Liga: Cracovia – Korona Kielce 2:2 (1:1) – Niepotrzebne emocje – Zobacz skrót meczu

grafika1

grafika1

Liga: Cracovia – Korona 2:2 (1:1)
Koniec meczu:
poniedziałek, 14 grudnia 2015, godz. 18:00
Stadion Cracovii

1:0 – 3 min. - Deniss Rakels z 8 metrów po podaniu Jaroszyńskiego

1:1 – 19 min. - Cabrera, głową z 2 metrów

1:2 – 58 min. - Cabrerra

2:2 – 80 min. - Deniss Rakels, z 8 metrów po podaniu Budzińskiego

Cracovia: Sandomierski – Deleu, Rymaniak, Polczak, Jaroszyński – Covilo, Dąbrowski – Rakels, Cetnarski, Jendrisek – Budziński

Rezerwowi: Pilarz, Sretenović, Zjawiński, Wójcicki, Zejdler, Kapustka, Wdowiak

Trener: Jacek Zieliński

Korona: Trela – Fertovs, Dejmek, Wilusz, Sylwestrzak, Sierpina, Grzelak, Jovanović, Aanokour, Pawłowski, Cabrera

Rezerwowi: Małkowski, Pylypchuk, Marković, Cebula, Trytko, Kiercz, Przybyła

Trener: Marcin Brosz

Sędzia: Tomasz Kwiatkowski

Żółta kartka: Polczak, Budziński – Sierpina, Grzelak

LINK: Cracovia – Korona Kielce 2:2 (1:1) – zobacz skrót meczu

W porównaniu z poprzednim meczem ligowym z Piastem Gliwice w wyjściowym składzie Cracovii nie nastąpiła ani jedna zmiana.

Niewiele ponad 2 minuty potrzebowali piłkarze Cracovii, aby strzelić pierwszego gola. Paweł Jaroszyński dośrodkował z lewej strony do Denissa Rakelsa, a ten z kilku metrów pokonał Trelę! 1:0 dla Pasów!

W 7. minucie Rakels zdecydował się na strzał z kilkunastu metrów, którego obrona sprawiła wiele problemów bramkarzowi Korony. W 14. minucie po fatalnym wyprowadzeniu piłki przez stoperów Cracovii w bardzo dobrej sytuacji znalazł się Cabrera, ale strzelił ponad bramką.

W 19. minucie po dośrodkowaniu z lewej strony Cabrera strzałem głową z dwóch metrów pokonał Sandomierskiego. 1:1.

Cracovia od początku spotkania przejęła inicjatywę i gra toczyła się głównie na połowie goście. W 28. minucie kapitalnym strzałem z 30 metrów popisał się Damian Dąbrowski, ale piłka po jego strzale spadła na górną siatkę bramki... W 40. minucie ponownie Damian Dąbrowski strzelał z 30 metrów (z rzutu wolnego) i ponownie piłka nieznacznie minęła bramkę Korony.

Przerwa: Cracovia znakomicie rozpoczęła to spotkanie strzelając bramkę już po 135 sekundach gry. Wydawało się, że kolejne bramki dla Pasów są tylko kwestią czasu. Fatalny błąd w obronie i stracona bramka pozwoliła Koronie odzyskać pewność siebie i mimo wyraźnej przewagi Pasów pierwsza połowa zakończyła się remisem.

Drugą połowę Cracovia rozpoczęła w niezmienionym składzie.

W 54. minucie po prostopadły podaniu Dąbrowskiego Mateusz Cetnarski wpadł z piłką pomiędzy dwóch stoperów, strzelił ale bramkarz instynktownie odbił piłkę, a dobitka Budzińskiego była niecelna. Co nie udało się Cracovii w 58. minucie zrobiła Korona. Po dośrodkowaniu z lewej strony Cabrera głową po raz drugi w tym meczu pokonał Sandomierskiego. 1:2...

W 62. minucie dwie zmiany w Cracovii: za Deleu i Jendriska weszli Kapustka i Wójcicki. Dwie minuty później Rymaniak sfaulował w polu karnym Pawłowskiego i sędzia podyktował rzut karny. Szansę zdobycia trzeciej bramki dostał Cabrera, ale jego strzał świetnie obronił Grzegorz Sandomierski!

W 69. minucie Rymaniaka zastąpił Dariusz Zjawiński.

