Liga: Śląsk Wrocław – Cracovia 2:1 (0:1) – Sekundy od podium - Zobacz skrót meczu

grafika1

grafika1

Liga: Śląsk - Cracovia 2:1 (0:1)
Koniec meczu:
sobota, 9 kwietnia 2016, godz. 18:00
Stadion Śląska Wrocław

0:1 – 12 min. - Mateusz Cetnarski, strzał z 2 metrów, dobitka własnego strzału

1:1 – 71 min. - Bence Merwo, strzał z 4 metrów

2:1 – 90+4 – Ryota Morioka, sam na sam z bramkarzem

Cracovia: Sandomierski – Wołąkiewicz, Bejan (52 Zejdler), Polczak, Jaroszyński – Covilo, Budziński (75 Karaczanakow) – Kapustka, Cetnarski, Jendrisek – Vestenicky (60 Dialiba)

Rezerwowi: Stępniowski, Dialiba, Zejdler, Karaczanakow, Pyrdek, Wdowiak

Trener: Jacek Zieliński

Śląsk: Abramowicz – Pawelec, Celeban, Dvali, Paraiba, Pich, Hateley, Hołota, Dankowski, Morioka, Mervo

Rezerwowi: Pawełek, Biliński, Gecov, Kokoszka, Kiełb, Zieliński, Grajcar

Sędzia: Hiroyuki Kimura

Żółta kartka: Hateley, Dvali, Paraiba, Pawelec, Hołota - Polczak

Widzów: 9437

LINK: Śląsk Wrocław – Cracovia 2:1 (0:1) – zobacz skrót meczu

W porównaniu z poprzednim meczem ligowym z Górnikiem Łęczna w wyjściowym składzie Cracovii nastąpiły dwie zmiany. Miejsce Deleu (kontuzja) i Jakuba Wójcickiego (choroba) zajęli Hubert Wołąkiewicz i Tomas Vestenicky.

W pierwszych minutach Cracovia zdobyła lekką optyczną przewagę, ale ani Pasy, ani zespół gospodarzy nie stworzył zagrożenia pod bramką rywala.

W 12. minucie Cracovia objęła prowadzenie! Po dośrodkowaniu Mateusz Cetnarski strzelił z 10 metrów, piłka trafiła w obrońcę, dobiegł do niej Cetnar i z najbliższej odległości wpakował piłkę do siatki! 1:0 dla Cracovii !

Zespół trenera Zielińskiego rozgrywa bardzo dobre zawody. Piłkarze Cracovii starannie rozgrywają piłkę i praktycznie nie opuszczają połowy rywala. W 23 minucie po dośrodkowaniu Jendriska z pierwszej piłki z 12 metrów groźnie strzelał Vestenicky, ale piłka przeleciała metr nad poprzeczką. W 30. minucie w ciągu kilkudziesięciu sekund piłkarze Cracovii dwukrotnie strzelali na bramkę gospodarzy. Najpierw po dośrodkowaniu Covilo uderzył celnie głową, ale piłkę zablokowali obrońcy, a po chwili też głową, ale tuż obok słupka drogi do bramki szukał Polczak. W 38. minucie Paweł Jaroszyński strzelił metr nad górnym rogiem bramki z rzutu wolnego z 25 metrów.

W 41. minucie pierwszą okazję do interwencji w tym meczu miał Grzegorz Sandomierski, który sparował na rzut rożny strzał Mervo. W 43. minucie po niepewnej interwencji stoperów Cracovii piłkę w polu karnym przejął Hołota, ale strzelił tuż obok słupka. W 45. minucie szczęście dopisało Cracovii, gdy Mervo z kilku metrów trafił piłką w słupek...

Przerwa. Bardzo dobre... 40 minut w wykonaniu Cracovii, która całkowicie kontrolowała przebieg wydarzeń na boisku i swoją przewagę udokumentowała celnym trafieniem Cetnarskiego. Ten dorobek mogło zepsuć ostatnie 5 minut w którym piłkarze Cracovii oddali inicjatywę rywalom i tylko dzięki szczęściu (słupek) i nieskuteczności rywali utrzymali prowadzenie do przerwy .

W przerwie meczu trener Zieliński nie dokonał żadnej zmiany. W 52. minucie boisko opuścił kontuzjowany Florin Bejan, a w jego miejsce wszedł Łukasz Zejdler. Po tej zmianie na środek obrony przeszedł Hubert Wołąkiewicz, a jego miejsce na prawej obronie zajął Zejdler.

Od początku drugiej połowy Śląsk ambitnie dążył do zdobycia wyrównującej bramki i często dochodziło do zamieszania w polu karnym Cracovii. W 60 mincue boisko opuścił Tomas Vestenicki, którego zastąpił Boubacar Dialiba.

W 71. minucie gospodarze doprowadzili do wyrównania. Marioka strzelił mocno zza linii pola karnego, Sandomierski zdołał odbić piłkę, ale doskoczył do niej Mervo i z najbliższej odległości umieścił ją w bramce. 1:1.. .

W 75. minucie trzecia zmiana w Cracovii. Marcina Budzińskiego zastąpił Anton Karaczanakow. Dwie minuty później żółtą kartką ukarany został Piotr Polczak, a to oznacza że będzie pauzował w następnym meczu.

