Przyłączam się do Twojego życzenia. Wykonuje je wręcz fatalnie - wszystkie przestrzelone, żero czucia. Do tego te niecelne podania..Uważam, że On i Marciniak powinni sobie odpocząć. Nie mogę się doczekać na info o kadrze meczowej !

Słusznie ale z małą poprawką: " do Cracovii " !!!! Ten Twój karygodny błąd biorę na karb stresu przedmeczowego....Pozdrawiam !

Ja tam myślę, że trener pamięta Danielewicza z Radzionkowa i jak my graliśmy w I lidze i dlatego tak, tak samo jak z Rakelsem pamięta jak tam grał w Katowicach. Ja tak podejrzewam, że tak to działa.

Zamiast "garbaty do ściany" mogłeś napisać "Danielewicz do cracovii" :D Na jedno by wyszło

To miało być " z grzeczności " ??? Nie rozśmieszaj mnie - z grzeczności to by było: " szkoda, że odszedł, będziemy musieli radzić sobie bez niego" czy inne pierdoły a Podoliński prawie, że piał z zachwytu. Lubię Go słuchać bo widać, że jest gościem na poziomie ale ten hymn pochwalny na cześć Danielewicza to pasował jak garbaty do ściany....

Mógł powiedzieć prawdę, tym bardziej że:

1) Nie chciał zostać w Cracovii, więc sprzedawczyk (tego akurat mu absolutnie za złe nie mam)
2) Zgodził się i uczestniczył w przekręcie na którym Cracovia straciła trochę kasy

A tak to takie złotouste pieszczenie się z "małym Krzysiem", co piłki dobrze nie umie przyjąć :)

o Danielewiczu jak został zapytany? z grzeczności w dobrym tonie się o nim wypowiadał ale po odejściu jakoś za nim nie płakał, a miał go na treningach przez dwa tygodnie. Moim zdaniem to słaby piłkarz a że Śląsk go wzioł to tylko świadczy o tym jak słaby jest obecnie Śląsk. Odszedł Kazimierczak a przychodzi słaby Danielewicz. Zamienił stryjek siekierkę na kijek. Dlatego uważam że coś tam z tego Wrocławia przywiozą.

A moim zdaniem zagra drewniany Rakels, a Nowakowi zostanie przekazana misja: "Dawid Cracovię zbaw". Nie wiem dlaczego nie Kita, nie rozumiem dlaczego trener go dyskredytuje tymi ocenami IV ligi. Przecież on już strzelał dla nas w Ekstraklasie - i ma lepszego cela niż Zjawiński

Dobrze by było jakby ten Mirek jednak grał, bo w sumie co mamy do stracenia. Od razu będzie kawa na ławę co jest wart. Czyli pewno już podchodzimy pod klasyczne 3-5-2. I dobrze, do tego dążyliśmy od początku.

Myślę, że oprócz formacji ataku to na 99% właśnie będzie taki skład. Jeśli chodzi o atak, to jeżeli nie może zagrać Dialiba to wystąpi pewnie Rakels, bo trener ma jakąś słabość do niego, chyba przez to, że go zna z I ligi i tam Rakels dobrze grał. Choć ja akurat nie widzę nic więcej w nim niż w Dudzicu. Kita wydaję się lepszy, bo chyba bardziej skuteczny, przynajmniej tak to wygląda po jego dotychczasowych dokonaniach. Nowak myślę, może wystąpić od 1 minuty , a później po połowie trener go może zmienić na Zjawińskiego i liczyć, że świeży Zjawiński na pomęczonym rywalu się "odblokuje" jak będzie miał okazję. Chyba, że wystawi Zjawińskiego i Rakelsa, a Nowaka wpuści jedynie wtedy jakby wynik nie był dobry. Dużym zaskoczeniem natomiast by było gdyby wystawił Rakelsa i Kitę. Też uważam jak ELVIS, ze każdy punkt zdobyty na Śląsku to będzie jakiś tam sukces, bo Śląsk u siebie dobrze gra. Co do Danielewicza nie uważam, że jest taki cienki jak tu niektórzy sądzą, choć u nas ostatnio nic nie pokazywał to fakt.

Co racja - to racja. Po prostu w tym świątecznym dniu nie chciałem się nad Nim dalej znęcać. Pozdrawiam z nadzieją na jakąkolwiek zdobycz punktową we Wrocławiu bo każda, nawet remis będzie sukcesem i może Opson spasuje.....

No skład pewnie taki właśnie będzie. Też coś czuję, że nowy defensywny pomocnik pojawi się obok Dąbrowskiego. Co do ataku to nie jestem przekonany, czy trener będzie chciał ryzykować zdrowiem Nowaka. Rakels jak dla mnie jest za słaby na ekstraklasę. Liczę na to, że w ataku zagra Zjawiński i Kita :)

Elvis, co do Danielewicza to nie zapominaj o głupich stratach po których szły groźne kontry i czasami padały bramki :P

Jestem zaskoczony zachwytem trenera Podolińskiego jeśli chodzi o grę Danielewicza. Oczywiście nie jestem fachowcem jak Nasz trener tylko zwykłym kibicem ale mnie Danielewicz / po całkiem niezłych początkach w Cracovii / zostanie w pamięci jako " specjalista " od bezsensownych fauli i łapaniu głupich kartek a o Jego " zaangażowaniu " lepiej nie pisać....

We Wrocławiu kluczowa prawdopodobnie będzie linia defensywna więc ja osobiście nie widzę Dąbrowskiego w tej formacji z Jego w 80-ciu %-ach niecelnymi podaniami bo ze ślunskiem strata piłki w środku pola cuchnie bramką. Przyznam ze skruchą, że czasem najeżdżałem na grę / technikę / Sławka Szeligi ale po ostatnich meczach widzę jak bardzo Go brakuje.....

Cetnarski i Rakels niestety na ten moment do ekstraklasy się nie nadają. Zjawiński musi zapomnieć, że jeszcze gola w ekstraklasie nie zdobył bo jeszcze 2-3 takie mecz i będziemy mieć kłopot z graczem, który podczas przygotowań aspirował do miana "czarnego konia". Gorzej, jak znowu będzie przesunięty na skrzydło bo to nie jest optymalna pozycja dla niego. Jakieś fajne rozwiązanie potrzebujemy od trenera na tą naszą prawą ofensywę, w meczu ze Śląskiem może okazać się kluczowa.

Nic dodać nic ująć.
Krótko i na temat !!!!
Bez zbędnego pieprzenia głupot i głodnych kawałków !!!!!!
Pozdrowionka !!!!!