Liga: Legia - Cracovia 2:0 (1:0) - zobacz skrót meczu
Liga: Legia - Cracovia 2:0 (1:0)
Koniec meczu:
poniedziałek, 1 grudnia 2014, godz. 18:00
Relacja ze stadionu Legii
- 1:0 – 10 min. - Adam Marciniak, gol samobójczy
- 2:0 – 72 min. - Sa, głową z 2 m po rzucie rożnym
Cracovia: Pilarz – Rymaniak, Żytko, Marciniak (83 Nykiel) – Deleu, Dąbrowski, Covilo, Dialiba – Budziński – Kita (65 Zjawiński), Rakels (71 Zejdler)
Rezerwowi: Stępniowski, Nykiel, Zjawiński, Szeliga, Zejdler, Jaroszyński, Kapustka
Trener: Michał Pulkowski
Legia: Kuciak – Broź, Rzeźniczak, Astiz, Guilherme – Vrdoljak, Pinto – Żyro, Duda (84 Bielik), Kosecki (75 Kucharczyk) – Radović (68 Sa)
Rezerwowi: Jałocha, Lewczuk, Saganowski, Szwoch, Kucharczyk, Bielik, Sa
Trener: Henning Berg
Sędzia: Jarosław Przybył
Żółte kartki: Covilo, Dąbrowski
LINK [Wideo] Zobacz bramki z meczu Legia – Cracovia
W porównaniu z poprzednim meczem ligowym z Górnikiem Zabrze w wyjściowym składzie Cracovii nastąpiły trzy zmiany. Miejsce Krzysztofa Nykiela, Sławomira Szeligi i Bartosza Kapustki zajęli Mateusz Żytko (powrót po pauzie za kartki), Deleu i Przemysław Kita.
Po pierwszej akcji meczu Cracovia wywalczyła rzut rożny, ale nie stworzyła po nim żadnego zagrożenia pod bramką Legii. W 8 minucie po dośrodkowaniu w pole karne Cracovii piłka trafiła pomiędzy trzech piłkarzy Legii, ale sytuację wyjaśnił Pilarz.
W 10 minucie gospodarze objęli prowadzenie... Adam Marciniak atakowany przez Michała Żyro próbował podawać do bramkarza, ale zrobił to tak niefortunnie, że piłka przelobował Krzysztofa Pilarza i wpadła do bramki... 1:0 dla Legii.
Cztery minuty później Cracovia wyprowadził groźny kontratak. Kita dośrodkował w pole karne do Rakelsa, a ten strzelił zbyt lekko aby zaskoczyć Kuciaka.
Z każdą minutą rośnie przewaga Legii. Po pierwszym kwadransie gra toczy się głównie na połowie Cracovii.
W 26 minucie po składnej akcji Legii Radović strzelił celnie z 12 metrów, ale pewnie obronił Pilarz. Dwie minuty później po dośrodkowaniu Deleu głową z linii pola karnego strzelał Covilo, ale Kuciak nie miał najmniejszych problemów żeby złapać piłkę.
W 37 minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego Budzińskiego głową uderzył Rymaniak, ale Kuciak pewnie obronił.
W końcowych minutach Cracovia odważniej zaatakowała i przeniosła ciężar gry na połowę rywala.
W 44 minucie bardzo groźnie głową uderzył Pinto, ale piłkę zmierzającą w róg bramki kapitalną interwencją zatrzymał Krzysztof Pilarz.
Przerwa. Przez znaczną część pierwszej połowy Legia prowadziła grę, ale rzadko kończyła swoje akcje strzałami i nie stworzyła wielu dogodnych sytuacji bramkowych. Cracovia szukała szczęścia w kontratakach, które zazwyczaj kończone były strzałami. Inna sprawa, że nie były to strzały, które mogły zaskoczyć bramkarza Legii.
Drugą połowę Cracovia rozpoczęła w niezmienionym składzie.
W 46 minucie żółtą kartką ukarany został Miroslav Covilo. W 53 minucie po efektownej akcji w polu karnym z kilku metrów strzelał Radović, ale bramkarz Cracovii zdołał obronić. Trzy minuty później żółtą kartkę zobaczył Damian Dąbrowski.
W 65 minucie pierwsza zmiana w Cracovii. Przemysława Kitę zastąpił Dariusz Zjawiński. Cztery minuty po wejściu na boisko Zjawiński uderzył mocno i celnie zza linii pola karnego, ale Kuciak z kłopotami obronił.
W 71 minucie druga zmiana w Cracovii. Łukasz Zejdlera zastąpił Denissa Rakelsa.
W 72 minucie kapitalną interwencją popisał się Krzysztof Pilarz zatrzymując na linii bramkowej piłkę po strzale Pinto z rzutu wolnego z 25 metrów. Chwilę później piłka wpadła jednak do bramki Cracovii. Po rzucie rożnym Kosecki przedłużył dośrodkowanie na długi słupek, a tam Orlando Sa głową z najbliższej odległości zdobył drugiego gola dla gospodarzy. 2:0 dla Legii.
W 78 minucie piłka przeleciała tuż nad poprzeczką bramki Cracovii po strzale głową Sa i interwencji Rymaniaka.
W 83 minucie trzecia zmiana w Cracovii. Boisko opuścił Adam Marciniak, a jego miejsce zajął Krzysztof Nykiel.
Sędzia doliczył 3 minuty. Koniec meczu. Cracovia przegrywa szósty wyjazdowy mecz w tym sezonie.
cdn.
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
takie jest nasze miejsce w szeregu..... i nikt tego nie zmieni... niestety!!!!
Zaloguj aby komentować
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Może by tak przestać narzekać......?
Antonio
07:24 / 05.12.14
Zaloguj aby komentować