Wyrównana końcówka. Akcje przenoszą się od jednej do drugiej bramki.

Sędzia doliczył aż 6 minut! W doliczonym czasie gry Morioka łatwo ograł Polczaka, wyszedł na czystą pozycję i w sytuacji sam na sam z Sandomierskim strzela drugą bramkę dla Śląska. 1:2...

Tuż przed końcowym gwizdkiem Covilo strzelił ale piłka trafiła w poprzeczkę...

Koniec meczu. Piłkarze Cracovii przez 20 kolejek znajdowali się na ligowym podium. Zabrakło kilkudziesięciu sekund aby je utrzymać do końca rundy zasadniczej... Wielka, wielka szkoda...

cdn

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Może dobrze się stało?

Już było tak w tym sezonie jak np po porażce u siebie z Zagłębiem że co po niektórzy Opsonowaci prezentujący ten sam niski iloraz inteligencji wieszali na druzynię psy.A druzyna własnie wtedy zaczeła grać.
Może dobrze się stało bo teraz jest spina w szatni.
Jak wygrają w Gliwicach a Piast niczego szczególnego nie pokazuje dostana poweru i uda się wygrac z Zagłębiem u siebie i już jest dobrze,bo legła jest poza zasięgiem i tam raczej punktu nie wywieziemy.

Zaloguj aby komentować

Spokojnie z tym wytransferowaniem Kapustki.

Jeszcze nigdzie nie poszedł. Ma długi kontrakt a jego gra ostatnio nie rzuca na kolana, nie sądzę żeby na euro w ogóle powąchał murawę to będą zbyt poważne mecze żeby Nawałka postawił na niego. Moim zdaniem będzie tam raczej na wycieczce z myślą o przyszłości. Z kolei Filipiak za grosze go nie sprzeda a szału z dużą kasą nie będzie w jego obecnej formie. W naszej słabej lidze lepszych jak on na swojej pozycji jest co najmniej kilku. No chyba żeby błysnął formą w tych 7-miu meczach.

Zaloguj aby komentować

koledzy

złe przygotowanie i słabe transfery brak rezerw to wina zarządu a nie trenera,bo trener się na to skarżył,wcześniej miał sukcesy,dzięki świetnemu przygotowaniu i dobrym transferom Podolińskiego.Trener ma jedną słabość jak wielu trenerów nie jest obiektywny w obsadzaniu składu odpycha Wdowiaka stawia np. Wołąkiewicza i Budzińskiego choć są są bez formy

...

Ciekawe ile Gergo Lovrencsics zarabia w Lechu bo raczej nie przedłuży z nimi kontraktu.

Zaloguj aby komentować

Sehtan

Orlando Sa to się przestraszył naszego Rakelsa i spieprzyl do Izraela :D No ale jak dobrze pójdzie to może poogląda Ligę Mistrzów z ławeczki

Zaloguj aby komentować

Opson

Nikolić może i jest tego typu zawodnikiem ale tutaj też przecież trzeba spojrzeć na różnicę w budżecie oraz to jakie możliwości odnośnie przygotowania zawodników ma Legia, a jakie my. Już sam fakt, że dopiero za Podolińskiego ogarnięta została siłownia o czymś świadczy. Pomijam fakt dyrektora sportowego i skautingu. Tam w Warszawie mieli też dobrego napadziora - Orlando Sa, ale debil łysy wolał stawiać na Saganowskiego i po mistrzu :D

Zaloguj aby komentować

ςehtan

Dałem tylko przykład, u nas taki Nikolic to jak Ronaldo. Jeśli ktoś pod koniec meczu trzyma się chociaż tak jak on to znaczy że jest nieźle przygotowany fizycznie. Niestety piłkarze takich klubów jak Real czy Barcelona poprawiają swoją wydolność i regenerację przez komory hiperbaryczne i inne tego typu smaczki. Gdyby w naszej lidze ktoś miał takie zaplecze...... to była by inna gadka

Zaloguj aby komentować

...

Ehh opson, dajesz przykład Ronaldo ale tego typu piłkarzy jest niewielu i jeśli są do właśnie grają w takich klubach jak Real czy Barcelona z nieziemskimi kontraktami. Wydaje mi się, że przygotowanie fizyczne to jedno ale też dużo zależy od samej motywacji zawodnika i całej drużyny. Tak jak kiedyś ZET tu pisał, że Rakels sobie zostawał po treningach i trenował. Taki Del Piero z tego co dobrze pamiętał za gówniarza zamykał się gdzieś w garażu i trenował technikę piłką do tenisa ;] Niektórzy mają wrodzony talent (jak Messi) a inni do tego muszą dołożyć jeszcze sporo od siebie (jak Ronaldo). Tak czy inaczej nie ma co porównywać grajków z naszej ligi do tych zza granicy. Taki Lewandowski czy Krychowiak też wytrzymuję całe mecze grając co trzy dni bo zapewne poza przygotowaniem fizycznym jest ta motywacja. U nas liga to jakaś kpina i dobrym na to przykładem jest ostatnia zamiana miejsc po podziale punktów.