W 79. minucie Cracovia doprowadziła do remisu po akcji i podaniu Marcina Budzińskiego i celnym trafieniu Denissa Rakelsa! 2:2.

Koniec meczu! Ten Remis przerywa serię sześciu kolejnych zwycięstw Cracovii przed własną publicznością...

cdn.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

RAKELS-OPSON 10-0

No i co głupi Opsonie.Dalej Będziesz po Rakelsie jeździł że cienki i tak dalej.
Nie szanujesz zawodników, obsrywasz ich a oni na boisku zdrowie zostawiają, teraz przesiadłeś się na Jendriska.
Wychwalasz tylko WS ,którego nikt nie chce nw ekstraklasie a nawet w 1 lidze.
To nie portal WS tylko CRACOVII.

Zaloguj aby komentować

3 obrońców

niech ci co są biją się z nimi o skład

Zaloguj aby komentować

Mamy 35 punktów

Przed sezonem w najśmielszych oczekiwaniach tego nie przewidywałem. Owszem trafiaja się gorsze mecze, ten z pewnoscią do takich należał. Jest dobrze do pozostania w pierwszej 8-ce brakuje około 7p. na 10 meczów czy mogło być lepiej? pewnie tak ale właśnie taki mecz pokazuje wyraźnie jakie wzmocnienia są potrzebne. Zakładam że nie będzie ubytków więc- Obrona od prawej > Deleu słabo ale w najgorszym razie jest Wójcicki, Rymaniak wczoraj tragedia. Polczak przy drugiej bramce zamiast przecinać cętrę odchodził od niej poprostu sie wycofał (ale i tak w obronie jest najlepszy) największy błąd zrobił Deleu zaspał i nie zdążył za skrzydłowym. Jaroszyński jak już wcześniej pisałem jeszcze nie jest piłkarzem na pierwszy skład ( niech sobie eksperci mówią co chcą ale ja to właśnie tak widzę) dobre zagranie przeplata fatalnymi błędami wczoraj też. Budzik poza wysmienitą asystą na boisku statystował. O Jędrisku już tyle razy pisałem i pochwaliłem go tylko raz dziś napiszę dno kompletne. Zjawiński nic nie lepszy parę razy zachował sie co najmniej głupio. Kapustka wniósł dużo jednak trener powinien mu uświadomić że nie zawsze można piłkę cholować trzeba ja oddać szybciej ( był taki moment że ją stracił zamiast zagrać do Cetnarskiego) Ogólnie na jednak na plus. Opiszę teraz pierwszą straconą bramkę: Jaroszyński nie był tam gdzie powinien być Miro nie powinien dopuścić do centry, Deleu niewiadomo gdzie był (powinien być tam gdzie spadła piłka. A to co zrobił Jędrisek spacerując w kierunku w którym spadła piłka zamiast szybko za nią pobiec to już podchodzi pod paragraf, poza tym w innych sytuacjach pokazał że nie ma ani szybkości ani techniki a głupotą na boisku przebija wszystkich. To co zrobił Budzik po sytuacji sam na sam Cetnara zakrawa też na głupotę jakby odegrał do Rakelsa lu spowrotem do Cetnara to oni mieliby pustą bramkę tylko z jednym obrońcą w świetle bramki bo bramkarz już leżał poza światłem bramki. Nie był to najlepszy mecz ale może właśnie taki przed przrwą zimową był bardziej potrzebny niż te dwa stracone punkty. Bo pierwsza usemka już raczej nie umknie, na nic więcej nie liczę chyba że będą konkretne wzmocnienia. Cieszę się z tego co jest.

ZET

Czyli totalna głupota bo miał dwóch naszych do obsłużenia i wystarczyło nawet, jeśli nie nawinąć obrońcę to chociaż wcześniej wypuścić piłkę wzdłuż po ziemi. Szkoda, bo pamiętam jego kilka meczy co tak fajnie z Dialibą rozgrywał i puszczał mu świetne piłki na dobieg - myślałem, że wtedy coś z tego będzie i już się odnalazł. No niestety widać, że nie ;/

Czas na wzmocnienia! :D

Zaloguj aby komentować

Sehtan

ja mam nagrany cały mecz i jak chcę oglądam do woli.Moim zdaniem Zjawka chciał tą piłkę wrzucić w pole karne tak na oślep gdyby pomyślał nawinoł obrońcę to miałby do kogo dograć i było by ciekawie a on sie poprostu pozbył piłki.

