Liga: Cracovia – Jagiellonia 1:1 (1:1) - Pasy wiceliderem – Zobacz skrót meczu

grafika1

grafika1

Liga: Cracovia – Jagiellonia 1:1 (1:1)
Koniec meczu:
sobota, 22 sierpnia 2015, godz. 20:30
Stadion Cracovii

  • 0:1 – 22 min. - Konstantin Vassiliev z 25 metrów
  • 1:1 – 28 min. - Marcin Budziński z 25 metrów

Cracovia: Pilarz – Wójcicki (66 Rymaniak), Sretenović, Polczak, Wołąkiewicz (57 Deleu) – Dąbrowski, Cetnarski (46 Covilo) – Zjawiński, Kapustka, Rakels – Budziński

Rezerwowi: Sandomierski, Covilo, Zejdler, Rymaniak, Deleu, Szewczyk, Jendrisek

Trener: Jacek Zieliński

Jagiellonia: Drągowski – Modelski, Madera, Tarasovs, Tomasik – Grzyb, Góralski (53 Romańczuk) – Gajos (79 Frankowski), Vassillev, Grzelczak – Świderski (53 Alvarinho)

Trener: Michał Probierz

Sędzia: Mariusz Złotek

LINK:  Cracovia – Jagiellonia 1:1 (1:1) – zobacz skrót meczu

cracovia-jagiellonia-2015-08-22-02etv

W porównaniu z poprzednim meczem ligowym z Koroną w Kielcach w wyjściowym składzie Cracovii nie nastąpiły żadne zmiany.

Piłkarze Cracovii od pierwszego gwizdka sędziego zdecydowanie zaatakowali i przez kilka minut nie wypuszczali gości z ich połowy. W tym czasie kilka razy zakotłowało się w polu karnym Jagiellonii, a w 4 minucie Drągowski zmuszony był do interwencji po strzale Damiana Dąbr0owskiego z 16 metrów.

W 14 minucie bardzo efektowną akcję wyprowadził Bartosz Kapustka. Minął czterech rywali i przed polem karnym oddał piłkę Rakelsowi, który uderzył celnie, ale Drągowski zdołał obronić.

W 22 minucie goście objęli prowadzenie po kapitalnym strzale Vassilieva z 25 metrów po którym piłka wylądowała w samym okienku bramki Krzysztofa Pilarza. 0:1.

Wydawało się, że gol strzelony przez piłkarza Jagiellonii jest nie do podrobienia, ale dokładnie pięć minut później w niemal identyczny sposób piłkę do bramki goście wpakował Marcin Budziński! 1:1!

W 36 minucie minucie Mateusz Cetnarski dokładnie zacentrował do Zjawińskiego, który strzelił celnie głową, ale Drągowski z trudem obronił.

Przerwa. Bardzo dobre widowisko w wykonaniu obydwu zespołów, które grają otwarty, ofensywny futbol. Ozdobą tego meczu były dwie fantastyczne i niemal identyczne bramki w wykonaniu Vassilieva i Marcina Budzińskiego.

W przerwie meczu trener Jacek Zieliński dokonał jednej zmiany zastępując Miroslavem Covilo kontuzjowanego (?) Mateusza Cetnarskiego.

Dwie minuty po wznowieniu gry Cracovia miała doskonałą okazję na zdobycie drugiego gola. Po efektownej, kombinacyjnej akcji w polu karnym Marcin Budziński podał do Denissa Rakelsa, a ten strzelił tuż obok słupka. W 57 minucie z powodu kontuzji boisko opuścił Hubert Wołąkiewicz, a jego miejsce zajął Deleu. Dwie minuty później Romańczuk uderzył groźnie z dystansu, ale pewnie interweniował Krzysztof Pilarz. Po chwili groźnie było pod bramką Jagiellonii, gdy Kapustka wycofał piłkę spod linii końcowej do Rakelsa, który strzelił natychmiast, ale strzał zdążył zablokować obrońca. W 66 minucie trzecia zmiana w Cracovii: Bartosz Rymaniak zastąpił Jakuba Wójcickiego. Po tych zmianach Deleu zajął miejsce na prawej obronie, a Rymaniak na lewej.

Mecz w drugiej połowie nadal prowadzony jest w szybkim tempie, ale zespoły tworzą mniej sytuacji bramkowych.

W doliczonym czasie gry Deniss Rakels mógł zdobyć bramkę na wagę trzech punktów, ale z kilku metrów strzelił zbyt lekko...

SportSklep24.pl – Wybieraj spośród blisko 300 PLECAKÓW DO SZKOŁY i na wycieczkę!

Koniec meczu. Remis po którym Cracovia - przynajmniej do niedzieli - zajmuje fotel wicelidera.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Cracovio!

Brakuje tylko Dawida Nowaka i Mateusza Wdowiaka do podstawowego składu,Jacek Zieliński to jedno z największych odkryć w historii piłki nożnej Cracovii,sto lat panie profesorze,tak trzymać!

Zaloguj aby komentować

Brakuje żądła !!!

Jest klasowy bramkarz.
Jest rasowa obrona.
Jest super środek .
Brakuje rasowego napastnika !!!!
Janusz sięgnij głębiej do kieszeni

Zaloguj aby komentować

O meczy na gorąco...

Nie wiem jak to wyglądało w TV, ale z mojej perspektywy byliśmy w tym meczu lepsi. Walka do końca, fajne akcje - podoba mi się to. Spotkanie było di wygrania i można powiedzieć, że straciliśmy dwa punkty, choć prawda jest taka, że graliśmy z dość wymagającym rywalem. Obydwie bramki niesamowite :)

Szkoda, że trener nie mógł za wiele pozmieniać w ataku bo można było kogoś świeżego zawsze wpuścić. Tymczasem wypada nam dwóch obrońców z powody jakichś mniej lub bardziej drobnych urazów i muszą ich zastąpić inni obrońcy. No nic, zdarza się. Podobało mi się w pierwszej połowie jak Dąbrowski tam został chyba kopnięty, czuł ból ale mimo to wstał i dalej utykając walczył i wracał do obrony - Widać w tych chłopakach wolę walki chęć wygrywania! W końcu!

Zaloguj aby komentować

oby więcej takich meczów...

to są zespoły ,które potrzebują trochę więcej gotówki,żeby skutecznie walczyć w pucharach.Brawa wielkie dla obu zespołów,choć odnoszę wrażenie,że Probierz małpował Zielińskiego.

Zaloguj aby komentować

brawo

takiej cracovi bardzo dawno sie nie ogladalo mimo straconych 2 punktow chyle czola przed pilkarzami oraz oczywiscie trenerem a co do budzika to jest gosc ktory 20 meczy nie gra nic a potem strzela takie bramki szkoda ze nie jest chociaz troche powtarzalny pozdro z holandii

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.