Co się tyczy zaś tego twojego Wojtka to nie jest z niego żaden reformator tylko trener z jedną koncepcją na grę i tyle. Wysoki pressing i po koncepcji. Może dobrze, że trenuje teraz dzieciaki bo nauczą się chociaż grać z klepki na małej przestrzeni... chyba. Najeżdżasz też na Podolińskiego a koleśu nas na siłę chciał grać trzema obrońcami a w Podbeskidziu zmienił sporo i gra na czterech z tyłu. Taka jest różnica między tym twoim "reformatorem" a trenerem, który wyciąga wnioski z własnych błędów.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

W 70-90 minucie meczu jeśli potrafisz pobiec szybciej niż przeciwnik to znaczy że jesteś dobrze przygotowany. Widziałeś co wczoraj robił Ronaldo? Facet wyglądał jakby dwa mecze wybiegał i dał radę bez problemu jeszcze wracać do obrony. Oczywiście Ronaldo jest także gościem atletycznym, jego ciężko przepchać jak mu na wolnym lub karnym nie zależy. To jakby nie było też przygotowanie fizyczne, ale być takim atletą jak on i bardzo szybkim jednocześnie to raczej się wzajemnie wyklucza :) Atletą to powinien być stoper, bo tam się przepychanie liczy.

Popatrz, jeśli ktoś Ci zagrywa na dobieg w ostatnich minutach meczu to wystarczy już tylko to że biegniesz szybciej. A jeśli masz siłę po tym biegu to i dobrze strzelisz - a przynajmniej celnie na bramkę mając obrońcę te 2 metry za sobą. Problemem np. takiego Jendriska było to że nie miał czystych sytuacji za wiele, ale to właśnie dlatego że był słabo przygotowany - i to się raczej nie zmieniło. Atak pozycyjny i duża ilość podań to chyba zbyt ambitny plan na naszą marną ligę - na czym sparzył się Pan Wojtek, bo nie ma co ukrywać że większość bramek w tamtym sezonie (13/14) wynikało po prostu z nagłego odejścia od tego schematu. No ale tak to już bywa, reformatorzy nie mają łatwo.

Zaloguj aby komentować

Opson

Na drugiej szalce jest tylko Ortega, Zjawiński i Mrozik (który był transferem raczej Burlikowskiego). Jednak Dialiby czy Deleu obok Ortegi bym nie stawiał. Deleu i Dialiba grali gorzej grali lepiej, ja tam nie uważam by to były jakieś wtopy transferowe. Były mecze co potrafili dużo wnieść do gry. A za Podolińskiego trochę punktów w ostatnich minutach wpadło, gdyby nie to to by wcześniej stracił pracę niż po 28 kolejce. A żeby ośmieszać jak Ronaldo to trzeba mieć jednak umiejętności wyższe niż znaczna większość zawodników w danej lidze, a nie tylko kondycje.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Covilo dobry transfer, może Cetnarski, może Jendrisek. Ale na drugiej szalce Ortega, Dialiba, Mrozik, być może nawet Deleu (absolutny przeciętniak ostatnio). A co do tego przygotowania fizycznego to też takie gadanie! Jakby było takie dobre to w 70-80 minucie nasz napastnik w pojedynkę pobiegłby z piłką i strzelił gola. Jakoś szczerze mówiąc nie widziałem żeby nasi byli znacząco szybsi od przeciwników w końcówkach meczów. Może było lepiej niż teraz czy za Wojtka - ale żeby piać z zachwytu? No nie, bez przesady.... Jak ktoś jest dobrze przygotowany fizycznie (czyli lepiej niż przeciwnik) to w 90 minucie ośmiesza jak Cristiano Ronaldo i strzela gola

Zaloguj aby komentować

Opson

On może nie potrafił tego dobrze poukładać, zapanować nad tym, zła taktyka może była. Ale nie pierdol, że przygotowanie fizyczne było złe czy transfery były złe bo się ośmieszasz totalnie.

Zaloguj aby komentować

Opson

Możesz wyśmiewać to zresztą najlepiej potrafisz ale każdy wie że transfery do Cracovii Podoliński zrobił najlepsze. Przygotowanie kondycyjne piłkarzy też było najlepsze za jego kadencji. Już wcześniej na koniec jesieni pisałem że Cracovia jedzie na oparach po bardzo dobrym przygotowaniu przez Podolińskiego na wiosnę już nawet tych oparów zabrakło co udawadniają w każdym następnym meczu. Końcówki meczów są fatalne w ich wykonaniu.

Zaloguj aby komentować

Poldek

"dzięki świetnemu przygotowaniu i dobrym transferom Podolińskiego" - normalnie pluję ze śmiechu. Tak sobie ich przygotował jak było widać w tabeli. Taki to był trener, przed zimą i po zimie głupi

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Widocznie na siłowniach w Alicante były styropianowe odważniki i wyłączali prąd w bieżniach. A w stołówce żywili pizzą, hamburgerami i stekami

Zaloguj aby komentować

Poldek

Słabe transfery i krótka ławka rezerwowych to może i wina zarządu, choć transfery były konsultowane, bo sam trener mówił, że obserwował Florina czy Antona, ale że kondycji drużyna nie ma to też wina zarządu? To jak drużyna była dobrze przygotowana to była to zasługa zarządu hehehe?

