na opisanie obecnej Naszej zespołowej sytuacji.
Na nic Nasze "wypociny" na forum, niczego niestety to nie zmieni, upuści trochę powietrza z Nas kibiców, to wszystko...
Pisałem ostatnio do Pana, aby Pan nie opowiadał na konferencji, "że wyciągniemy wnioski", "przeanalizujemy grę" itd. itd., mówi Pan to
na każdej konferencji i co? Nic Pan z tego nie robi, żadnych konsekwencji Pan nie wyciągnął, niczego nowego do gry zespołu nie wniósł,
popełniacie ciągle te same kardynalne błędy i ciągle jedno i to samo, jakby z "kasety" Pan na konferencji mówił...
Ja mam szacunek do Pana, ale niech się Pan opamięta i przestanie głupoty opowiadać...
Inna sprawa jest taka, kto na te konferencje przychodzi? Jacy dziennikarze? Oni to się chyba z dziennikarstwem minęli i to w dużych drzwiach...
Co to za pytania zadają? Przyszli na mecz Extraklasy czy "FC KRZOKI", żadnych, sensownych pytań.
Na konferencji przedmeczowej powiedział Pan, że jedziecie po 3 punkty, pisałem Panu, żeby się Pan nie łudził, że dwa mecze ma Pan w plecy,
ten z Pogonią, pisałem bowiem, że Pan przegra i tak się też stało, bo wiedziałem to już po meczu z Radomiakiem, i drugi przed Nami z Puszczą,
który Pan też niestety przegra (oczywiście drodzy kibice, abym się mylił).
Wnioski wyciągam z obserwacji gry Naszej drużyny, z rozmów Pana z piłkarzami, stąd moje obawy o wynik z Puszczą...
Proszę zapamiętać...
Puszcza WALCZY O WSZYSTKO i na pewno zrobi WSZYSTKO, aby Pana bezradność i nieudolność "grajków" wykorzystać.
Powiedział Pan, że w szatni "zapanowała cisza", a co mieli skakać z radości, że NAM KIBICOM wstydu w Polsce narobili?
Nie byłem w szatni, także nie wiem co się tam działo, ale może to nawet po Nich spłynęło i nic sobie z tego nie robili, kto wie....
Proszę mi wierzyć, zaangażowanie piłkarzy to już dawnooooo minęłooooooo....
Żenada, to bardzo delikatne słowo na określenie co się teraz dzieje...
Najgorsze w tym wszystkim jest, jest to, że - WSZYSCY!!!! - się z Nas śmieją, dosłownie wszyscy.
Jesteśmy niekoronowanymi królami "samobóji", nie wiem czy Pan wie.
Nasza drużyna, Nasza Kibicowska DUMA jest poniewierana na każdym kanale, przez każdego dziennikarza, przez każde czasopismo,
każdy portal... Kto tylko może, śmieje się z Nas, tego nie da się czytać, tego nie da się słuchać, jesteśmy poniżani dosłownie wszędzie...
I to Nas KIBICÓW najbardziej boli, bo wiadomo - mecze się przerywa - remisuje - wygrywa - to normalne...
inna sprawa jest taka w jakim STYLU...
Który gdzieś Nam umknął, czy go znajdziemy? Czy wróci do Nas? Zobaczymy...
....
wlad
15:06 / 15.03.25
A ILE BRAMEK W DOLICZONYCH CZASACH ....CHYBA JESTESMY REKORDZISTAMI....śmiem twierdzić gdyby nie wyrównanie na 2 2 do przerwy to byłaby szansa na wygranie !!!?
Zwykle oglądam mecze z wyciszonymi komentatorami a tu wczoraj mnie pokusiło i zostawiłem podczas pierwszej połowy, niestety.
Co to się naużalał dupek nad rzekomo niesłusznym karnym dla nas! Tak nas kochają "dziennikarzyny" z Canal plus.
A swoja drogą to może ktoś wie jak nazywa się taki wypierdek co to wczoraj z Juskowiakiem w przerwie komentował?
Ten o głosiku rodem z Szuflandii, taki dowcipniś co to się sam śmieje ze swoich dowcipów?
A jeśli chodzi o polskich sędziów, jak już wspomniałem Stefańskiego
Kibic1995
13:31 / 15.03.25
To wspomnę Marciniaka z Kwiatkowskim, którzy nam karne gwizdali, choc nawet fauli przed polem karnym nie było. Marciniak w Ślasku raz, a Kwiatkowski w Płocku. Dokonali w tym tygodniu rzeczy niemożliwej z VAR. Karny Alvareza z Atletico. Widzieliście tego karnego? Na wszystkich powtórkach w TV nie było widać tego co oni zobaczyli na VAR. Ja pomyślałem wtedy, że oni są jak w tym filmie "Głupi i Głupszy". Nawet jak na VAR mieli jakieś super kamery co im pokazały, że noga którą się podpierał przy strzale przez poślizg przesunęła piłkę o milimetr, a w TV tego nie było widać to w ich interesie było to puścić, bo jakby to puścili to nikt by tego nie zauważył, a tak to się zrobiła mega kontrowersja, bo chyba tylko najbardziej nieobiektywni kibice Realu to widzieli w TV co oni na VAR. Ba Marciniak tam przecież stał przy karnym i nic nie zauważył, a Kwiatkowski dostrzegł na VAR, co nie było widać gołym okiem haha...
