Sparing: Widzew Łódź - Cracovia

I mecz: 4:2 (2:0)
II mecz: 0:2 (0:2)

Cracovia : Cabaj - Wacek, Skrzyński, Radwański - Ueverton da Silva (60 Tatara), Kłus, Nowak, Kostrubała, Szwajdych - Szczoczarz, Kaszuba (60 Dudzic)

Widzew : Fabiniak, Kłos, Ukah, Oshadogan, Lisowski, Budka, Juszkiewicz, M. Broź (46, Douglas), Napoleoni (55, Sokalski), Bogunović, Plana (73, Zwoliński).

* * *

Remisowo - zwycięstwem i porażką - zakończył się dwumecz Cracovii z pierwszoligowym Widzewem Łódź. Mecz był głównie sprawdzianem dla testowanych i wypożyczonych w minionym sezonie zawodników. W spotkaniu wystąpiło po czterech testowanych (Ueverton, Kaszuba, Goncerz, Pankys) i wypożyczonych (Rzucidło, Tatara, Cebula, Szczoczarz) ostatnio piłkarzy.

W pierwszym meczu przeciwko Widzewowi złożonemu w dużej części z testowanych zawodników trener Stefan Majewski wystawił eksperymentalną obronę (Pankys, Rzucidło, Uszalewski) oraz etatowy, ligowy atak z Marcinem Bojarskim i Tomaszem Moskałą.

Już po kilku minutach gry Cracovia przegrywała 2:0, po tym jak niedoświadczony w grze trójką obrońców Litwin Pankys nie upilnował na swojej stronie napastników Widzewa.

Szybko stracone bramki spowodowały, że piłkarze Cracovii zdecydowanie zaatakowali, stwarzali wiele sytuacji podbramkowych, których jednak długo nie potrafili wykorzystać.

Widzew ograniczał się do szybkich i ? niestety dla Cracovii - skutecznych kontrataków. Właśnie po szybkich akcjach padła trzecia i czwarta bramka dla Łodzian. Rozmiary porażki zmniejszyli w końcówce meczu Kacper Tatara strzelając bramkę głową i Bartłomiej Dudzic strzałem z narożnika pola karnego.

Mimo porażki Cracovia zaprezentowała się zupełnie nieźle w tym spotkaniu, stworzyła wiele sytuacji podbramkowych jednak brakowało skuteczności pod bramką rywali.

W drugim spotkaniu Widzew wystąpił w teoretycznie najsilniejszym składzie. W tym meczu defensywa Cracovii wystąpiła w ligowym składzie (Wacek, Skrzyński, Radwański), a atak złożony został z młodych zawodników (Szczoczarz, Kaszuba).

O ile w pierwszym meczu Łodzianie bardzo szybko zdobyli dwubramkowe prowadzenie to w drugim meczu ta sztuka udała się podopiecznym trenera Stefana Majewskiego, którzy po niespełna kwadransie gry prowadzili 2:0 po celnych trafieniach Łukasza Szczoczarza i testowanego Jakuba Kaszuby.

Grający z wyrachowaniem, prezentujący się lepiej od rywala pod względem motorycznym zespół Cracovii spokojnie kontrolował przebieg wydarzeń na boisku.

Łodzianie mimo ambitnych prób do końca meczu nie znaleźli skutecznego sposobu na pokonanie pewnie grającej w defensywie Cracovii.

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.