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Bez rewolucji w obronie nic nie osiągniemy!

Z taką obrona a szczególnie zawalającym w każdym meczu Polczakiem nie ma co liczyć na dobre wyniki Również Wolakiewicza stać na lepszą grę.Podobnie Sandomierski też ma kiksy Dobry Wójcicki ale przypomnijmy sobie że to był zawsze napastnik/Zawisza/ JAK NAJSZYBCIEJ SZUKAC DWOCH OBRONCOW CONAJMNIEJ!!!!

wlad

Coś przyczepiłeś się do tego Polczaka od jakiegoś czasu. Może z 3 bramki w tym sezonie to były ewidentnie jego, a ty, że w każdym meczu przez niego bramki tracimy. Pewnie byłeś jednym z tych co jak miał przychodzić to pisałeś, że wielki błąd i teraz szukasz potwierdzenia swojej tezy. W tej rundzie Polczak nie zawalał bramek w każdym meczu, a co dopiero mówiąc o poprzedniej rundzie, gdzie było 21 kolejek. Ja szczerze mówiąc pamiętam, że ostatnio w tej rundzie ewidentnie zawalił bramkę z Lubinem gdzie zrobił karnego, zazwyczaj tracone przez nas bramki w tej rundzie to są serie błędów, gdzie paru zawodników coś zawala (traci piłkę, źle zagrywa, źle się ustawia, wybiera złą opcje etc.) i kończy się to bramką.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Podolinski

Inaczej trzeba teraz spojrzeć na trenerem Podolinskiego! To jego autorska drużyna gra u Zielińskiego,on stawiał na młodych Kapustka i Wdowiaka!,Dopiero po namowach dziennikarzy postawił na Kapustke.Czekamy kiedy przekona się do Wdowiaka,bo to nie mniejszy talent jak Kapi,a napewno nie gorszy od Vestenickiego.
Potwierdzeniem dobra gra Podbeskidzia jest na 3 miejscu w tej rundzie /18pkt/!

wlad

Niewystawianie Wdówki w ostatnich meczach było by kryminałem, tym bardziej że Bartek już będzie żegnał się z Pasami. A wychowanków którzy realnie mogą podnieść jakość Naszej drużyny nie ma zbyt wielu.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Trener

Nie od dzisiaj wiadomo że trener Zieliński dobrze startuje , zawala okres przygotowawczy a potem jest już bida z nędzą - nie jest tak ?
Wiosenny bilans 2-3-4 dupy nie urywa jak na drużynę z aspiracjami. Wbrew pozorom nie jestem malkontentem ale nie popieram też propagandy sukcesu.

Zaloguj aby komentować

Chemia z trenerem była i jest

Moim zdaniem zaniedbano treningi wytrzymałościowe. Cracovia nie ma kondycji to się powtarza w prawie każdym meczu. Że tylko przypomnę mecze z Zagłębiem, Legią, Lechem, Śląskiem gdzie tracimy punkty dosłownie w ostatnich minutach. Ze słabą Łęczną gdzie w samej końcówce jesteśmy zdecydowanie gorsi i cudem utrzymujemy remis. Z Pogonią ostatnie 10 min. gramy w przewadze i gramy na utrzymanie wyniku też cudem się to udaje. Mógłbym jeszcze wymienić parę innych meczy gdzie prowadziliśmy a przegraliśmy. Jesień była dobra bo była kondycja, Pozostałość po Podolińskim dlatego już od teraz trzeba się przygotowywać do następnego sezonu. Mamy komfort psychiczny jak nigdy do tej pory i trzeba to wykorzystać.

Zaloguj aby komentować

Mecz taki sobie...

Nie którzy już myślą o mistrzostwach i nogi nie wsadzą...inni osiągnęli pułap jaki był zakładany przed sezonem,więc nie ma się co dziwić,nie spadną i to jest ważne.Brak Dąbrowskiego jest bardzo widoczny,nie ma człowieka takiego jak on w naszym zespole.Druga sprawa jest taka że my jesteśmy klubem,który będzie sprzedawał a nie kupował,do tego chyba już profesor przyzwyczaił nas.Żal czasami jest że obok nosa przechodzą nie źli gracze,ale cóż transfery to walka,kto da więcej,widocznie nasz właściciel pewnej kwoty nie przeskoczy i tyle.

Zaloguj aby komentować

wzmocnienia...

jak chcemy wzmocnień drużyny to trzeba zacząć od pozbycia się polczaka jaroszyńskiego i budzika!

Zaloguj aby komentować

Spokojnie- daj palec to każdy chce całą rękę.

