Piłkarze Cracovii mają już za sobą dwa mecze kontrolne z czołowymi drużynami Rumunii (Rapid Bukareszt 1:2) i Ukrainy (Dnipro Dniepropietrowsk 1:4). ?Gra się tak jak przeciwnik pozwala? ? mówił niedawno trener Stefan Majewski. To powiedzenie to doskonały komentarz do obu spotkań. Zarówno Rumunii jak i Ukraińcy na niewiele pozwalali Pasom, lub jak kto woli Pasy pozwalały na bardzo wiele rywalom.

Sześć straconych bramek w dwóch spotkaniach to najmniejszy wymiar kary jaki mógł spotkać zespół trenera Stefana Majewskiego. Piętą achillesową drużyny jest od początku przygotowań fatalna postawa przebudowywanej defensywy, która ? pozbawiona Łukasza Skrzyńskiego ? z najsilniejszej, stała się najsłabszą formacją zespołu Cracovii.

W czwartek o godzinie 15 (o 14 czasu polskiego) podopieczni trenera Stefana Majewskiego zagrają z aktualnym mistrzem Serbii Crveną Zvezdą Belgrad, która zajmuje obecnie drugie miejsce w swojej lidze. Cracovia będzie miała ułatwione zadaniem bowiem Serbowie rozegrali w środę zwycięski (6:0) sparing z FC Banants z Armenii i naprzeciw drużyny trenera Stefana Majewskiego staną dublerzy.

Od początku tego sezonu w Belgradzie gra reprezentant Polski Grzegorz Bronowicki. Jesienią Serbowie wyeliminowali w II rundzie eliminacyjnej Pucharu UEFA Groclin wygrywając w obu spotkaniach po 1:0.

Klub FK Crvena Zvezda (Czerwona Gwiazda) został założony w 1945 roku, jest obecnie najpopularniejszym klubem piłkarskim w Serbii i ? podobnie jak Cracovia - gra w koszulkach w biało-czerwone pasy.

Crvena Zvezda Belgrad aż 25 razy zdobywała mistrzostwo swojego kraju: 22 razy Jugosławi, 2 razy Serbii i Czarnogóry i raz ? w 2007 roku ? mistrzostwo Serbii. Klub odnosił również wielkie sukcesy na arenie międzynarodowej: w 1979 roku dotarł do finału Pucharu UEFA, a w 1991 roku zdobył Puchar Europy Mistrzów Krajowych i Puchar Interkontynentalny.

Pierwotnie ten mecz miał być próbą generalną i ostatnim egzaminem przed wznowieniem rozgrywek ligowych. Nie wykluczone jednak, że w sobotę rano Cracovia rozegra jeszcze jeden sparing z liderem II ligi Śląskiem Wrocław, który w piątek pojawi się w Ayia Napa.

W sobotę po południu piłkarze Cracovii udadzą się w drogę powrotną do Krakowa. Przylot do Pyrzowic planowany jest około północy.