Kocham Ją Ona mnie
W biel i czerwień cale życie stroi się
Wielki klub Miłość ma
Klub sportowy Cracovia

Jest gość inteligenty, ale nie na siłę. Chciało by się żeby była druga część bo dobrze się go ogląda / słucha.

Transfery jak najbardziej tylko jeśli się coś uda to najlepiej na samym początku okienka, a nie gdzieś pod koniec albo w momencie startu sezonu. Do wzmocnienia na bank obrona i jakiś defensywny pomocnik. Dodatkowo ktoś za Budzika bo Kapustka nie zawsze może wytrzymać całe spotkanie.

Moim zdaniem najlepsza odpowiedź na pytanie o klub do którego chciałby pójść.

Bo mamy krótką ławkę jeżeli nawet nie będą grać to poszerzą Ławkę i wzmocnią konkurencję. Co najmniej 4-ch jest potrzebnych od zaraz.

Na poziomie ekstraklasy dla takich graczy nie może być miejsca. Nie tak dawno grał u nas podobny przypadek - Goliński. Wychodził z założenia, że czym mniej będzie uczestniczył w akcjach, tym mniej zepsuje. Ale za coś im płacą pieniążki, na pewno nie za grę na alibi.

Transfery potrzebne, na pewno nie siedmiu zawodników do pierwszego składu. Mamy zdecydowanie za krótką ławkę i oprócz podstawowej jedenastki potrzebni są tez wartościowi zmiennicy. Myśle że w podstawowym składzie na już potrzebny jest defensywny pomocnik i stoper na lewą stronę. Można by wtedy myśleć spokojnie o pierwszej ósemce.

Po co szukać dziury w całym, nie można się cieszyć ze zwycięstwa? W wyżej wymienionym filmiku "Odpinamy pasy" trener wspomina o transferach w okienku zimowym. Mówi aż o siedmiu. Nie wiem, czy to dobry pomysł na rewolucję w zespole. Może sprowadzić mniej, ale za to konkretniejszych graczy. Ale ja się nie znam, ja tylko kibicuję.

Jeżeli trzeba by poszukać dziury w całym, to jak zwykle Damian stanął na wysokości "zadania". Przy akcji z początku meczu tak dobrze "krył", że w środku zostali niepilnowani Goulon i Gevorgyan. Mam nadzieje, że trener znowu uśmiechnie się do Płatka i uda się znaleźć za niego jakiegoś pomocnika któremu będzie się chciało grać w piłkę

Odpinam Pasy z trenerem Podolińskim fajne. Co do małej ilości komentarzy to czego się można spodziewać? Wszyscy hejterzy nie mają za bardzo do czego się przyczepić. Wygraliśmy mecz więc o czym mają pisać? Przecież nie będą strzelać pochwałami bo jak by to wyglądało? :)

Brawo Pasy! Oby tak dalej.

Wielki plus - jak napisałeś - za wytrzymałość i wracanie po stracie pod swoją bramkę a z tym to różnie bywało....Kapustki nie chciał " zaorać " Podoliński tym bardziej po ciężkim meczu pucharowym bo przecież to jeszcze młody chłopak. Bałem się tego meczu oglądając z reguły pechowo przegrane mecze Zawiszy tym bardziej cieszy zwycięstwo. Mimo wszystko uważam, że Dialiba i " Budzik " powinni sobie trochę pokopać w rezerwach....

Zero rozegrania nic tylko gorna pilka

Taktyka nie jest taka najgorsza. Gocie potrafią wytrzymać kondycyjnie cały mecz i gdyby jeszcze dobrze rozgrywali kontry (niestety Budzik w wielu sytuacjach zwalnia akcje i jest po wszystkim) to byśmy kończyli mecze z więcej niż jedną bramką na plus. Piłkarze muszą nabrać pewności siebie moim zdaniem. Przykładowo wczoraj oglądałem sobie Legia - Ruch. Grało wielu młodych piłkarzy i taki Szwoch - przyszedł z Arki i na luzie sobie rozgrywał piłkę w środku, kiwał, wypracowywał kolegom sytuacje - nie bał się po prostu bo wiedział, że jak coś spieprzy to zawsze z tyłu jest jakaś asekuracja.

Myślę, że będzie dobrze i idzie to już w dobrym kierunku choć... nie warto zapeszać. Trzeba walnąć w Bełchatowie jeszcze.

Też uważam, że za przygotowanie i taktykę odpowiada trener. Przygotowanie fizyczne jest na niezłym poziomie, bo drużyna nie siada przed końcem meczu. Taktyka, styl gry różowo to nie wygląda to fakt, ale w tamtym sezonie mieliśmy styl i w ogóle, a też graliśmy o utrzymanie, mimo dobrych meczów i wyników na początku. Teraz przed meczem z Bełchatowem można popatrzeć do góry tabeli, nie trzeba patrzeć na dół. Jak to będzie dalej zobaczymy, bo w sumie może być różnie.

ale to ten trener w wiekszosci wybral jak ty ich nazywasz kopaczy i czy nie uwazasz ze za przygotowanie druzyny jest odpowiedzialny trener i za taktyke rowniez?

Może będziemy grać o utrzymanie, może nie. To był ważny mecz, mogliśmy przegrywać 0-2 potem mogliśmy wygrywać 2-0. Ale wygraliśmy 1-0, styl nie rzuca na kolana, ale mamy 3 punkty do 8 miejsca. Teraz jedziemy na Bełchatów, który gra gorzej niż na początku, oni mają 22, a my 17 punktów. Wygrywamy jesteśmy naprawdę blisko 7-8 miejsca. A ty Ruso musisz się trzymać swojej wersji, że z tym trenerem będzie źle, jeżeli na początku prorokowałeś, że z Podolińskim, będzie jak z Ulatowskim. Nie udały ci się tamte przepowiednie, mam nadzieje, że teraz też ci się nie spełni, że będziemy grać o utrzymanie.

Z KOPACZAMI a nie trenerem, jak zwykle trenera wina. Boże widzisz i nie grzmisz.

To co napisales to raczej wszycy wiedza natomiast przykre jest to ze musimy patrzc sie za siebie a nie do przodu i moim skromnym zdaniem to jest wszystko na co stac ta druzyne z obecnym trenerem,czyli utrzymanie.POZDRO W PASY