Ilu z was przed sezonem wzięło by to miejsce w ciemno? bo ja bym wziął. Żal tylko tego że będzie jeden mecz mniej u siebie. Na puchary jeszcze cały czas jest szansa jest tylko pytanie po co? i takie powiedzenie z czym do gościa? Powtarzam po raz enty! Nie mamy drużyny na puchary i lepiej żebyśmy w nich nie grali. Teraz już od meczu z Piastem (bo to będzie najbliższy mecz w sobotę) trzeba budować drużynę na następny sezon żeby nie skończyć tak jak teraz Wisła. Mamy trzy i pół miesiąca na zbudowanie naprawdę dobrej drużyny. Oczywiście tu ukłon w stronę profesora- Panie profesorze czas naprawdę nie zepsuć tego, czas poważnie pomyśleć o piłce nie tylko o hokeju bez wzmocnień ale takich prawdziwych się nie obejdzie z tak krótką ławką często słabych lub tylko średniaków daleko się nie zajedzie. Wyraźnie to widać na wiosnę. Wystarczy że wypadnie z drużyny paru piłkarzy ( kontuzje, kartki i jeden ubytek) i po drużynie. Obecnie gra paru takich którzy nie powinni wychodzić na boisko ale jak nie oni to kto? jak widać tylko pustkę. Panie trenerze jest pan wielki odmienił pan Cracovię do tej pory grającą źle bojaźliwie duży szacunek dla pana jest tylko pewne ale- Co robią na boisku tacy panowie jak Budziński i Wołąkiewicz? Na konferencji prasowej po meczu był pan zdenerwowany i słusznie ja też byłem i pewnie każdy kibic też był. Tylko że pan sam sobie naważył tego piwa wpuszczając właśnie tych dwóch piłkarzy na boisko. My kibice choć nie mamy na to wpływu w większości widzimy kto gra dobrze a kto źle często nawet beznadziejnie a pan niestety traktuje ich po synowsku np. Wołąkiewicza nie powinno mieć znaczenia że on z panem zdobywał w Lechu mistrzostwo. Słaby to ława i tyle. Jak pan przeanalizuje ten mecz to pan zobaczy co zrobił Budzik w środku boiska przy pierwszej bramce i jak przy tej samej bramce zachował się Wołąkiewicz. Druga bramka to asysta głową Wołąkiewicza i błąd Polczaka. Tu wcale nie chodzi o to żeby panu coś wytykać ale na boga kibice widzą co dają drużynie Ci dwaj panowie, moim zdaniem kompletnie nic a tak jeden jak i drugi przegrali Cracovii i panu też nie jeden mecz. Pozdrawiam i cieszę się z tego co jest, błędy natomiast trzeba wytykać nawet tym których się lubi a może zwłaszcza szczególnie tym.

Poldek

Wystawianie Budzińskiego na wiosnę przypomina mi granie Bolievicem za trenera Stawowego. Czy jest forma czy jej nie ma, czy popełniam błąd za błędem, czy sie staram mało bądź też wcale - miejsce w 11stce mam. Trener Nawałka pokazał, że mamy zawodnika który mógłby rozegrać piłkę z defensywy. Ale lepiej było żeby Pan człap człap zawalił nam kilka bramek samą swoją boiskową postawą.

W przygotowaniu fizycznym widać różnicę szczególnie patrząc na grę Pasów w zeszłym roku w grupie spadkowej. W 90 minucie mieliśmy tyle pary, że można było spokojnie grać trzecie 45 minut. Teraz pomimo, że przeważnie prowadzimy gry a przeciwnik bardzo musi się napracować grając pressingiem nie potrafimy tego wykorzystać. W końcówkach meczów powinniśmy już górować, tymczasem nie wyglądamy bardziej świeżo a czasem nawet gorzej niż przeciwnicy.

Zaloguj aby komentować

zet

jesteś mi najbliższy w ocenie sytuacji,trener Zieliński miał 100% racji mówiąc o transferach i o przygotowani do sezonu tu spotkał go całkowity zawód i są efekty,ale z drugiej strony sam popełnia błędy trzymając się kurczowo Wołąkiewicza i Budzińskiego nie dając szansy rozwinąć się Wdowiakowi itd.

Zaloguj aby komentować

Opson

Można postawić na młodych - sam pewnie bym tak zrobił w obecnej sytuacji. Zabawnie tylko by było jakby faktycznie takie coś wypaliło i zamiast transferów Filipiak by doszedł do wniosku, że skoro ma takie talenty to nie trzeba wiele inwestować ;]

Zaloguj aby komentować

ZET

A jakie gwiazdy ma taki Leicester? Jest już praktycznie mistrzem BPL i dalej idzie jak czołg. Jakbyś przed sezonem tak wytypował u buka to byłbyś dziś obrzydliwie bogaty. Ja nie spinam że musimy awansować, ale w piłce różne rzeczy się dzieją. Podoliński w akcie desperacji zaczął stawiać na Wdowiaka, może i Zieliński ma coś w głowie co będzie strzałem w dziesiątkę? Skasować sabotażystów z drużyny (wiadomo o kogo chodzi) i spróbować czegoś innego - to podstawowe zadanie teraz. Po to przecież była ta pierwsza ósemka. Odzyskać wigor i nie cieszyć się byle remisami. Grać troszkę tak jak Leicester, niby bezpłciowo ale w odpowiednim momencie strzelać na 1:0 i zbierać komplety. Wiele meczów w ten sposób wygrali. I grali ekonomicznie jak chodzi o siły, po prostu rozsądnie. A że braki kadrowe - cóż, każdy może kiedyś zostać bohaterem. No ja przynajmniej tak to widzę, zaryzykować na ostro - i może będzie to jakiś argument do transferów. Najgorsze co można teraz zrobić to dalej grać to co teraz i czekać na koniec sezonu.

