Pik.

Jednak z tych darmowych transferów to najlepszy Covilo. Bo rozumiem, że Ci chodzi ogólnie, gdyż Diego to przyszedł za Zielińskiego. Śmiano się nawet przecież, bo przychodził niby jako lewy obrońca, a był prawonożny i na początku też mu nie szło, a potem była kontuzja. Ogólnie jak się patrzy na historię transferów to wybijali się głównie Ci co przyszli za darmo lub za "grosze". Ci za których płacono dość dużo raczej byli niewypałami lub zagrali dobrze pół sezonu lub sezon, a potem odchodzili za darmo lub za część tej kwoty, którą na nich wydano. Jedynie drożej sprzedano niż kupiono Polczaka do Rosji. Teraz wychodzi, że na Piątku klub zarobi. A dziś przy pierwszym golu dla nas to właśnie Culina strzelał, a dobijał Duńczyk. Choć fakt Culina przeciętnie w każdym meczu wypadł. Ale byli tacy co w pierwszych meczach w Cracovii wypadali słabo, a potem grali nawet bardzo dobrze, jak kiedyś Rakels, a teraz Diego. Diego dziś jak pisałeś bardzo dobrze. Ogólnie chyba najsłabszy Hernadez, choć nie grał jakoś źle, ale za dużo mu w tym meczu nie wyszło i moim zdaniem był pierwszy do zmiany, a zagrał cały mecz.

Pierwszy gol to nad murem w samo okno, Wilk stał bardziej w stronę tego rogu, gdzie nie było muru, nie jak przy 4 bramce z GTS-em, gdzie mu zarzucano błąd, że stał na środku, teraz jakby popełnił taki błąd to może by zdążył, a tak to miał za daleko, zwłaszcza, że gol w samo okno. Przy tej sytuacji, gdzie piłka poszła w poprzeczkę po wolnym to tam był rykoszet od kogoś w murze jak dobrze widziałem. Tak Diego grał bardzo dobrze.

Ja to zrzucę na Pasiaste szczęście... chyba w ostatnich czterech meczach przeciwnicy trzy razy strzelili nam takie "stadiony świata". Diego pełna zgoda, chyba najlepszy transfer Cracovii z tych darmowych. On ma 25 lat, kontakt do 2020 także będzie jeszcze sporo pożytku. Tak naprawdę to już dawno nie mieliśmy tak dobrze grającej obrony, nie mówie że jest bardzo dobrze ale powyżej przeciętnej przynajmniej za ery Filipiaka. Na drugim biegunie postawiłbym Culine. Nie przekonał mnie w żadnym z występów w tym sezonie.

Po meczu chciałbym zwrócić uwagę ile wiatru po zmianie robił Pik, występ pozytywny jak ten w sparingu na Garbarnii także te bramki w CJL może pomalutku przełożą się na wzmacnianie pierwszej drużyny.

Co do siedzącego na ławce Piątka, prawdopodobnie oceniamy czy w napadzie po sprzedaży Krzyśka będą potrzebne ruchy. Chociaż ja cały czas mam nadzieje, że chociaż jedną rundę z nami zostanie...

... po raz kolejny Diego zagrał bardzo dobry mecz, pochwały również dla Dytiatieva za dwie asysty!
P.S. Nie wiem czy nasz bramkarz potrafi dobrze mur ustawiać, bo coś mi się zdaje, ze gdyby był lepiej ustawiony, to bramki życia by nie było i wielkiego zamieszania po drugim wolnym dla Niecieczy również,. No ale może się mylę. Ważny jest końcowy wynik i zasłużone manto !