Dziennikarze porównują

Piątka do Niezgody. Tych dwóch piłkarzy nie da się porównać. Piątek bazuje na sile i grze głową a Niezgoda na szybkości i sprycie. Ja jakbym miał wybierać to zdecydowanie wolę Niezgodę. Na miejscu selekcjonera nie zawracał bym sobie głowy Piątkiem przynajmniej na razie. Ma jeszcze duże braki. Statystyki zdobytych bramek są złudne, Piątek zdobył 5 goli z karnych, Niezgoda wszystkie z gry. Ktoś powie że karnego też trzeba umieć strzelić, to prawda ale w drużynie zawsze znajdzie się kilku takich co to dobrze zrobią natomiast sprytu i umiejętności strzelania przez Niezgodę zastąpić się nie da. Dlatego Niezgoda jest nie jeden ale co najmniej dwa kroki przed Piątkiem. Piątek jest jeszcze za słaby na dobre zachodnie drużyny i nie sądzę żeby było zbyt duże nim zainteresowanie. Nawet w jego interesie leży żeby nie było i żeby dziennikarze i menager nie mącił mu w głowie. Krótko mówiąc jest jeszcze za słaby, potrzebuje zbyt dużo okazji żeby zdobyć gola a powtórzę jego statystyki są mylące. Na zachodzie jest zasada : nie strzelasz nie grasz, nie ma zmiłuj się, nie ma czekania na przełamanie.

ZET

Otóż to!

Zaloguj aby komentować

Zaloguj aby komentować

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.