Zaloguj aby komentować

ZET

No tak zwłaszcza, że i tak miał pauzować. Najlepiej by było zatrzymać tą piłkę ręką po tym koźle, wtedy by mu się może i upiekło, bo na początku myślałem, że on tak podbił do dupy tą piłkę, że poszła w stronę naszego pola karnego, ale potem na powtórce wychodziło, że ten Japończyk po koźle ją zdążył dziubnąć jeszcze i Polczak już piłki nie dotknął, choć na początku myślał pewnie, że spokojnie wybije tą piłkę na aut. Z drugiej strony to tak szybko się działo, że on nawet by ręką mógł nie zdążyć zatrzymać Japończyk w sumie podbił piłkę w ostatniej chwili, jednak ofensywni gracze są szybsi, sprytniejsi i zwrotniejsi od defensywnych zazwyczaj, zwłaszcza tacy niżsi jak ten Japończyk. Jak dla mnie to zagranie Wołąkiewicza to kryminał, a Polczak mógł ratować się jedynie nie czystym zagraniem i pewnie dostać czerwoną.

Zaloguj aby komentować

ZET

No ławki w tym momencie nie mamy w ogóle - wygląda to gorzej niż u Lecha gdy tamtejsi piłkarze byli zdziesiątkowani chorobami. Nie wiem jak trener rozwiąże sprawę braku Polczaka i Bejana w najbliższym meczu bo chyba z rezerw w tej formacji nikt się nie nadaje. Muszę się w końcu przejść na mecz Cracovii II ale z relacji różnych osób wynika, że nie wygląda to różowo.

Aktualnie bym się skupił mimo wszystko na walce o miejsca 1-4 ale grał więcej młodymi - idealna okazja by się ogrywali właśnie w tym momencie i kto wie, może coś się uda ugrać? Jest Jadanowski, Adamczyk, Wdowiak, Zejdler to czemu nie korzystać? Może spróbować Antona od początku by się w końcu przełamał bo podobno na treningach wymiata a w meczach jest lipa. Mam wrażenie po prostu, że jeśli nie będzie pucharów to Filipiak znów nic nie rzuci na transfery. Poza tym u nas przydaliby się tacy solidni wyrobnicy w obronie jak choćby Danch na środek czy Sylwestrzak na lewą stronę. Tych dwóch czy Hołota na defensywnego pomocnika to goście spokojnie przez nas do wyjęcia.

Zaloguj aby komentować

Opson a o czym ja piszę

jak nie o transferach? Powiem raz jeszcze - puchary? z czym do gościa. Do Gliwic jedziemy bez żadnego stopera bo Wołąkiewicza za takiego nie uważam. Mecze są rozgrywane co 3-dni. Siedem w ciągu 29-ciu dni praktycznie bez ławki rezerwowych i z kilkoma zagrożonymi. O czym ty chłopie piszesz? Punktowo wczoraj nie straciliśmy nic bo jeden punkt by nam dawał tylko czwarty mecz u siebie i tak go dostaliśmy tyle że bez prawa gry czwartego meczu u siebie. Wszystko zaczyna się od nowa bo i tak punktowo jesteśmy na 3-cim miejscu razem z Pogonią i Zagłębiem bez żadnych strat punktowych ale na boga kim ty chcesz zająć to trzecie miejsce? Jest Zagłębie jest Lech jest Lechia te drużyny mają potencjał a nie my.

Zaloguj aby komentować

Kibic1995

Jest takie powiedzenie że piłka może przejść ale zawodnik już nie. To jest właśnie to o czym piszesz, była to 3-cia minuta doliczonego czasu i sytuacja poza polem karnym.

Zaloguj aby komentować

ZET

W pucharach się gra dla pieniędzy. Oczywiście Cracovii teraźniejszej ciężko by było awansować do grupy LE, ale kto nie próbuje ten nie gra. Lech w totalnym dołku formy awansował do grupy, wygrał z Fiorentiną. Zgarnął pewno z 3 mln euro, to jest 13 mln zł. Przecież to jest drugi budżet, no nie mów że nie warto próbować. Nawet jak odpadniemy w pierwszej rundzie eliminacji to próbować trzeba. i trzeba sobie dać szanse. Tak się trzeba finansować, a nie milionem zł od elektrociepłowni, buka czy salonu Porsche. Wywalczyć to trzecie miejsce (a może i czwarte wystarczy), zatrudnić dyra sportowego, zakontraktować zawodników przed EURO (bo po nim to mogą się wypromować talenty, na które nas przecież nie stać). Pieniądze grają, ale farta też można mieć. Z formą z początku sezonu i jakimiś nowymi zawodnikami nie jesteśmy bez szans. Jakoś z hokejem się udało, też uważasz że nie warto było? Filipiak chciał i ma. Może musi troszkę więcej pograć w Football Managera i lepiej ogarnąć rynek?