Zaloguj aby komentować

ZET

Może się coś na tym polu zmieni. Akurat Zieliński na temat dyrektora sportowego wypowiadał się już jakiś czas temu i podobno ktoś taki jest poszukiwany - pytanie tylko jakie będzie miał kwalifikacje i czy będzie potrafił sprowadzić zawodników jakich na prawdę potrzebujemy. Też sądzę, że musi się u nas trochę zmienić bo musi wszystko wyglądać profesjonalnie. Należy też pamiętać aby nie przeginać w drugą stronę - prosty przykład Legii, która ma dobrą infrastrukturę i rozbudowaną szkółkę, ale z wielu źródeł dochodzą głosy, że młodzież się tam po prostu marnuje na potęgę.

Na miejscu Rakelsa zostałbym do końca tego sezonu i wtedy ewentualnie skusił się na transfer. Boję się jednak, że będzie to wyglądało tak iż wyjedzie, pogrzeje ławę i wróci (może do nas) tylko znów trzeba go będzie odbudować. U nas trzeba było na to dobre ponad rok czasu żeby zaczęło to wszystko jakoś wyglądać. No nic, to na razie tylko zwykłe gdybanie.

PS: Nie mogę na skrótach znaleźć tej ostatniej naszej kontry gdzie wychodziliśmy trzema zawodnikami i Zjawiński miał piłkę. On wtedy chciał dograć czy po prostu strzelał, a obrońca my zablokował ten strzał? Jeśli próbował strzelać to powinno się go... :)

Zaloguj aby komentować

ZET

W temacie przedłużenie kontraktu Pana Jacka to niestety Tabiszek i kot nie mają dobrej pozycji negocjacyjnej. Wszystko jest w gestii Pana Jacka, jeśli mu się tutaj podoba to zażąda niewielkiej podwyżki, i w sumie za taką pracę się należy. Jeśli jednak będzie mu zależało na kasie i lepszych warunkach do pracy to może sobie zażyczyć i 200% podwyżki dla swojego sztabu. Być może nie chodzi też o kasę, tylko o tą nieudolność transferową bez tego dyra, ale jak ma przyjść kolejny rezydent Burlikowski to niech już lepiej zostanie tak jak jest.

Zaloguj aby komentować

Sehtan

Zgadzam się z tym co napisałeś. Mam podobne zdanie co do Rakelsa to też dla klubu zachdniego 500tys. euro to żadna kasa co prawda powinien mu ktoś wytłumaczyc ale to bedzie trudne że pójdzie siedziec na ławkę. Nie wszędzie się sprawdził. Widocznie nasz styl mu wyjatkowo leży nie zawsze tak musi być. Co do dyrektora sportowego to moje zdanie jest takie- Trener Zieliński prowadzi rozmowy o przdłużenie kontraktu i myślę że te rozmowy nie dotyczą wysokości jego zarobku bo to raczej uzgodniono po 5-ciu min. ale właśnie profesjonalizmu w funkcjonowaniu klubu, czyli wielu spraw między innymi dyrektora sportowego i nie tylko. Jak sie chce odgrywać jakąś rolę nie tylko kopciuszka to trzeba postawić na profesjonalizm którego niestety w Cracovii brakuje. Choćby jakość i ilość boisk treningowych ba do jedynego boiska trenigowego nie można dojść suchą stopą po deszczu bo jest tak zniszczona i dziurawa. Jak profesor chce utrzymać Zielińskiego (a warto) to na niektóre jego propozycje musi przystać. Takie jest moje zdanie.

Zaloguj aby komentować

ZET

Odnośnie transferów to wiadomo, że potrzebny jest nam na teraz środkowy i lewy obrońca. Prawa strona jest jednak obsadzona przez Deleu i Wójcickiego ale szkoda, że ten pierwszy ma takie wahania formy. Na środku najlepiej jak do tej pory spisywała się para Polczak-Wołąkiewcz no ale... kontuzje i kartki robią swoje. W Bielsku postawiłbym może na Sretenovića bo Rymaniak to tykająca bomba. Z lewej jest tylko Jaroszyński i od biedy Zejdler, ale on na obrońcę jest chyba zbyt drobny :)

Nie obraziłbym się, gdyby przyszedł też ktoś do pomocy oraz ataku. Piszesz, że do lata raczej nikt nie odejdzie ale ja nie jestem taki pewny. Rakel ma wpisaną w kontrakt podobno kwotę odstępnego i to już warunkuje możliwość odejścia. Kapustka jak już ma odejść to pewnie dopiero latem i dlatego dobrze jest sondować rynek. Podobno poszukujemy też dyrektora sportowego żeby miał się kto zajmować transferami, a taki Artur Płatek na przykład doradzał Piastowi teraz w doborze zawodników. Gość ma oko.

