no i oczywiste stala soe oczywistosc

Jw. To kolejny raz kiedy te kurwa matoly pokazuje kto rządzi w klubie.....piłkarzyki..... Ja to po tym meczy mimo wszystko uciął pieniadze przywileje chuje muje bo kolejny raz zwolnili trenera i robią co chca i wydaje im sie ze są panami sytuacji!!! Gratulacje????? Jedynie trenerowi !!!nie wkład do koszulek ... To jest kpina!!!!!mam nadzieje jak to kolega poniżej napisal ze trener upierdoli starszyznę .... Szkoda gadać...... Uroki ekstraklasy!!!!

cybbis

No na pewno zraził i na pewno popełnił błędy, bo inaczej dalej by był trenerem. Ale możliwe, że też zraził, bo młodzi zaczęli grać w podstawowym, wiec niektórzy musieli usiąść na ławce. Choć Wdowiak grając od początku też wiele razy dobrze grał, w wygranych z Piastem i Lechią miał duży udział. Szczerze mówiąc myślałem, że on wyjdzie w podstawowym, a Rakels będzie grał na ataku, bo w meczu z Pogonią grał i na boku i na ataku i lepiej mu szło na ataku niż Jendriskowi. Bo Kapustka, że będzie siedział na ławce można było się domyślać po tym co mówił trener Zieliński, który powiedział coś takiego jakby Budziński z Kapustką mieli rywalizować o skład. Więc wiadomo było, ze raczej zagra Budziński na pozycji środkowego ofensywnego pomocnika.

Zaloguj aby komentować

Kibic 1995

Piszę, bo trochę żal tych młodych. Wdowiak za tydzień matura; tak, że na poważnie do składu mógłby wrócić pod koniec rozgrywek. wiadomo że wina Podolinskiego polega na tym że zraził część zawodników. Nawet tych, których sprowadził do zespołu.

Zaloguj aby komentować

cybbis

Masz rację, ale jak Podoliński wpuszczał tylko z ławki młodych to były lamenty dziennikarzy, zwłaszcza redaktora Stanowskiego, gdzie młodzi, dlaczego nie grają po 90 minut, więc zaczął wpuszczać, potem były lamenty na system, więc zmienił. W sumie nic mu to nie dało i tak się wyłożył, równie dobrze jakby nie słuchał ekspertów gorzej by na tym nie wyszedł, a kto wie może i lepiej. Choć jak ich zaczął słuchać to mogło też znaczyć, że się pogubił w tym wszystkim.

Zaloguj aby komentować

Kibic 1995

Nie zgadzam się ;) Była jedna fundamentalna zmiana - zagrali "starzy wyjadacze". Czyli nowy trener zrezygnował z tego za co chwalono Podolinskiego (Kapustka, Wdowiak). Mam nadzieję, że Zieliński jest na tyle doświadczonym trenerem, że wie, że na "wdzięczności" piłkarzy" daleko nie zajedzie, tylko kilku najbardziej roszczeniowych wyp..li przy najbliższej okazji.

Zaloguj aby komentować

kulek76, charli

Trochę to tak wygląda, w tamtym sezonie przegrana z Piastem 1-5 potem zmiana parę dni mija i na wyjeździe wygrana 1-2. Teraz u siebie przegrana 0-1, zmiana trenera parę dni mija i wygrana na wyjeździe 0-3. Wczoraj w sumie w porównaniu do meczu z Pogonią zmian nie było z dużo, zagrał Deleu za Nykiela, Rakels znów na skrzydle, a Jendrisek na ataku. No i jeszcze Dialiba grał od początku, a Wdowiak nie zagrał wcale. Pierwsza bramka wrzutka na Covilo, czyli to co było praktykowane wcześniej, akurat Budziński dobrze zacentrował, a Covilo perfekcyjnie wykończył i pierwszy strzał w bramkę i od razu gol, potem błąd bramkarza, podał Dialibie ten dobrze to wykorzystał i drugi strzał i drugi gol, czyli skuteczność 100%. A zawsze w tym sezonie jak byliśmy skuteczni to były wyniki, zwłaszcza jak nie było błędów w obronie lub tam zdarzył się jeden. W sumie do 0-2 gralismy bardzo podobnie jak wcześniej, jedynie chyba trenera kazał więcej grać bokami. Jak tylko tyle trzeba było zmienić to Podoliński powinien sobie pluć w brodę:) Przy 0-2 zaczęliśmy grać bardzo dobrze, sytuację się mnożyły. Nasi grali na luzie, Zawisza chyba był w lekkim szoku, że przegrywają u siebie z nami 0-2. Dobrze jakby teraz zaczęli serie w druga stronę:) No i dobrze by było wbić kolejny gwoźdź GKS-owi Bełchatów u siebie.

Zaloguj aby komentować

popieram

święte słowa..

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.