Zaloguj aby komentować

ZET

Każdy by wziął w ciemno to przed sezonem i tak trener Zieliński i drużyna dużo zrobiła, choć jednak mimo odejścia Rakelsa powinno być lepiej i tak. W drugiej rundzie jednak więcej błędów w naszej grze, więcej nieładu, mniej stwarzanych sytuacji. Co do dzisiejszego meczu szkoda, że Sandomierski wybił przed siebie, ale łatwo się mówi strzał był silny. Co do drugiej bramki, głownie zaważyła główka Wołąkiewicza jak dla mnie. Oglądałem na skrócie tą sytuację, dawałem pauze by lepiej zobaczyć i jak dla mnie Polczak zrobił taki błąd, że nie zatrzymał ręką tej piłki lub nie sfaulował Japończyka. Nie było by to fair play, dostał by czerwoną, ale bylibyśmy na 3 miejscu i 4 mecze u siebie. Piłka po główce Wołąkiewicza zrobiła kozioł przed Polczakiem, szybszy i sprytniejszy Japończyk jeszcze zdążył dziubnąć piłkę i Polczak dlatego jej nie dotknął w ogóle, nie przeciął czy nie wybił tej piłki, jakoś wielkiej winy jego nie widzę. Po tym zanim się obrócił już był bez szans bo wiadomo było, że niski i lżejszy Japończyk będzie szybszy, zwłaszcza na mokrym boisku. Polczak jedynie mógł albo spróbować pomóc sobie ręką wtedy jak po koźle piłki Japończyk ją jeszcze dziubnął, bo nogą nie miał szans już dostać, albo potem jak się obrócił łapać Japończyka w pół. W takiej sytuacji i to w czasie deszczu wyższy cięższy Polczak miał słabe szanse z niskim sprytniejszym Japończykiem. Myślę, że każdy stoper w naszej lidze miałby mniejsze szanse w tej sytuacji od tego Japończyka. Polczak jedynie mógł się ratować ręką lub faulem.

Zaloguj aby komentować

ZET

100% racji napisze więcej: Jeszcze ze dwie - trzy kontuzje czy choroby i już dograć ligę może być problematycznie. Zamiast bić się o puchary można by w końcu dać więcej pograć młodym bo w nich jest przyszłość. Chociaż pewnie mimo przeciwności będziemy walczyć do końca ze względu na premię dla drużyny za miejsca pucharowe.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Szkoda

Ale przed sezonem takie miejsce by wszyscy wzięli w ciemno.
Moim zdaniem ostatnia seria to w dużym stopniu brak Dąbrowskiego.

Widzę tu analogię z Szatałowem, który cudownie ocalił dla nas ekstraklasę, ale zbiegło się to wtedy z eksplozją formy Mateusza Klicha.
W kolejnym sezonie, gdy Klich został sprzedany, okazało się jak wiele znaczył i gra oraz wyniki strasznie siadły.

Tak samo teraz, w pełni widać jak ważny jest Dąbrowski, gdy go zabrakło.
Wydaje mi się, że Zieliński musi koniecznie pomieszać w drugiej linii.

Zaloguj aby komentować

Było pytanie czy istnieje życie po Rakelsie

No jasne że istnieje ale wygląda to na stan wegetatywny
Normalnie minimalistą w ostatnich minutach zawsze wszystko się ze..sra
Albo fartem jeden punkt i są prze szczęśliwi albo w pałę w ostatnich minutach
Rakels był wojownikiem na boisku i ciągnął za uszy resztę - teraz ślamazarnie bez wiary, walki takie aby aby - ciepłe kluchy
Takie przedszkolaczki chodzące po boisku jak na spacerku
Daj se panie trener na luz i wpuść młodych niech się ogrywają i zapier..da..lają - zaprocentuje to w przyszłości
"Gwiazdy" już głowy w chmurach mają i tylko przez kupę szczęścia od wszystkich nie obrywają
Ale szczęście jest do czasu a z taką grą ( podejściem mentalnym- na stojąco bez wysiłku) nawet jednego pkt nie zdobędą


Trapez

Gramy gorzej jako drużyna. Więcej błędów, mniej składu i ładu w grze, mniej sytuacji. Że niby wszystko przez brak Rakelsa? Coś mi się nie wydaje.

...

Już bardziej brak Rakelsa + brak Dąbrowskiego + niektórzy w widocznie gorszej formie niż jesienią. Choć też uważam, że młodzi teraz powinni dostać więcej szans.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Istnieje- DĄBROWSKI.

Nie problem Rakelsa,problem braku Dabrowskiego.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zmiany

Jaki jest wpuszczać na boisko bezproduktywnego Diabanga a nie ogrywać Wdowiaka. To wie chyba tylko trener

PAPUS

Trener Zieliński jakoś niema przekonania niestety co do młodych w naszym zespole , żeby Kapi grał to też wszyscy trenerowi wytykali i naciskali żeby grał .