To najpierw piszesz, że się pismaki sportowe minęły z dziennikarstwem, a potem się przejmujesz co piszą? Ja tam się nie przejmuje, zwłaszcza, ze dużo takich jest przeciw Cracovii, bo wolą tych z drugiej strony Błoń. A pismaki są teraz takie, że jak kogoś nie lubią to by tylko komuś przypieprzyć to z igły potrafią zrobić widły. Najlepszy przykład jak nam Stefański kiedyś derby przekręcił, chłop parę rażący błędów zrobił, a potem z niego zrobili ofiarę, bo Ś.P. Filipiak wkuriwony coś z balkonu krzyczał. Powiem tak, nie zachował się nasz ówczesny Prezes profesjonalnie, ale jakoś nikt nie potrafił tego zrozumieć, że po takim czymś można stracić nerwy. A Stefański w mediach płakał jaki to był hejtowany i biedny, a pismaki mu wtórowały. Tak niektórzy histeryzowali, jakby Filipiak z ochroniarzami poszedł do pokoju sędziowskiego i Stefańskiego ochroniarze tam trzymali by się nie mógł ruszać, a Filipiak mu dał parę liści na twarz.
Komentujesz artykuł: Konferencja prasowa po meczu Pogoń Szczecin – Cracovia
Panie Trenerze brak słów...
Autor komentarza: Antonio
09:18 / 15.03.25
Na nic Nasze "wypociny" na forum, niczego niestety to nie zmieni, upuści trochę powietrza z Nas kibiców, to wszystko...
Pisałem ostatnio do Pana, aby Pan nie opowiadał na konferencji, "że wyciągniemy wnioski", "przeanalizujemy grę" itd. itd., mówi Pan to
na każdej konferencji i co? Nic Pan z tego nie robi, żadnych konsekwencji Pan nie wyciągnął, niczego nowego do gry zespołu nie wniósł,
popełniacie ciągle te same kardynalne błędy i ciągle jedno i to samo, jakby z "kasety" Pan na konferencji mówił...
Ja mam szacunek do Pana, ale niech się Pan opamięta i przestanie głupoty opowiadać...
Inna sprawa jest taka, kto na te konferencje przychodzi? Jacy dziennikarze? Oni to się chyba z dziennikarstwem minęli i to w dużych drzwiach...
Co to za pytania zadają? Przyszli na mecz Extraklasy czy "FC KRZOKI", żadnych, sensownych pytań.
Na konferencji przedmeczowej powiedział Pan, że jedziecie po 3 punkty, pisałem Panu, żeby się Pan nie łudził, że dwa mecze ma Pan w plecy,
ten z Pogonią, pisałem bowiem, że Pan przegra i tak się też stało, bo wiedziałem to już po meczu z Radomiakiem, i drugi przed Nami z Puszczą,
który Pan też niestety przegra (oczywiście drodzy kibice, abym się mylił).
Wnioski wyciągam z obserwacji gry Naszej drużyny, z rozmów Pana z piłkarzami, stąd moje obawy o wynik z Puszczą...
Proszę zapamiętać...
Puszcza WALCZY O WSZYSTKO i na pewno zrobi WSZYSTKO, aby Pana bezradność i nieudolność "grajków" wykorzystać.
Powiedział Pan, że w szatni "zapanowała cisza", a co mieli skakać z radości, że NAM KIBICOM wstydu w Polsce narobili?
Nie byłem w szatni, także nie wiem co się tam działo, ale może to nawet po Nich spłynęło i nic sobie z tego nie robili, kto wie....
Proszę mi wierzyć, zaangażowanie piłkarzy to już dawnooooo minęłooooooo....
Żenada, to bardzo delikatne słowo na określenie co się teraz dzieje...
Najgorsze w tym wszystkim jest, jest to, że - WSZYSCY!!!! - się z Nas śmieją, dosłownie wszyscy.
Jesteśmy niekoronowanymi królami "samobóji", nie wiem czy Pan wie.
Nasza drużyna, Nasza Kibicowska DUMA jest poniewierana na każdym kanale, przez każdego dziennikarza, przez każde czasopismo,
każdy portal... Kto tylko może, śmieje się z Nas, tego nie da się czytać, tego nie da się słuchać, jesteśmy poniżani dosłownie wszędzie...
I to Nas KIBICÓW najbardziej boli, bo wiadomo - mecze się przerywa - remisuje - wygrywa - to normalne...
inna sprawa jest taka w jakim STYLU...
Który gdzieś Nam umknął, czy go znajdziemy? Czy wróci do Nas? Zobaczymy...
....
wlad
15:06 / 15.03.25
Zaloguj aby komentować
Kibic1995
moby dick
13:53 / 15.03.25
Zaloguj aby komentować
A jeśli chodzi o polskich sędziów, jak już wspomniałem Stefańskiego
Kibic1995
13:31 / 15.03.25
Zaloguj aby komentować
Antonio
Kibic1995
13:16 / 15.03.25
Zaloguj aby komentować
Antonio
moby dick
12:15 / 15.03.25
Zaloguj aby komentować
Zaloguj aby komentować