Pogoda reżyserem. Ze Spartą w piątek o 16
Trwające od kilku dni ulewy nie tylko zdezorganizowały treningi uniemożliwiając prowadzenie zajęć na trawiastych boiskach położonych niemal pod oknami Gran Hotel Benahavis w którym mieszkają piłkarze Cracovii, ale także spowodowały zmianę terminu rozegrania sparingu.
Mecz kontrolny ze Spartą Praga zaplanowano na sobotę, ale w obawie, że w tym dniu trawiaste boiska już zupełnie nie będą nadawały się do gry, przyspieszono o jeden dzień sparingową potyczkę.
Sparta Praga została założona jeszcze w XIX wieku (1893 r.) i jest to najbardziej utytułowany czeski klub piłkarskim. Dość powiedzieć, że ma swoim koncie ma ponad trzydzieści krajowych tytułów mistrzowskich. Sparta z powodzeniem co rok występuje w europejskich pucharach nie wyłączając Ligi Mistrzów. W czeskiej ekstraklasie Sparta zajmuje aktualnie 4 miejsce.
W środę, gdy Cracovia dzielnie walczyła z rumuńskim FC Timsoara (1:2) grający obok Czesi zdemolowali Austrię Wiedeń strzelając im aż 5 bramek i nie tracąc żadnej.
Tak dobra dyspozycja Czechów i wysokie zwycięstwo tylko mobilizuje piłkarzy Cracovii. O strachu nie ma mowy. - Gdybym miał się bać Sparty Praga to bym w ogóle nie wychodził na boisko - mówi pomocnik Cracovii Dariusz Pawlusiński . - Po takim efektownym zwycięstwie Sparty wszyscy wyjdziemy jeszcze bardziej zmobilizowani, z myślą, aby pokazać się z jak najlepszej strony. Dobrze, że zagramy z tak silnym rywalem bo będziemy mieli okazję zobaczyć jakie jest nasze miejsce w szeregu - dodaje.
Paweł Sasin, który bardzo dobrze wkomponowuje się do drużyny grając na prawej obronie, nie martwi się, że rywal jest tak mocny. Zawodnik miał już okazję zmierzyć się ze Spartą. - To dobrze, że będzie okazja zmierzyć się z bardzo silnym rywalem. Ja już miałem okazję grać ze Spartą Praga. Rok, czy półtorej roku temu graliśmy z Koroną sparing ze Spartą. Przegraliśmy wtedy 1:2 - wspomina Paweł Sasin .
Trener Artur Płatek, który mimo woli, ćwiczy w Hiszpanii warianty awaryjne (które przecież również mogą zdarzyć się w lidze) z różnych przyczyn nie skorzysta tym razem aż z 10 (sic!) zawodników, którzy tworzą 26. osobową kadrę pierwszego zespołu.
Nadal na zgrupowaniu reprezentacji w Portugalii przebywają Piotr Polczak i Marek Wasiluk, a z przyczyn zdrowotnych na boisku nie pojawi się aż ośmiu zawodników: Arkadiusz Baran, Dariusz Kłus, Przemysław Kulig, Maciej Murawski, Bartosz Ślusarski, Łukasz Tupalski, Mariusz Sacha i Sławomir Szeliga.
Z prostego rachunku wynika, że kadra Cracovii na mecz ze Spartą Praga może liczyć maksymalnie 16 piłkarzy, tj. 13 zawodników z pola i 3 bramkarzy:
- Cabaj, Olszewski, Wróbel - Sasin, Karwan, Kostrubała, Mierzejewski, Baliga, Klich, Nowak, Pawlusiński, Dudzic, Kaszuba, Misan, Moskała, Snadny
Spośród piłkarzy, którzy zagrali w środę z FC Timisoara, zabraknie Łukasza Tupalskiego, Sławomira Szeligi i Bartosza Ślusarskiego. W kadrze pojawili się natomiast Paweł Nowak i Karol Kostrubała.
Początek spotkania o godzinie 16. W trakcie meczu będziemy przekazywać najważniejsze informacje, a po jego zakończeniu zamieścimy relację i pomeczowe wypowiedzi.
Crac
Fot. Uluśka
Komentarze
Zaloguj się lub załóż nowe konto.
Zaloguj się lub załóż nowe konto.