Po za tym forumowicze spokojnie mamy pewne utrzymanie który każdy wziął by w ciemno na początku sezonu. Teraz tylko szkoda tego jednego meczu na Kałuży mniej ale i tak trzeba być zadowolonym. Mam nadzieje że zajmiemy jak najwyższe miejsce w tabeli na koniec bo tak naprawdę z każdym możemy powalczyć jak równy z równym , a co do pucharów to pewnie lepiej żebyśmy w nich nie grali bo z tym składem nie skończy się to dobrze niestety cały czas mamy problem z obroną dodatkowo jeszcze Bejan zniesiony.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Szkoda jednak tylko 3 mecze u siebie...

Szkoda, straconych bramek i szkoda też, że Covilo trafił w poprzeczkę w ostatniej akcji. Cóż spieprzyli i nie będzie 4 meczy u siebie, choć jak podzielą punkty to będziemy mieć tyle samo ile Pogoń i Lubin. Bo my z Lubinem zyskamy na podziale, bo mając po 45 punktów zaokrąglą nam na 23:) Czyli w sumie dalej powinniśmy być na 3 miejscu:) Nie wiadomo kto do końca na 8 miejscu jest czy Ruch czy Podbeskidzie na C+ mówili, że raczej Podbeskidzie, choć niektórzy pokazują, że Ruch na 8... GTS gra o utrzymanie tak jak pisałem parę dni temu, że tak raczej będzie, gdy Lubin podejdzie na poważnie do meczu i nie będzie jakiś układów.

Zaloguj aby komentować

nie jest dobrze

Szczęście,że ci z drugiej strony błoń nie weszli do pierwszej ósemki,bo z taką grą naszych,to by nas rozj...Kiedy skończy się ten spadek formy?

Zaloguj aby komentować

Transfery

Jak widać , bokiem nam wychodzi skąpstwo Profesora i brak dobrych transferów w przerwie. Dobrze , że jesień nam wyszła , bo gralibyśmy o utrzymanie.

Kibic1995

Ostygnij nieco bo trener J. Zieliński to najlepsze co nam się trafiło. Popatrz na skład w porównaniu do innych meczów. Brak: Dąbrowskiego, Wójcickiego, Deleu, Bejan musiał opuścić boisko, a Rakels został sprzedany. Można powiedzieć, że nie było 5 zawodników czyli niemal pół składu od tego który byłby jako podstawowy. Gdzie tu wina trenera? Mimo tych problemów była duża szansa na dobry wynik z regularnie punktującym Śląskiem Rumaka.

Zaloguj aby komentować

do Papus

zgodze się z Tobą w 100% drużyne trzeba było wzmocnić. a Cracovia moze co najwyżej uzupełniła kadrę i to nie bardzo nawet. Pytanie do władzy tego klubu kto to jasnej anielki kupuje zawodników nie przygotowanych do sezonu?! gdzie Wy macie rozum? I jak to jest że w hokeju jakoś umiecie zawodnika dobrego sprowadzić a w piłce szkoda gadać. Filozofia Filipiaka ze sprowadzaniem młodzieży ale nawet Ci młodzi których teraz mamy nie zawsze dostają szansę! wiec gdzie tu sens? Profesorze kup Pan 2-3 dobrych zawodników jeśli mamy coś grać w przyszłym sezonie, no bo puchary to się nam oddalają.

Zaloguj aby komentować

PAPUS

Nawet jak transfery były słabe to jednak odszedł tylko jeden podstawowy zawodnik. Według mnie jak odchodzi tylko jeden podstawowy zawodnik, a my z drużyny która zdobywała dużo punktów stajemy się drużyną która zdobywa 1 punkt na mecz to twierdzenie, że to wszystko przez słabe transfery jest jak dla mnie za proste. Może się kończy chemia między trenerem Zielińskim, a drużyną? Przecież w naszej lidze jak ktoś trenuje zespół 2 sezony to jest długo:) Co by się nie działo jednak trener Zieliński chyba zostaje na następny sezon, jednak gra w pierwszej 8 jest małym sukcesem, chyba, że sam uzna po sezonie, że już tu więcej nie wyciśnie niż wycisnął z drużyny. Co do transferów liczę, że jak Kapustka ma odejść to po Euro za dużą kasę i większa część tej kwoty pójdzie na transfery i zabezpieczenie pensji wytransferowanym.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

szmaciarze

Kurwa szmaciarze i tyle nie było meczyku nz źywo liga europy z czym jezeli tak to bedzie kompromitscjs

Zaloguj aby komentować

obrona

obrona jak z okregowki na czele z bramkarzem tak zasrac na koniec to masakra juz nie pamietam kiedy mecz wygralismy

Zaloguj aby komentować

Gdzie można obejrzeć mecz

Gdzie można zobaczyć mecz oprócz canal+ sport online?

ELVIS

polczak to dno. nieudacznik

Zaloguj aby komentować

......

KUR..... !!!!!! Polczak - dziękujemy !!!!!

Zaloguj aby komentować

........

KUR..... na podglądzie z multiligi nie wiem który z Naszych stracił piłkępo kur....wskiej kiwce - możliwe, że jak zwykle Budzik - i KUR.... stało się !!!!

Zaloguj aby komentować

tu

http://sportslive.info/viewpage.php?page_id=14

Zaloguj aby komentować

Sly-72

Niestety nigdzie. Cały mecz będzie na Canal Sport 2 w poniedziałek o 13.00. Pasiasto pozdrawiam !

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.