Profesor Filipiak: 3 lipca gramy w Chicago

filipiak-janusz-2008-05-30-1

Wydaje się, że nie takiego werdyktu Komisji ds. Nagłych PZPN oczekiwał Prezes Cracovii Profesor Janusz Filipiak . - Cracovia ma zakontraktowany na 3 lipca mecz w Chicago z meksykańskim Monterrey. Klamka zapadła, musimy tam wtedy być - twierdzi Prezes Cracovii.

filipiak-janusz-2008-05-30-1

Głównym powodem odwołania zaplanowanych na 13 i 17 czerwca meczów barażowych Cracovii i Korony Kielce jest postanowienie Sądu Najwyższego, który w środę uchylił decyzję w sprawie cofnięcia degradacji Widzewa Łódź i przekazał ją do ponownego rozpatrzenia przez Trybunał Arbitrażowy przy Polskim Komitecie Olimpijskim.

- Nie śledziłem aż tak dokładnie sprawy Widzewa Łódź, by teraz określić, czy z prawnego punktu widzenia powinien w nowym sezonie grać w ekstraklasie czy w pierwszej lidze. Proszę nie wymagać ode mnie porządkowania bałaganu jaki ostatnio powstał - mówił Profesor Janusz Filipiak poproszony o komentarz do bieżącej sytuacji jeszcze przed oficjalnym komunikatem z piątkowego posiedzenia Komisji ds. Nagłych.

- Bardzo martwi mnie natomiast co innego - kontynuował swoją wypowiedź Prezes Cracovii. - Otóż pan Sylwester Cacek [właściciel Widzewa był delegatem... Cracovii na ostatnim zjeździe PZPN] w Widzewie działa dopiero od dwóch lat, wyłożył na ten klub w dobrej wierze spore pieniądze, bo chce w nim zrobić wielką piłkę. Cały czas jest skutecznie zniechęcany do inwestowania w polską piłkę. Czy naprawdę o to chodzi? Skutecznie przepędzić z polskiej piłki takich ludzi jak Cacek, jak Walter, jak Cupiał, jak Rutkowski, jak ostatnio Solorz czy nawet ja? - pytał szef Pasów.

Przełożenie ogłoszonych już oficjalnie meczów barażowych może sprawić Cracovii jeszcze jeden kłopot, bowiem na początku lipca Cracovia ma w planach wyjazd do Chicago, gdzie na 3 lipca zakontraktowano mecz z meksykańskim Monterrey.

- Liczę, że ktoś w PZPN popatrzy na ten problem również z naszej strony. Inna sprawa, że Cracovia ma zakontraktowany na 3 lipca mecz w Chicago z meksykańskim Monterrey. Klamka zapadła, musimy tam wtedy być, więc jeśli termin barażu będzie wciąż przesuwany, to okaże się, że moja drużyna tego lata w ogóle nie będzie miał urlopu - mówi Prezes Janusz Filipiak.

Crac

Fot. Crac

Źródło: własne / Przegląd Sportowy

Komentarze

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Mecz w Chicago

Janusz sie myli - mecz jest 5 lipca a nie 3.
Nie moge sie doczekac :)

Pozdrawiam WSZYSTKICH PASIAKOW!!!

Zaloguj aby komentować

Nie wiem.

Ja nie wiem czy wy jestescie mlodzi,glupi czy niespelna rozumu. To dzieki JF mozemy miec takie male problemy jak dzisaj.Ja pamietam z mlodych lat jak meczylismy sie w trzeciej lidze ,i nie rok tylko dziesiatkami. Ja moja ukochana drozyne zobaczylem pierwszy raz w ekstraklasie ,wlasnie dzieki JF.a mam juz trzydziesci lat,a na CRACOVIE zaprowadzal mnie moj tata od niemowlaka!!!!!. Ja rozumie wasza desperacje,ale bez przesady.Karzdemu trafiaja sie bledne decyzje.A przeciez ludzie ucza sie na wlasnych bledach.P.S Dziekuje rowniez Misiorowi...... Bo on w tym naszym malym sukcesje tez mial spory udzial jak nie najwiekszy,naklaniajac JF na sponsoring CRACOVII,i wszystkich z GRUPY 100-u.

Zaloguj aby komentować

-----------------------------------

panie JF nie przyrownuj sie do cupiala ,waltera itp bo jeszcze ci brakuje! jedz sobie na wycieczke , zamiast budowac druzyne! trudno spadlismy nie ma co sie oszukiwac! lepiej zaczac budowac druzyne na 1lige, jesli dostaniemy szanse za lks trzeba ja wykorzystac ale zeby znow nie bylo ze pieniadze na transfery mamy, tylko zamieszanie w pzpzn, wszystkich wykupili zawodnikow, itp panie JF my to juz znamy prosze dzialac bo czy w 1 lidze ekstraklasie i tak potrzebujemy wzmocnien,wiedz wstydz sie zabierajac druzyne ktora spadla na popis do chicago!!!!!

Zaloguj aby komentować

Nie bój żaby profesorze..

Pasy i tak nie zagrają w barażu bo ŁKS dostanie licencję .Będziesz miał kłopot z głowy.

Zaloguj aby komentować

Zaloguj się lub załóż nowe konto.

Powered by eZ Publish™ CMS Open Source Web Content Management. Copyright © 1999-2010 eZ Systems AS (except where otherwise noted). All rights reserved.