Panie trenerze.

Ile jeszcze nauczek pan potrzebuje żeby się zachowywać jak przystało na dobrego i doświadczonego trenera? Znów pan zagrał na 2 i pół pomocnika! Znów wielka dziura w drugiej linii, co to w ogóle za gra z pominięciem drugiej linii dzida na Piątka to już nikogo nie zaskoczy i staje się nudne, a porównanie piątka do Lewandowskiego za młodych lat to jest nadużycie. Piątek nawet dobrze piłki nie potrafi przyjąć! W tym meczu poza symulowaniem i wykłócaniem się z sędzią nie zrobił nic kompletnie nic choć sytuacje do zdobycia gola miał niestety technika na bakier. Teraz Sandomirski kiedy on nam uratował choćby jeden punkt? bo ja nie pamiętam. Jak bramkarz sięgający głowa do poprzeczki może puścić taką bramkę jak puścił to był słaby strzał nad głową Sandomirskiego! Zero refleksu. Ostatnia uwaga wszystkie drużyny w przerwie na reprezentację rozgrywają sparingi, wszystkie tylko nie Cracovia, jak ważne jest żeby nie wypaść z rytmu meczowego wie każdy trener tylko nie pan. W dodatku zlikwidowanie drugiej drużyny też nie jest dobrym pomysłem. Myślę że przecenił pan swoje umiejętności i nieomylność. Najgorsze jest to że nie uczy się pan na własnych błędach i jeszcze ta wiara w to że jest pan nieomylny. w dodatku ta wypowiedź że Fornalik napewno nie wystawi Wasiliewa, skąd taka zarozumiałość? Tego meczu nie wolno było przegrać a pan to pokpił! Tak pan nie piłkarze ustawienie i taktyka drużyny była po prostu do dupy.

śrecki

L broń go dalej i nie pisz więcej takich bzdur.

Zaloguj aby komentować

ZET

Dokładnie tak jak napisaleś!
Wspomniane przez Ciebie rezerwy mogłyby przyjąć np. Sandomierskiego, Piątka, Szczepaniaka, Wdowiaka i paru innych. Wydaje mi się, że podciągnęli by się grając przy drugim trenerze, bo w pierwszej jedenastce to ich jakość spada. Szkoda chłopaków.
Strasznie mnie zęby bolą jak widzę moją ukochaną Cracovię w czarnych (gładkich - już bez pasów) strojach i Piątkiem jako kapitanem (na ogół najgorszy na boisku).

Zaloguj aby komentować

Dotychczas starałem się bronić trenera ale chyba już trzeba się zastanowić ...

Probierz to niewątpliwie bardzo dobry trener. Zawsze bardzo ceniłem to co robił i to co co osiągał. Niestety w Pasach zachował się nie jak trener a jak nałogowy pokerzysta. Zagrał bardzo ryzykownie i ... przelicytował z kretesem.
Zamiast wprowadzić zmiany (słuszne według mnie) w sposób ewolucyjny to naładowany gigantyczną pychą:
- rozwalił skład, który może nie grał najlepiej, ale w przeszłości pokazał, że umie grać
- nie tylko nie dopilnował dobrych transferów jakie załatwił poprzednik (Kądzior, Forsell) ale wręcz je odrzucił
- wrzucił młodzież na bardzo głębokie wody, bez należytego stopniowego wprowadzania i przyzwyczajania (efekty widać było - Helik, Pestka, Lusiusz)
- sprowadził zawodników gorszych niż byli poprzednio (Dytiatiev)
- zdecydował, że warto wykupić za spore pieniądze Mihalika
- nie wprowadził żadnego stylu, który można by "szlifować" - "chyba że styl świeca w przód i może Piątek dojdzie"...

Efekty łatwo było obserwować - zmieniająca się w każdym meczu linia obrony, debilne bramki, indolencja w ataku.

Gdyby Probierz zrobił to co zrobił i by się mu udało to byłoby potwierdzenie, że jest genialnym trenerem. Jak widać po statystykach tak nie jest. W tym momencie Probierza nie broni już nic. Ostatnie kilka kolejek (do końca 2017) też przepieprzymy, bo nie ma żadnych argumentów dlaczego tak nie miałoby być. W zimie trzeba pożegnać się Probierzem i zatrudnić trenera, który potrafiłby odbudować zgliszcza. Szkoda, że Fornalik jest już zajęty ...

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.