Liga: Lechia Gdańsk ? Cracovia 1:0 (1:0) - skrót wideo
Liga: Lechia Gdańsk ? Cracovia 1:0 (1:0)
Koniec meczu:
Piątek, 17 września 2010, g. 20
Relacja ?na gorąco? ze stadionu Lechii Gdańsk
1:0 ? 26 min. - Buval ? głową z 5 metrów po rzucie rożnym
Cracovia: Merda ? Mierzejewski, Jarabica, Polczak, Janus ? Szeliga (87 Pawlusiński), Radomski ? Sacha (76 Ślusarski), Suvorov (68 Klich), Ntibazonkiza ? Matusiak
Rezerwowi: Cabaj, Kosanović, Suart, Pawlusiński, Klich, Dudzic, Ślusarski.
Trener: Rafał Ulatowski
Lechia: Kapsa ? Bąk, Deleu, Wołąkiewicz, Andriuskevicius (66 Kaczmarek), Surma, Buval, Nowak, Lukjanovs, Traore (68 Bajić), Buzała.
Rezerwowi: Małkowski, Kozans, Sazonkou, Dawidowski, Pietrowski, Bajić, Kaczmarek
Trener: Tomasz Kafarski
Sędzia: Hubert Siejewicz
Żółte kartki: Deleu, Bajić ? Radomski, Jarabica
W porównaniu z poprzednim meczem ligowym z Górnikiem Zabrze w wyjściowym składzie Cracovii nastąpiły trzy zmiany. Miejsce Hesdeya Suarta, Mateusza Klicha i Bartosza Ślusarskiego zajęli Łukasz Mierzejewski, Piotr Polczak i Mariusz Sacha.
Piłkarze Lechii od początku spotkania przejęli inicjatywę na boisku. Gra toczyła się głównie na połowie Cracovii. Mimo optycznej przewagi gospodarze nie stwarzali większego zagrożenia dla bramki Cracovii i Merda nie miał okazji do interwencji. W pierwszym kwadransie Cracovia dwa razy przedostała się w pole karne gospodarzy. W 4 minucie po rzucie wolnym Suvorov trafił w mur, a w 14 minucie Matusiak po dynamicznej akcji lewą stroną wrzucił piłkę na piąty metr do Suvorova, ale reprezentant Modawii nie zdołał sięgnąć piłki.
W 20 minucie gospodarze w ciągu kilkudziesięciu sekund stworzyli trzy bardzo groźne sytuacje bramkowe. Najpierw po jednym z serii rzutów rożnych Sacha wybił piłkę praktycznie z linii bramkowej. Po chwili Traore trafił w boczną siatkę, a po kolejnych kilkunastu sekundach Buzała w doskonałej sytuacji próbował piętą skierować piłkę do bramki, ale również trafił w boczną siatkę. W tej części gry Cracovia tylko sporadycznie przekraczała linię środkową boiska...
Ogromna przewaga Lechii musiała skończyć się bramką. W 26 minucie po rzucie rożnym piłka trafiła na głowę Bąka, ten przedłużył do Buvala, któremu Piotr Polczak nie potrafił przeszkodzić w skierowaniu piłki do bramki. 1:0 dla Lechii...
Do przerwy obraz gry nie uległ zmianie. Lechia zdecydowanie przeważała, ale bardzo rzadko kończyła swoje akcje celnymi strzałami. Cracovia w ofensywie praktycznie nie istniała. W ciągu 45 minut zespół trenera Ulatowskiego nie oddał ani jednego strzału na bramkę rywali. Piłkarze Cracovii nie wywalczyli też ani jednego rzutu rożnego. Lechia strzelała cztery razy i egzekwowała aż 9 kornerów.
Drugą połowę Cracovia rozpoczęła w niezmienionym składzie.
Cracovia rozpoczęła drugą część meczu z dużym animuszem. Pasy znacznie częściej niż do tej pory przedostawały się na przedpole bramki Lechii. Cztery minuty po wznowieniu gry Cracovia miała doskonałą szansę do zdobycia wyrównującej bramki. Sławomir Szeliga wrzucił piłkę z prawej strony do Aleksandru Suvorova, ale Mołdawianin nie trafił w bramkę...
W kolejnych minutach gra toczyła się głównie w środkowej strefie boiska. Oba zespoły starały się atakować, ale żadnej nie udawało się stworzyć klarownej sytuacji do zdobycia bramki.
W 68 minucie trener Ulatowski przeprowadził pierwszą zmianę wprowadzając Mateusza Klicha w miejsce Aleksandru Suvorova. Osiem minut później druga zmiana: Bartosz Ślusarski za Mariusza Sachę. Po drugiej zmianie Ślusarski zajął miejsce na lewym skrzydle, a Ntibazonkiza przeszedł na prawą stronę.
W 79 minucie jeden z nielicznych emocjonujących momentów w drugiej połowie: po rzucie wolnym piłka trafiła do Łukasza Surmy, który uderzył z dystansu, ale piłka minęła światło bramki Cracovii.
Na trzy ostatnie minuty trener Ulatowski wpuścił na boisko Dariusza Pawlusińskiego, który zastąpił Sławomira Szeligę.
W 89 minucie gospodarze mogli zdobyć drugą bramkę, ale piłka po rzucie rożnym i strzale Bąka ugrzęzła w polu bramkowym między nogami piłkarzy.
Sędzia doliczył trzy minuty w których gospodarze umiejętnie przetrzymywali piłkę na przedpolu bramki Cracovii...
Koniec meczu. Cracovia przegrywa szósty mecz!
Crac
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
A polczak jak zbity chłopak już go nawet redaktor pociesza że może będzie lepiej na nowym obiekcie
Zaloguj aby komentować
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Czas Na Zmiany !!
SSe88ba
09:30 / 19.09.10
Zaloguj aby komentować