Przychodzą Odchodzą
Po wielu tygodniach ciszy panującej wokół transferów w Cracovii kilka dni temu oficjalnie potwierdzono chęć pozyskania dwóch zagranicznych piłkarzy. Jednocześnie pojawiły się informacje na temat transferowych propozycji dla Arkadiusza Barana (niepotwierdzone) i kapitana drużyny Piotra Bani (potwierdzone przez zawodnika).
Przychodzą?
Tydzień temu zapowiadano rychły przyjazd na testy do Cracovii kameruńskiego napastnika Kouemaha występującego obecnie w węgierskim zespole Tatabanya FC. W czwartek oczekiwano w Klubie potwierdzenia przyjazdu tego piłkarza jednak do późnych godzin wieczornych takie potwierdzenie nie wpłynęło.
Bezskutecznie oczekiwano również na potwierdzenie przyjazdu kolejnego zagranicznego piłkarza, którego przyjazd zapowiadał trener Majewski. Wiadomo o nim tylko tyle, że jest brazylijskim obrońcą (nie lewym) grającym obecnie w Europie.
- Nie chciałbym podawać szczegółów dotyczących tego zawodnika, zanim nie otrzymamy potwierdzenia jego przyjazdu ? tłumaczył trener Stefan Majewski.
Trener Cracovii planował sprawdzenie obu piłkarzy w sobotnich sparingach z Kmitą Zabierzów (g. 10) i Okocimskim Brzesko (g. 12). W tej sytuacji nie będzie to możliwe. Trener ma jednak nadzieję, że obaj zawodnicy wkrótce zjawią się w Krakowie i będzie mógł ich zobaczyć we wtorkowym sparingu z czeskim FC Hlucin.
Jakie są szanse na to, że któryś z tych zawodników zostanie piłkarzem Cracovii? ? Szanse należy ocenić 50 na 50. Albo będą grać u nas albo nie. Innej możliwości nie ma ? po chwili wahania, nieco żartobliwie mówi trener Majewski.
Oprócz Kameruńczyka i Brazylijczyka trener chce zobaczyć na testach jednego polskiego piłkarza. - Oczywiście interesujemy się nie tylko tą trójką piłkarzy ? twierdzi trener Majewski. ? Jesteśmy w kontakcie z kilkunastoma zawodnikami jednak teraz rozmawiamy na temat ewentualnych transferów po zakończeniu obecnego sezonu. Liczymy się z tym, że niektórzy nasi piłkarze otrzymają bardzo konkretne propozycje i musimy być na to przygotowani.
Odchodzą?
Z obecnej kadry Cracovii oficjalnie potwierdzono zainteresowanie tylko dwójką piłkarzy: Piotrem Banią, którym interesują się dwa białoruskie kluby oraz Karolem Piątkiem o którego pozyskanie wciąż zabiega Lechia Gdańsk.
- Propozycja z Białorusi jest dla mnie zaskoczeniem, bardziej spodziewałem się jakiejś oferty z Cypru ? mówi Piotr Bania najlepszy snajper Cracovii w ostatnich latach. ? W tej chwili czekam na konkrety dotyczące zainteresowania moją osobą.
Piotra Banię ze względu na jego długoletnią grę w Cracovii i ogromne zasługi dla Klubu przy ewentualnym odejściu nie obowiązuje lansowana przez trenera Majewskiego zasada ?żeby ktoś mógł odejść, ktoś musi przyjść?.
- Kibice Cracovii lepiej ode mnie wiedzą, jak wiele dla Cracovii zrobił Piotr Bania. Takiemu zawodnikowi Klub nie może utrudniać odejścia ? twierdzi trener Stefan Majewski, który podobnie jak prezes Janusz Filipiak wyraził już zgodę na ewentualny transfer kapitana Cracovii.
Takiej zgody nie otrzymał do tej pory Karol Piątek, który w ubiegłym roku był wypożyczony do Lechii Gdańsk i nadal nie wiadomo gdzie będzie grał wiosną. Rozmowy na linii Kraków ? Gdańsk wciąż trwają.
- W przypadku Karola Piątka mamy patową sytuację ze względu na jego stan zdrowia ? mówi trener Majewski. ? Karol nabawił się zapalenia stawu kolanowego i nie mogłem zobaczyć go w trakcie sparingu. Ma wznowić treningi w poniedziałek, ale wykluczony jest jego udział we wtorkowym meczu. Dlatego będę miał spory dylemat czy zabrać go na zgrupowanie na Cypr.
Przyszli
Do tej pory Cracovia pozyskała dwóch zawodników: Dariusza Kłusa z ŁKS-u i Bartłomieja Dudzica z Unii Oświęcim. Z postawy obu piłkarzy na treningach i w meczach sparingowych trener jest zadowolony.
- Obaj pracują bardzo solidnie ? twierdzi trener Majewski. ? Na podstawie gry w sparingach i ich postawy na treningach mogę powiedzieć, że były to udane transfery.
Chwilę strachu przeżył niedawno 18-letni Bartłomiej Dudzic. Niepokój trenerów wzbudził zapis aparatury monitorującej organizm tego zawodnika.
- To bardzo młody chłopak więc zmiana otoczenia i treningu spowodowała u niego ogromny stres, stąd pewne anomalie w jego organizmie, które udało nam się wychwycić podczas monitoringu treningu ? mówi trener Stefan Majewski. ? Zawodnik niezwłocznie przeszedł specjalistyczne badania i teraz możemy z całą pewnością powiedzieć, że jest zdrowy i może normalnie trenować.