W mojej ocenie do odstrzału są Zjawiński, Jendriśek, Rymaniak i pewnie też Dialiba bo skoro nie gra to coś musi być na rzeczy. W Zjawkę wierzyłem jakoś ale po tym co zrobił przy ostatniej kontrze jaką mieliśmy... nie wiem czy on podawał czy strzelał ;/

Zaloguj aby komentować

ZET

Mamy nadzieje na wzmoceniania ale wiadomo jak to wygląda w klubie. Jedyna zmiana z poprzednich lat to taka, że Cracovia włączyła się realnie do walki o miejsca pucharowe. Nie mniej pytanie czy do tej walki gotowy jest także zarząd klubu ? Moją większą obawą jest strata któregokolwiek z zawodników w zimowym okienku...

Co do karnego to Pawłowski wykazał się sprytem ale co miał zrobić? 100% winy Rymaniaka i nie ma co winić sędziego, takie zagrania nie mogą się Nam zdarzać.

Zaloguj aby komentować

Po meczu

jak przychodzę do domu zawsze ogladam drugi raz a istotne fragmenty gry nawet kilka razy i karnego moim zdaniem nie było. Wślizg w narożniku pola karnego to głupota Rymaniaka ale on go nawet nie dotknął Pawłowski celowo wyciągnął nogę na bok do nogi rymaniaka i teatralnie sie przewrócił to był teatr na który nabrał się sędzia ale był źle ustawiony i mógł to tak widzieć. Głupota Rymaniaka. Odnośnie bramek nigdy nie winię tych co kryją już przy samej główce bo tam decydują ułamki sekund i dosłownie centymetry tylko tych którzy dopuszczają do centry. W samym polu karnym już może zdarzyć się wszystko.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

do J. F.

Panie Profesorze obrona!! Niech Pan wyłoży trochę grosza na wzmocnienie w szczególności obrony. i to nawet 2 zawodników bo naszych obrońców często trapią kontuzje.

Zaloguj aby komentować

Sporo emocji

Niemożliwe są te skoki formy Budzika. Raz dobrze, raz fatalnie. Dziś do spółki z Jedriskiem najsłabsi na boisku. Jeżeli taką gra Erik chce wywalczyć nowy kontrakt do raczej już długo u Nas nie pogra. Obronę można winić ale bierzcie pod uwagę że ciągle jest to inny skład, Polczak nie ma jednego partnera z którym rozumiałby się w pół słowa. Jaroszyński jeszcze nieopierzony i geninalne zagrania przeplata prostymi błędami.

Dla mnie najważniejszym moemntem meczu była beztroska Jedriska i truchtanie do zawodnika Korony przy bramce dla gości. Na tym etapie ligi i pozycji w tabeli było to karygodne !!

Kibic, Sehtan

Jeżeli miałbym wskazać największy problem w obronie to właśnie bierność podczas niektórych akcji. Nie jest tak, że zawodnicy cały mecz grają źle, ale przychodzi moment (praktycznie w każdym meczu) gdzie widać brak zaangażowania Naszych piłkarzy. Tak jak potrafią grać agresywnie ale w zgodzie z przepisami w odbiorze piłki tak i czasem cała defensywa staje w sporej odległości od drużyny przecinej i jeden patrzy na drugiego a bramki wpadają...

Inną sprawą jest, że ciągle trener nie z własnej winy rotuje składem obrony i nie mogą się zgrać.

Boisko na pewno ciężkie ale nie wyglądało to bardzo źle, fizycznie prezentowali się myślemlepiej niż jeszcze w połowie rundy jesiennej. Po prostu wczoraj przy takiej "dyspozycji" niżej i wyżej wymienionych zawodników praltycznie graliśmy momentami w 9ciu.

Zaloguj aby komentować

Szwejk

Marcin Budziński i skoki formy? Nie przesadzasz? On jest sympatyczny gość, nawet go lubię - ale został jednak ściągnięty jako uzupełnienie składu, a nie wzmocnienie. Na dodatek było to w momencie kiedy spadaliśmy do 1 ligi. On nie ma umiejętności na poziomie czołówki ekstraklasy, piłka nie klei mu się do nogi. Musi się skupiać na kontroli piłki patrząc w dół i często po prostu nie widzi możliwości dobrego podania. Wiadomo Marcin raz trafi jak strzela, raz nie trafi - ale to nie są chyba skoki formy, tylko przypadek. Na tle 1 ligi on się jednak znacznie lepiej prezentował

Zaloguj aby komentować

Sehtan

Na tym etapie nie mówmy o winie reformy bo boiska teraz nie są gorsze jak w listopadzie a w listopadzie zawsze się grało, poza tym są boiska które są w idealnym stanie nasze niestety nie, ale to nie jest wina reformy. Ja też się z reformą nie zgadzam ale z innego powodu a mianowicie dzielenia punktów.

Zaloguj aby komentować

Szwejk

Myślę, że tutaj wychodzą także "bokiem" problemy tej całej reformy ekstraklasy. Gramy bardzo ładny, specyficzny futbol opierający się na wielu podaniach, dzięki czemu kreujemy sobie sporo sytuacji. Niestety boiska wszędzie wyglądają jak kartoflisko - pograć naszym stylem da się może przez pierwsze 10 minut i później wychodzi to jak wychodzi. Do tego doszła też zapewne jakaś słabsza dyspozycja niektórych piłkarzy bo brakowało momentami pressingu i takiej czystej, fizycznej walki.

Idąc dalej, przy pierwszej bramce... no ja nie wiem jak to mogło wpaść, bo nawet jeśli doszło do dośrodkowania to przy zawodniku Korony było trzech naszych! Jeśli chodzi o rzut karny to ekhm, nie ma chyba co komentować bo do tej pory nie mam pojęcia jak można lecieć z kosą na przeciwnika we własnym polu karnym. Dobrze, że udało się to zremisować, była też szansa na kontrę pod koniec meczu ale nie wiem co zrobił Zjawiński (dogrywał czy strzelał?) bo byłem za daleko :D

Zaloguj aby komentować

Szwejk

Masz rację Jendrisek zdecydowanie powinien ruszyć do Sylwestrzaka, choć Deleu stojąc przed tym Hiszpanem też jakiś bierny, wydawało mi się, że tak jak w przypadku Jendriska mógł się o wiele lepiej też zachować. I jeszcze dośrodkowanie na 2 bramke dla Korony poszło z jego strony. Choć przy 1-1 świetną okazje miał Cetnarski i Budziński właśnie, jakby wtedy wpadł gol to wynik końcowy mógł być lepszy dla nas myślę. Ale trzeba też przyznać, że Budziński przynajmniej zaliczył asystę przy drugiej bramce.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

jak się nie da wygrać to dobry i remis

Dobry i remis gdy sie nie da wiecej wywalczyć. Wreszcie to dziala, choć szkoda, że nie ma 3pkt. na pożegnanie rundy przy Kałuży. Wyraźnie dziś nam nie szło. Nie wiem czy to Korona nas rozbiegała czy tez troche presja zwiazała nogi.Słabiej niż zwykle było w drugiej linii. Wielki plus, już od kilku meczy - niezawodny Denis:) i Sandomierski za wyjęcie karnego. Wielka krecha dla Deleu - dwie bramki po centrach z jego strony, no i dla mojego faworyta nr jeden Rymaniaka - za debilny faul

Cipson

Jendrisek i Rymaniak następni w skali przydatności, historii Cracovii i uwielbienia dla Cipsona tacy do dla niego guru jak i Wąsaty..
Bez Odbioru

Zaloguj aby komentować

Kamilo

Faktycznie, Jendrisek przy pierwszej bramce dał tez ciała!

Zaloguj aby komentować

Słaby mecz

Nie winił bym Deleu cała obrona zagrała słabo przy pierwszej bramce ewidentny brak podejścia do zawodnika przez Jendriska który zagrał tragiczny mecz a druga bramka cóż wydaje mi się ze środkowy obronca powinien wybić takie dośrodkowane.. Rymaniaka nie bede komentować bo nie chce używać niecenzuralnych słów. Mecz ogólnie słaby. A przy preferowanej przez Cracovie grze z dużą ilością podań niestety "kartoflisko" bo tak wygląda murawa nie pomaga.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

1-0

Brawo Rakels!!!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.